07.10.2012
Pewna wygrana z Górnikiem KoninW dzisiejszym meczu 11. kolejki III ligi piłkarze średzkiej Polonii pewnie pokonali na własnym boisku ostatniego w tabeli Górnika Konin 3:0. Bramki dla naszej drużyny zdobyli Michał Wawszczak, Krzysztof Wolkiewicz i Tomasz Bekas.
Mecz rozpoczął się wyśmienicie dla średziego zespołu, który już w ósmej minucie objął prowadzenie. Krzysztof Wolkieiwcz dośrodkował piłkę z prawej strony boiska w pole karne, a tam Michał Wawszczak umieścił ją głową w bramce. Cztery minuty później było już 2:0. Piłka po strzale Krzysztofa Wolkiewicza z rzutu wolnego odbiła się jeszcze w polu karnym od murawy i zatrzepotała w siatce Górnika Konin. W międzyczasie boisko opuścić musiał kontuzjowany Mateusz Augustyniak, a jego miejsce zajął Tymoteusz Urbański. W kolejnych minutach mimo że przeważali poloniści to nie potrafili sobie stworzyć dogodnych sytuacji bramkowych. Goście w tym czasie oddali tylko jeden strzał, który bez problemów obronił Sławomir Janicki, a średzianie także odpowiedzieli jednym uderzeniem Dawida Liska, które także padło łupem golkipera. Dziesięć minut przed końcem pierwszej połowy powinna paść trzecia bramka dla Polonii. Damian Buczma, podał piłkę do Michała Wawszczaka, a ten dośrodkował ją w pole karnego prosto na głowę Krystiana Pawlaka, który wycelował tylko w bramkarza rywali. Jeszcze przed ostatnim gwizdkiem arbitra w tej części gry, goście, a dokładnie Arkadiusz Bajerski ukarany został drugą a w konsekwencji czerwoną kartką. Oba „kartoniki” zawodnik otrzymał za faule pod polem karnym naszego zespołu. Sędzia główny Tomasz Nowicki mógł już wcześniej usunąć piłkarza z boiska, ale oszczędził go w sytuacji gdy chciał wymusić rzut karny. Ostatecznie pierwsza połowa zakończyła się dwubramkowym prowadzeniem Polonii.
Drugą część gry oba zespoły rozpoczęły bez zmian. Już w 52. minucie Krystian Pawlak, mógł wpisać się na listę strzelców, jednak gdy przejął piłkę w linii obronny Górnika nie opanował szybko futbolówki i zagrożenie zażegnali defensorzy gości. Chwilę wcześniej bardzo niecelnie uderzał Maciej Adamczewski. Pięć minut później na strzał z dalszej odległości zdecydował się Michał Wawszczak, lecz bramkarz przyjezdnych pewnie złapał piłkę. Podobnie było kilka minut później przy strzale Piotra Loby. W 60. i 64. minucie nastąpiły dwie pierwsze zmiany w średzkiej drużynie. Na placu gry pojawili się Dominik Mucha oraz Łukasz Przybyłek zastępując Damiana Buczme i Krystiana Pawlaka. Następnie przed długi okres czasu gra toczyła się w środku boiska, a oba zespoły nie stwarzały sobie sytuacji bramkowych. Dopiero trzynaście minut przed końcem Górnik zagroził bramce Polonii, ale po strzale Adriana Majewskiego z rzutu wolnego piłka odbiłam się od poprzeczki i wyszła w pole gry. Sto dwadzieścia sekund później trener Robert Halaburda przeprowadził podwójną zmianę wprowadzając za Krzysztofa Wolkiewicza i Dawida Liska, Tomasza Bekasa oraz Pawła Łącznego. Okazało się że była to bardzo dobra decyzja szkoleniowca. Łukasz Przybyłek podał piłkę na szesnasty metr do Tomasza Bekasa, którzy ją przyjął i uderzył nie do obrony tuż przy słupku. Jeszcze przed końcem spotkania niecelnie strzelali Paweł Przybyłek oraz Piotr Loba, ale wynik nie uległ już zmianie.
