11.10.2021
Pewna wygrana z UKS SMS ŁódźW sobotę o godzinie 12.00 na boisku przy ulicy Kosynierów piłkarki Polonii Środa podejmowały zawsze groźny zespół UKS SMS II Łódź. Z góry podopieczne Marka Gierałki wiedziały, że ten mecz będzie dla nich strasznie wymagający. Dotychczas nigdy z Łodzią nie udało im się wygrać.
Rywalki to młody ale bardzo dobrze zorganizowany taktycznie zespół. Do tego silny i dobrze przygotowany motorycznie. Chciałyśmy jednak napisać nowy rozdział w historii spotkań z SMS i po prostu pierwszy raz zwyciężyć. Początek spotkania był spokojny na zasadzie wybadania możliwości przeciwniczek. Utrzymywałyśmy się przy piłce tworząc sobie sytuacje bramkowe ale brakowało dokładności a nasze poczynania były chaotyczne i nerwowe. Pierwsze trafienie w tym meczu było autorstwa Julki Mikołajczak, która idealnie odnalazła się w polu karnym i po piłce dogrywanej wzdłuż bramki rywalek z bocznej strefy boiska jak to się mówi po piłkarsku „dostawiła” stopę kierując piłkę do pustej bramki. Druga bramka to nieporozumienie w szykach obronnych naszych rywalek i gol samobójczy. Do przerwy zdobyłyśmy jeszcze jednego gola a autorką trafienia była Kamila Wielińska. Nasza popularna „Kamyk” podobnie jak Julka przy pierwszej bramce także idealnie odnalazła się w polu karnym po wykonaniu przez naszą drużynę stałego fragmentu gry. Do przerwy rezultat 3:0. Wynik marzenie ale nie mogłyśmy dać się ponieść euforii, że mecz jest już wygrany. Delikatne korekty taktyczne w przerwie i w dalszym ciągu ogromna koncentracja i mobilizacja. Wiedziałyśmy, że SMS nie ma już nic do stracenia i z pewnością ruszy do odrabiania strat. Mecz się wyrównał a nawet był z lekkim wskazaniem na rywalki jeżeli chodzi o posiadanie piłki. My miałyśmy dobry wynik i zależało nam by go utrzymać a być może pokusić się o wyprowadzenie jeszcze jednej kontry po której zdobędziemy bramkę. Sztuka ta się udała i ponownie na listę strzelczyń wpisała się Julka Mikołajczak. Nasza gra w dniu dzisiejszym nie porywała. Dlatego tym bardziej cenimy te 3 punkty. Teraz czeka nas przerwa reprezentacyjna. To będzie dobry moment na „złapanie oddechu” i regenerację. Pierwszy mecz po tej przerwie będzie meczem wyjazdowym. Udamy się do Radomia.
Bramki: Julka Mikołajczak x2, Kamila Wielińska x1 i gol samobójczy
Polonia Środa wystąpiła w składzie: Parecka- Nowak, Drożak,Ratajczak, Szewczyk - Grońska (Karasińska), Nogalska (Falkowska)- Ciesiółka (Szukalska), Walczak (Wojtecka)- Wielińska (Grzybowska)- Mikołajczak
Rezerowe: Mądra, Tomaszewska
Najnowsze aktualności
-
We wtorek 26 kwietnia zespół juniorów starszych udał się na kolejny mecz ligowy do Konina. Nasi gracze poniesli niestety dotkliwą porażkę z miejsowym Górnikiem 5:1. Jedyną bramkę dla Polonistów w 58 minucie zdobył Krystian Pawlak. Górnicy pokonali naszego bramkarza aż pieciokrotnie w 20, 53, 78, 80 i 90 minucie. Od 59 minuty gospodarze grali w osłabieniu gdyż obrońca Górnika otrzymał czerwoną kartkę.
-
W Wielki Czwartek na boisku w Środzie o godz. 18.00 juniorzy starsi rozegrali kolejny mecz ligowy. Przeciwnikiem naszych zawodników była Warta Poznań, która ciągle walczy o wygranie Wielkopolskiej Ligi. Pojedynek był bardzo ciekawy oraz zacięty, ale to jednak Warciarze okazali się minimalnie lepsi pokonując Polonistów 2:1. Należy także dodać iż wynik meczu mógłby być inny gdyby sędzia spotkania uznał w 36 minucie prawidłową zdobytą bramkę dla Średzian.