13.10.2014
Pewna wygrana z Kotwicą (2005)W sobotę 11 października w Kórniku odbył się pierwszy mecz rewanżowy Orlików Młodszych. Rywalem podopiecznych trenera Fryderyka Haremskiego była miejscowa Kotwica. Mecz rozpoczął się o godzinie 10:00. Polonia w pierwszym spotkaniu obu ekip pewnie wygrała 6:2 i do tego spotkania przystępowała jako faworyt. Jak się okazało Średzianie wygrali mecz 3:0 co było i tak dość niskim wynikiem bo okazji do zdobywania bramek było mnóstwo.
Od pierwszych minut spotkania Polonia rzuciła się do ataków na rywala i już po 5 minutach powinno być 3:0 dla Polonii. Jednak swoich sytuacji nie wykorzystują: Mateusz Duszczak i Jakub Góźdź. Dopiero w 8 minucie Mateusz Duszczak zdobywa swojego pierwszego gola dzisiejszego dnia. Mati pewnie pokonuje bramkarza gospodarzy w sytuacji sam na sam. Gracze Kotwicy mieli bardzo duże problemu aby opuścić swoją połowę, tylko raz udało się wyjść z kontrą ale nasz bramkarz Jasiu Węclewski kapitalnie broni strzał napastnika gospodarzy. Jedyne czego brakowało w pierwszej połowie polonistom to spokój i szczęście bo nie raz po ich uderzeniach piłka odbijała się od bramkarza, słupka i znowu wracała do bramkarza. Wynik do przerwy to 1:0 dla Średzian.
W drugiej połowie obraz gry nie uległ zmianie. Przez całe 25 minut Polonia była drużyną atakującą. Ponownie mieli mnóstwo sytuacji do zdobywania bramek. Tym razem lepszą skutecznością popisał się Mateusz Duszczak, który zdobywa dwie bramki kolejno w 33 i 36 minucie. Było już 3:0 jednak Polonia nie przestawała atakować. Wynik pozwolił trenerowi na wpuszczenie na boisko zawodników rezerwowych. I to właśnie oni stworzyli kilka bardzo ładnych akcji. Zabrakło znowu skuteczności. Okazję do zdobycia bramki mieli Bartosz Miedziak i Franek Urbański. Wynik spotkania niestety nie uległ już zmianie. Polonia wygrywa mecz 3:0.
Miejmy nadzieję że w następnym spotkaniu z Avią Kamionki styl Polonistów się nie zmieni i uda im się wygrać kolejne spotkanie. Za mecz z Kotwicą Kórnik wielkie brawa należą się każdemu zawodnikowi z osobna ale również licznie zgromadzonym kibicom.
Polonia zagrała w składzie: J.Węclewski, K.Mieloszyński, M.Walczak, P.Krajewski, F.Hoffmann, M.Rosiak, W.Stratyński, J.Góźdź, M.Duszczak, P.Lepczyński, B.Miedziak, F.Ubrański, J.Łapigrosz, F.Grześkowiak, K.Grześkowiak.Najnowsze aktualności
-
12.09.2025
Akademia: Zapowiedź (13/14.09.2025)
Kalendarz meczów ligowych drużyn akademii w dniach 13/14 września 2025.
-
12.09.2025
PP: Drugi zespół w 1/8 finału!
Drugi zespół nie dał szans Concordii Murowana Goślina w meczu 1/16 finału okręgowego Pucharu Polski. Poloniści już do przerwy prowadzili 6:0, a w końcówce spotkania jeszcze podwyższyli wynik meczu. Hat trickiem popisał się urodzony w 2010 roku 15-letni Kamil Jankowiak, dwa gole dołożył Marcin Skrobich, a po jednym Bartosz Kadrzyński, Piotr Kamiński oraz Łukasz Miszkiewicz.
-
11.09.2025
Akademia: Raport ligowy (9-11.09.2025)
Komplet wyników meczów ligowych drużyn akademii w dniach 9-11 września 2025.
-
11.09.2025
Weekendowe transmisje PoloniaTV
Zapraszamy Was na kolejne transmisje spotkań zespołów Polonii Środa które zrealizujemy w ten weekend.
Transmisje oczywiście z komentarzem.
-
10.09.2025
W piątek z Lipnem Stęszew
Po tygodniowej przerwie ponownie na swój stadion wracają piłkarze Polonii Środa. Tym razem podopieczni Macieja Rozmarynowskiego podejmować będą beniaminka ligowych rozgrywek – Lipno Stęszew. Do tej pory obie ekipy mierzyły się tylko w spotkaniach towarzyskich ale zawsze te mecze były bardzo zacięte, a wynik rozstrzygał się do ostatnich minut.
-
09.09.2025
Akademia: Zapowiedź (9-11.09.2025)
Kalendarz meczów ligowych drużyn akademii w dniach 9-11 września 2025.
-
09.09.2025
Akademia: Rozgrywki bezwynikowe WZPN (6/7.09.2025)
Raport z rozgrywek bezwynikowych WZPN drużyn akademii w dniach 6/7 września 2025.
-
09.09.2025
Pierwszy punkt trampkarek (Dziewczyny)
Trampkarki Polonii wywalczyły swój pierwszy punkt w rozgrywkach 3. ligi okręgowej D1! Polonistki zremisowały na stadionie CSiR z Polonią II Poznań 3:3 (1:1). Gole dla naszego zespołu strzeliły Amelia Markowska i Emilia Bogdanowicz, a raz piłkę do własnej bramki skierował zawodnik gości.