Piłkarze Polonii nadal kontynuują zwycięską passę spotkań na własnym boisku. Nasza drużyna zasłużenie pokonała ostatniego w tabeli Górnika Konin 3:0 i ma już na swoim koncie szesnaście punktów tracąc do trzeciego w tabeli Sokoła Klecze tylko cztery „oczka”. Bardzo dobrze spotkanie rozpoczął Krzysztof Wolkieiwcz, który najpierw zaliczył asystę, a później sam trafił do bramki gości. Kolejnego gola zdobył również Michał Wawszczak, który ma już na swoim koncie cztery bramki.
Kolejny mecz poloniści rozegrają dopiero 17 października na wyjeździe z Unią Swarzędz.
Polonia Środa - Górnik Konin 3:0 (2:0)
Wawszczak 8, Wolkiewicz 12, Bekas 82
Polonia: 12. Sławomir Janicki, 13. Maciej Gendek, 3. Krzysztof Wolkiewicz (79' 19. Tomasz Bekas), 4. Dawid Lisek (79' 25. Paweł Łączny ), 5. Radosław Barabasz, 15. Piotr Loba, 7. Paweł Przybyłek, 2. Marcin Siwek, 14. Krystian Pawlak (64' 8. Łukasz Przybyłek), 26. Damian Buczma (60' 11. Dominik Mucha), 10. Michał Wawszczak
Górnik: 12. Arkadiusz Kmieczyński, 21. Dawid Śnieg, 19. Damian Markiewicz, 4. Szymon Ćwiek, 13. Mateusz Augustyniak (10' 15. Tymoteusz Urbański), 5. Mateusz Majewski, 17. Maciej Adamczewski, 9. Arkadiusz Bajerski, 7. Adrian Majewski, 20. Bartosz Tatarczuk (86' 11. Krzysztof Słowiński), 14. Paweł Błaszczak (86' 16. Jakub Pietrzak)
rezerwa: 1. Łukasz Jaskólski, 15. Tymoteusz Urbański, 11. Krzysztof Słowiński, 6. Mateusz Insiak, 3. Radosław Czułkowski, 18. Piotr Bartczak, 16. Jakub Pietrzak
Zołte kartki: P. Przybyłek, Mucha - Bajerski (2), Adamczewski
Czerwone kartki: Bajerski 37
Widzów: 350
Najnowsze aktualności
-
Przed naszymi podopiecznymi kolejny weekend pełen piłkarskich zmagań. W sobotę ważny mecz rozgrają nasze juniorki, który w przypadku zdobycia punktu z Medykiem II Konin mogą zapewnić sobie awans do Centralnej Ligi Juniorek. Polonia 2009 będzie chciała wrócić na zwycięską ścieżkę po środowej porażce. Rywalem naszego zespołu będzie Przemysław Poznań.
W niedzielę nasze zespoły w ligach wojewódzkich grać będa na wyjeździe. Polonia 2008 zmierzy się z Mieszkiem Gniezno, Polonia 2011 będzie rywalizować z AP Reissa Poznań, a Polonia 2013 o trzy punkty zawalczy z Lubońskim KS Luboń.
-
W środę zaległy mecz 1. ligi wojewódzkiej rozgrywała Polonia 2009, która udała się do Opalenicy, gdzie zmierzyła się z liderem rozgrywek - zespołem AP Reissa Poznań. Początek meczu ułożył się idealnie dla naszego zespołu, bo w 21. minucie do siatki trafił Benjamin Wałuszko, a w 27. minucie zawodnik gospodarzy został ukarany czerwoną kartą. Po przerwie wydarzyło się jednak coś, czego nikt się nie spodziewał. Grająca w osłabieniu drużyna AP Reissa w 47. i 56. minucie trafiła do bramki, wychodząc na prowadzenie, którego nie oddała już do końcowego gwizdka.
-
We wtorek i środę Polonia 2012 rozgrywała zaległe mecze 1. ligi wojewódzkiej i 1. ligi okręgowej, które w pierwotnym terminie nie odbyły się z powodu zalania boiska. Mecz ligi wojewódzkiej dostarczył dużych emocji, bo choć Polonia prowadziła już 2:0 po golach Kacpra Lecieja i Jakuba Jackowa to goście zdołali doprowadzić do remisu. Dopiero w ostatniej minucie gola na wagę trzech punktów dla naszego zespołu strzelił Szymon Kempski. W meczu 1. ligi okręgowej Poloniści wygrali już pewnie 7:2 z zespołem LPFA Poznań/Gniezno.