30.03.2015
Pewna wygrana z Lasem (2004)Od wysokiej wygranej rozpoczęli swoje rozgrywki wiosenne zawodnicy naszego klubu z rocznika 2004. W pierwszej kolejce ligowej Polonia podejmowała na własnym terenie Las Puszczykowo.
Pogoda w tym dniu dopisała dlatego na boisku zgromadziła się spora grupa kibiców tych miejscowych jak i przyjezdnych. Było to pierwsze oficjalne spotkanie o punkty pomiędzy tymi dwoma zespołami. Nasz zespół bardzo szybko postawił przeciwnikowi wysoko poprzeczkę chcąc zdominować mecz. Było widać jak bardzo poloniści czekali na ten pierwszy mecz ligowy po zimie mimo że w ostatnim czasie sprawdzali się na tle innych zespołów w grach kontrolnych. Po dobrym rozpoczęciu już w 2 minucie Robert Rubach wyprowadził nasz zespół na prowadzenie. Swoim silnym strzałem z boku pola karnego nie dał szans bramkarzowi gości. W 4 minucie było już 2-0 dla Polonii po dobrej akcji Filipa Kaczmarka na skrzydle bramkę z bliskiej odległości zdobył Filip Łasocha. Ten sam zawodnik w 5 minucie zdobył kolejną bramkę gdy piłka po strzale Filipa Kaczmarka trafiła w poprzeczkę a popularny Łaso zdobył bramkę głową. Kolejna minuta przyniosła bramkę dla Polonii. Tym razem w roli głównej wystąpił Filip Kaczmarek, który miał udział przy pozostałych bramkach. Po 6 minutach było 4-0 i wszelkie spekulacje zostały rozwiane. Gra toczyła się tylko na połowie przyjezdnych, którzy w żaden sposób nie mogli wyjść z piłką z własnej połowy. Nawet wiejący wiatr nie pomógł zawodnikom Lasu Puszczykowo. W 12 minucie w zamieszaniu pod bramką gości w łatwy sposób swoją bramkę zdobył Adam Krotofil. W 15 minucie kolejna zespołowa akcja polonistów przynosi bramkę. Jej autorem kolejny raz Filip Łasocha. Było już 6-0. W ostatnich pięciu minutach na placu gry pojawili się zmiennicy, którzy mieli pokazać się w tym spotkaniu. Zawodnicy Ci mieli za zadanie utrzymać się przy piłce. W końcowej fazie pierwszej części swoją debiutancką bramkę zdobył Wojtek Stępień, który ostatnio swoimi postępami na treningach znalazł się w kadrze meczowej. Wielkie brawa należą się Wojtkowi, oby ta bramka zmobilizowała go do jeszcze cięższej pracy. Do przerwy Polonia schodziła prowadząc 7-0.
Po zmianie stron wydawać się mogło że obraz gry nie ulegnie zmianie gdy nagle goście przeprowadzali kontrę po której przy odrobinie szczęścia zdobyli bramkę kontaktową. Przy tej akcji zabrakło komunikacji pomiędzy obrońcami a naszym bramkarzem. To co nie udało się wykorzystać przyjezdnym w pierwszej połowie czyli wiejącego wiatru w plecy udało się w drugiej połowie grając pod wiatr. Na szczęście ta stracona bramka nie wpłynęła negatywnie na postawę naszych zawodników, którzy kontynuowali swoją grę. W 28 minucie Nikodem Dymski pokonał bramkarza Lasu z rzutu wolnego, jednak spory udział przy tym golu miał bramkarz gości, który nie popisał się dobrą interwencją. W 32 minucie Nikodem ponownie pokonał bramkarza z Puszczykowa również po stałym fragmencie gry. Tym razem bramkę zdobył po rozegraniu piłki z rzutu rożnego. W 34 minucie było już 10-1, a swoją bramkę strzelił Jakub Bzowy, który potrzebował kilku sytuacji aby w końcu pokonać bramkarza gości. Ta bramka na pewno pozytywnie wpłynęła na naszego zawodnika. Kolejnym zawodnikiem, który wpisał się na listę strzelców był Mariusz Binkowski. Nasz najmłodszy zawodnik również wykorzystał swoją szansę i w zamieszaniu pod bramką zachował refleks pokonując bramkarza Lasu. Kropkę nad „i” oraz całe strzelanie zakończył w 49 minucie Adam Krotofil. Było to jego drugie trafienie w meczu a cały mecz zakończył się wynikiem 12-1 dla Polonii. Brawa należą się dla wszystkich zawodników za dobre podejście do meczu, poloniści w żaden sposób nie zlekceważyli rywala w tym dniu. Oprócz honorowego trafienia goście ani razu nie zagrozili poważnie bramce naszego zespołu. Na pewno pierwsza połowa była ciekawsza i ładniejsza pod względem piłkarskim. Kilka akcji naszej drużyny z pewnością można by jeszcze wiele razy obejrzeć. Dało się również zauważyć różnicę w poziomie gry w obu zespołach. Zwycięstwo Polonii jak najbardziej zasłużone. Szkoda tylko że w drugiej połowie zespół nie utrzymał się dłużej przy piłce a wdawał się w niepotrzebne czasami pojedynki indywidualne. W niektórych sytuacjach na boisku zawodnicy pozbywali się w łatwy sposób piłki. Cieszy na pewno fakt że na jedenastu grających zawodników z pola aż ośmiu zdobyło bramki.
