03.10.2017
Pewny awans PoloniiW kolejnej rundzie Pucharu Polski na szczeblu okręgu Polonia Środa grała na wyjeździe w Jarosławcu a jej rywalem był miejscowy Orkan.
Od samego początku mecz odbywał się pod dyktando polonistów. Nasz zespół prowadzenie objął po kwadransie gry kiedy to Jakub Solarek wykorzystał podanie Igora Jurgi i pewnym strzałem pokonał Łukasza Spychałę. Ten sam zawodnik w 29 minucie strzelił drugą bramkę dla naszego zespołu ale tego trafienia nie uznał sędzia odgwizdując wcześniej faul naszego zawodnika na interweniującym bramkarzu Orkana. W 34 minucie było już jednak 2:0 dla naszego zespołu a na listę strzelców wpisał się Mateusz Molewski. Orkan nie zdążył ochłonąć po stracie drugiej bramki a już przegrywał 3:0. W 36 minucie ładne uderzenie Łukasza Białożyta sprzed pola karnego ląduje w bramce rywali. Jeszcze przed przerwą Orkan zmniejszył rozmiary porażki. W 44 minucie po zagraniu ręką piłki w polu karnym przez Adama Boruckiego sędzia podyktował rzut karny dla Orkana który pewnie na bramkę zamienił Bartłomiej Paczkowski. Prowadzeniem 3:1 Polonii kończy się pierwsza część spotkania.
W przerwie meczu w Polonii nastąpiły trzy zmiany. Boisko opuścili Igor Jurga, Damian Buczma i Jakub Gwit a w ich miejsce weszli Maciej Rybak, Mateusz Roszak i Oskar Kozłowski. Już w 47 minucie po zagraniu piłki ręką w polu karnym sędzia podyktował rzut karny tym razem dla Polonii. Pewnym egzekutorem jedenastki okazał się Łukasz Białożyt i Polonia prowadziła 4:1. W 53 minucie największym sprytem w zamieszaniu w polu karnym wykazał się Adam Gajda i przy sporym udziale obrońcy Orkana skierował piłkę do bramki rywali. W 82 minucie w polu karnym rywali faulowany był Piotr Kalak i sędzia podyktował drugi rzut karny dla Polonii w tym meczu. Do piłki podszedł Krystian Pawlak i mimo że Łukasz Spychała wyczuł jego intencje to piłka zatrzepotała w bramce Orkana. Było więc już 6:1 dla średzkiego zespołu,. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie i Polonia ostatecznie wysoko pokonała lokalnego rywala i awansowała do kolejnej rundy Pucharu Polski.
Polonia Środa wystąpiła w składzie: Wienczatek – Gwit (46` Kozłowski), Buczma (46` Rybak), Borucki, Barabasz, Jurga (46` Roszak), Solarek, Białożyt, Molewski (70` Pawlak), Pińczuk (62` Bartoszak), Gajda (62` Kalak)
Orkan wystąpił w składzie: Spychała – Haniewicz, Wawrzyniak, Falgier, Frąckowiak, Bartkowiak (65` Jóźwiak), Heigenbarth, Błachowicz, Głowacki, Paczkowski, Urbanek
Zdjęcia z tego meczu można obejrzeć tutaj.
Najnowsze aktualności
-
14.11.2009
Trzy punkty na zakończenie
W ostatnim meczu rozegranym w tym roku Polonia Środa pokonała w Damasławku miejscowego Sokoła 2:0(2:0) po dwóch bramkach Marcina Duchały(13.21.)
-
13.11.2009
Cel- zakończyć tak jak zaczęliśmy
W sobotę zawodnicy Polonii rozegrają swój ostatni mecz mistrzowski w ramach IV ligi gr. północnej. O godz.. 13.00 średzianie na trudnym terenie podejmą Sokół Damasławek. Będzie to spotkanie rozegrane awansem, gdyż w sierpniu podopieczni trenera Ryszarda Rybaka zmierzyli się z Sokołem i po bramkach P. Rydlewskiego, a także dwóch trafieniach K. Błędkowskiego wygrali 3:0.
-
12.11.2009
Porażka z Lechem w Popowie
W środę 11 listopada zespół juniorów starszych rozegrał ostatni mecz z rundy jesiennej. Tym razem Poloniści udali się na 4 z rzędu mecz wyjazdowy do Popowa koło Wronek. Ich przeciwnikiem był lider tabeli zespół Lecha Poznań. Mimo podjętej dużej woli walki oraz ambicji Polonia przegrała wysoko z poznaniakami 6:0 (2:0).
-
12.11.2009
Zapraszamy na wyjazd do Damasławka !!!
W środę Polonia rozegrała swój ostatni ligowy mecz przed własną publcznością. Nie oznacza to, że kibicom "dajemy już wolne". Przed nami ciężki wyjazd do Damasławka- kończący rozgrywki ligowe w tym roku. Serdecznie zapraszamy na mecz, który zacznie się w sobotę o godz. 13.00. Na nieobliczalnym terenie w Damasławku drużyna bardzo liczy na Wasze wsparcie !!!
-
12.11.2009
Podsumowanie 15 kolejki- bez niespodzianek w czubie
Za nami ostatnia kolejka rundy jesiennej (przedostatnia w tym roku) rozgrywek IV ligi gr. północnej. Tym razem obyło się bez niesodzianek, a pierwsza trójka solidarnie powygrywała swoje mecze.