29.09.2024
Pewna wygrana z lideremW spotkaniu kończącym ósmą kolejką V ligi drugi zespół Polonii Środa podejmował na własnym boisku lidera ligowej tabeli Wełnę Skoki. W tym meczu młodzi poloniści mogli liczyć na spore posiłki z pierwszego zespołu. Trener Maciej Rozmarynowski desygnował bowiem na ten mecz zawieszonych w trzeciej lidze za kartki Mikołaja Stangela i Piotra Skrobosińskiego oraz tych graczy którzy nie weszli na boisko w spotkaniu trzeciej ligi z Flotą Świnoujście: Mateusz Pieńczak, Jakub Pawlaczyk, Klaudiusz Milachowski, Ksawery Majsner, Jakub Wawroski i grający tylko dziesięć minut w Świnoujściu Jędrzej Drame.
Od samego początku zespół Wełny Skoki ruszył odważnie na średzką ekipę spychając polonistów do defensywy. Jedna prowadzona przez dwójkę doświadczonych trzecioligowców obrona Piotra Skrobosińskiego i Mateusza Pieńczka działała bezbłędnie nie pozwalając rywalowi pokonać Jakuba Pawlaczyka. Z biegiem czasu coraz mocniej od głosu zaczęli dochodzić poloniści i coraz niebezpieczniej było pod bramką Wełny. W 26 minucie Jędrzej Drame idealnie wyłożył piłkę do Jakuba Wawroskiego a ten dopełnił formalności pakując piłkę do pustej bramki rywali. Jeszcze przed przerwą poloniści powinni byli podwyższyć swoje prowadzenie ale doskonałe sytuacje zmarnowali Patryk Słomczyński i Wojciech Pinczak. Tym samym pierwsza cześć spotkania zakończyła się skromnym prowadzeniem Polonii Środa.
Po zmianie stron ponownie odważniej zaatakowali gracze Wełny Skoki i po raz kolejny nadziali się na groźne ataki polonistów. W 62 minucie na 2:0 podwyższył Patryk Słomczyński który celnym strzałem zamknął dośrodkowanie Wojciecha Pinczaka z rzutu rożnego. Dziewięć minut później ręką we własnym polu karnym zagrał jeden z obrońców Wełny i sędzia podyktował rzut karny dla średzkiego zespołu. Do piłki podszedł Patryk Słomczyński i pewnym strzałem po raz drugi w tym meczu pokonał bramkarza Wełny. Na te trafienia Polonii Środa goście odpowiedzieli raz w 89 minucie bramką Bartosza Juskowiaka i ostatecznie musieli zejść z boiska drugi raz w sezonie pokonani.
Polonia II Środa Wlkp. wystąpiła w składzie: Pawlaczyk – Skrobosiński, Słomczyński, Pinczak (77` Płonka), Drame (61` Kamiński), Stangel, Wawroski (65` Motyl), Mikołajczak (65` Manicki), Majsner (61` Kledecki), Pieńczak, Milachowski.
Żółte kartki: Milachowski, Motyl, Słomczyński
Bramki: Wawroski (26`), Słomczyński (64`, 73`)
Najnowsze aktualności
-
Polonia 2011 w dziewiątym meczu I ligi okręgowej D1 odniosła dziewiąte zwycięstwo. W pojedynku na szczycie ligowej tabeli nasza drużyna wygrała 4:2 (2:2) z Wartą Śrem. Bramki dla Polonii strzelili Oskar Różewicz - dwie, Jan Jankowiak oraz Adam Jankowski. Drugi zespół przegrał 3:7 z Koziołkiem Poznań.
-
Wysokie zwycięstwo odniosła w sobotę Polonia 2010, która na Stadionie Średzkim wygrała 8:0 (4:0) z Polonią 1912 Leszno. Dwóch zawodników skompletowało tego dnia hat tricka - Kamil Jankowiak oraz Łukasz Miszkiewicz. Po jednej bramce dołożyli natomiast Sviatoslav Melnykov oraz Jakub Przybylski. Po 10. kolejce Polonia zajmuje 3. miejsce w tabeli.
-
Świetną passę kontynuuje Polonia 2009, która w sobotę na boisku w Baranowie wygrała 3:1 (2:0) z UKS AP Reissa Poznań. Dla podopiecznych Jakuba Budycha i Mateusza Zawalskiego był to ósmy z rzędu mecz bez porażki. Nasz zespół w ligowej tabeli przesunął się już na 3. miejsce i traci tylko jeden punkt do drugiej Unii Swarzędz.
-
Od czwartku do niedzieli zespoły naszej akademii rozegrały jedenaście meczów ligowych, ponadto trzy młodsze grupy zagrały w turniejach rozgrywek bezwynikowych. Szczególnie udana była sobota, kiedy to Poloniści wygrali cztery z pięciu meczów. Zwycięstwa odniosły wszystkie drużyny, które w przyszły sezonie będą nas reprezentować w ligach profesjonalnych, tj. Polonia 2008, Polonia 2009, Polonia 2010 oraz Polonia 2011. W niedzielę natomiast kolejny raz wysoko wygrała Polonia 2012, tym razem pokonując 11:0 zespół Obry 1912 Kościan.
-
W niedzielne południe zespół rezerw Polonii Środa mierzył się na własnym boisku z GKS Dopiewo. Kiedyś pojedynki obu zespołów owiane były legendą i towarzyszyły im spore emocje. Było to w czasach kiedy obie ekipy walczyły o awans do III ligi. Dziś GKS Dopiewo broni się przed spadkiem z V ligi i to rezerwy Polonii Środa były zdecydowanym faworytem tego starcia.