Teraz przed zawodnikami przerwa świąteczna. Następny mecz orliki starsze zagrają 11 kwietnia w Luboniu o godzinie 11. Już teraz wszystkich kibiców gorąco zapraszamy.
Polonia zagrała w składzie: S. Ciesielski, D. Budziński, M. Janiszewski, R. Rubach, F. Łasocha, F. Kaczmarek, A. Krotofil, F. Łuczak, N. Dymski, J. Lammel, J. Bzowy, W. Stępień, M. Binkowski
Najnowsze aktualności
-
26.09.2024
Porażka z SF Luboń (2013)
Kolejny mecz w 2. lidze okręgowej rozegrała Polonia 2013 II, która tym razem mierzyła się na własnym boisku z drużyną Szkoły Futbolu z Lubonia. Poloniści przegrali 0:14 (0:6).
-
26.09.2024
Bez punktów w Baranowie (2013)
Nie udał się sobotni wyjazd do Baranowa zespołowi Polonii 2013. Podopieczni Dawida Nitki i Bartosza Tomaszewskiego przegrali 3:9 (0:5) w meczu 1. ligi wojewódzkiej. Bramki dla naszej drużyny strzelili Jakub Przybyłek oraz Sebastian Ciszewicz - dwie.
-
26.09.2024
Porażka z LPFA Krzykosy (2012)
W sobotę kolejny mecz w 2. lidze okręgowej rozegrała druga grupa rocznika 2012 naszej akademii. Młodzi Poloniści na boisku CTP przegrali z LPFA Poznań/Dominowo/Krzykosy 0:16 (0:5).
-
26.09.2024
Wysoka wygrana w Krotoszynie (2012)
Intensywny weekend mają za sobą zawodnicy z rocznika 2012. W meczu 1. ligi wojewódzkiej Polonia 2012 wygrała na wyjeździe aż 13:2 (5:2) z zespołem Akademii Talentów Krotoszyn. Poloniści pozostają niepokonani i prowadzą w rozgrywkach, choć tyle samo punktów zgromadziła Polonia 1912 Leszno. Druga drużyna rywalizująca w 1. lidze okręgowej przegrała swój wyjazdowy mecz z Avią Kamionki 1:6. Ponadto drużyna rozegrała w niedzielę dodatkowy mecz w zastępstwie za zespół juniorek Polonii. W meczu 2. ligi okręgowej C2 (rocznik 2011) nasz zespół wysoko wygrał w UKS-em Śrem.
-
25.09.2024
Z nową miotłą w Świnoujściu
W sobotę 28 września piłkarze Polonii Środa rozegrają kolejne spotkanie ligowe. Tym razem nasz zespół uda się do Świnoujścia na pojedynek z tamtejszą Flotą.
-
25.09.2024
Sześć punktów na start (Juniorki)
Od dwóch zwycięstw rozpoczęły juniorki Polonii rywalizację w lidze wojewódzkiej. Polonistki najpierw na własnym boisku wygrały 3:2 (0:1) ze Sparks Poznań po trzech golach Nikoli Jeziorskiej, natomiast w niedzielę na wyjeździe 4:0 pokonały drużynę Medyka II Konin. Bramki w tym meczu zdobywały Wiktoria Nowicka - dwie, Blanka Olejnik oraz Nikola Jeziorska.
-
25.09.2024
Domowa porażka z Liderem (2011)
Mimo walecznej postawy nie udało się Polonistom z rocznika 2011 pokonać na własnym boisku Lidera Swarzędz. Do przerwy utrzymywał się bezbramkowy remis, ale po przerwie zespół Polonii nie ustrzegł się błędów i przegrywał 0:2. Polonia szybko złapała kontakt po trafieniu Kuby Kucharskiego, ale jak się potem okazało był to jedyny gol tego dnia dla naszej drużyny. Goście natomiast przypieczętowali swoje zwycięstwo trafiając jeszcze w 68. minucie. Dobrze z kolei spisał się drugi zespół, który w wyjazdowym pojedynku wygrał 8:5 (3:1) z MKS Trzemeszno.
-
25.09.2024
Zwycięstwo w Solcu z LPFA (2010)
Trzy punkty w Solcu wywalczyła druga drużyna rocznika 2010, która rywalizuje w 2. lidze okręgowej! Poloniści wygrali z grającym tam LPFA Poznań/Dominowo/Krzykosy 3:0, choć do przerwy gole nie padały. Do siatki rywali dwa razy trafił Marcel Kaleta, a jednego gola zdobył Dawid Gołębiak. Po dwóch meczach nasz zespół ma na koncie cztery punkty.