01.10.2014
Pewny awans Polonii ŚrodaW meczu 1/16 finału Pucharu Polski na szczeblu okręgu pierwszy zespół Polonii Środa zmierzył się na wyjeździe z przedstawicielem klasy okręgowej Wartą Śrem. Na to spotkanie trener Mariusz Bekas do kadry pierwszego zespołu włączył dwóch zawodników z zespołu juniorów młodszych: Dawida Machajewskiego i Szymona Chudego.
Od samego początku przewaga należała do naszego zespołu. W 3 minucie po zamieszaniu w polu karnym na bramkę uderzał Radosław Barabasza ale piłka przeleciała nad poprzeczką. W 10 minucie piłkę w pole karne dośrodkował Marcin Falgier. Tam na bramkę głową uderzał Krystian Pawlak. Jego uderzenie broni bramkarz Warty ale wobec dobitki przewrotką Jakuba Solarka był bezradny i Polonia obejmuje prowadzenie. Jedenaście minut później Krzysztof Bartoszak znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem Warty ale zbyt długo zwlekał ze strzałem i w ostatniej chwili goniący go obrońca wybił piłkę na rzut rożny. Na siedem minut przed końcem pierwszej połowy w sytuacji sam na sam z bramkarzem Warty znalazł się Michał Stańczyk ale przegrał ten pojedynek i Polonia nadal prowadziła tylko 0:1. W 40 minucie doskonałą sytuację zmarnował Krystian Pawlak, a w 43 minucie pojedynek jeden na jednego z bramkarzem Warty ponownie przegrał Krzysztof Bartoszak. Dopiero w 45 minucie po dośrodkowaniu z lewej strony boiska Michała Stańczyka piłkę do bramki skierował Krystian Pawlak i Polonia powiększyła prowadzenie. Chwilę później sędzia zakończył pierwszą część spotkania.
W przerwie meczu trener Mariusz Bekas dokonał jednej zmiany w naszym zespole. Na boisko nie wybiegł już Krzysztof Bartoszak, a jego miejsce zajął Igor Jurga. W 54 minucie minimalnie chybił Jakub Solarek. Minutę później pada bramka dla naszego zespołu strzelona przez Igora Jurgę głową po rzucie rożnym, ale sędzia nie uznaje tego trafienia odgwizdując faul na bramkarzu Warty. Dziewięć minut później ręką w polu karnym zagrywa jeden z zawodników Warty i sędzia wskazuje na rzut karny. Do piłki podchodzi Michał Chmielecki i pewnym strzałem zdobywa trzecią bramkę dla Polonii. W 72 minucie na boisku w drużynie Polonii pojawia się kolejny szesnastolatek. Tym razem jest to Szymon Chudy. Minutę później doskonałą sytuację zmarnował Maciej Polody który znajdując się w sytuacji sam na sam z bramkarzem Warty fatalnie przestrzelił. W 85 minucie pada ostatnia bramka dla Polonii. Z rzutu wolnego z około 18 metrów uderzał Radosław Barabasz. Zawodnik Polonii posłał piłkę idealnie obok muru i bezradnego bramkarza Warty. Polonia prowadzi 0:4. Do końca meczu wynik nie uległ już zmianie i dzięki temu zwycięstwu Polonia pewnie awansowała do 1/8 finału Pucharu Polski na szczeblu okręgu.
Polonia Środa wystąpiła w składzie: Lis – Warot, Barabasz, Błaszak, Pluciński, Chmielecki (64` Grzelak), Falgier, Bartoszak (46` Jurga), Pawlak (72` Polody), Stańczyk, Solarek (72` Chudy).
Najnowsze aktualności
-
Już jutro pierwsze zespoły akademii zainaugurują sezon 2024/2025! O godzinie 12:00 na boisko CTP1 wybiegną Polonia 2011 oraz Warta Poznań, natomiast w Lesznie z miejscową Polonią zmierz się nasz rocznik 2008.
Znacznie bardziej intensywny będzie kolejny weekend, na który zaplanowano osiem meczów, a rozgrywki wznowią zespoły z roczników 2008-2013.
-
AŻ DWA spotkania zespołów Polonii Środa pokażemy na żywo na naszym kanale na You Tubie w najbliższy weekend. Nasz maraton transmisji zaczniemy w sobotę 10 sierpnie o godzinie 18:00 spotkaniem III ligi w którym poloniści zmierzą się z Notecią Czarnków. Z kolei w niedzielę 11 sierpnia o godzinie 12:00 pokażemy Wam spotkanie Orlen I ligi Kobiet pomiędzy Polonią Środa a Juna Trans Stare Oborzyska.
Wszystkie spotkania oczywiście z komentarzem.
-
Zespół juniorów B1 (rocznik 2008) rozpoczął ostatni tydzień przygotowań do startu w rozgrywkach 1. ligi wojewódzkiej. Dotychczas Poloniści rozegrali trzy gry kontrolne. Podczas obozu w Buczu nasza drużyna wygrała 7:2 z PKS Racot oraz 6:0 z seniorami Heliosa Bucz, natomiast w sobotę przegrał 1:3 z seniorami Clescevii Kleszczewo.
-
Po udanej inauguracji sezonu 2024/25 na piłkarzy Polonii Środa czeka pierwsze spotkanie domowe nowej kampanii. Podopieczni Mikołaja Raczyńskiego podejmować będą na własnym boisku Noteć Czarnków. Zeszłoroczne spotkania obu ekip były bardzo emocjonujące. Wszyscy mają nadzieję że nie inaczej będzie tym razem.