24.08.2016
Pewna wygrana w Kostrzynie (2003)W dniu 23.08.2016 Polonia Środa rocznik 2003 grała swój kolejny mecz kontrolny, tym razem na wyjeździe a ich rywalem była Lechia Kostrzyn.
Od pierwszych minut młodzi poloniści przeważali na boisku , częściej byli w posiadaniu piłki a gdy ją stracili szybko ja odzyskiwali. W pierwszej połowie wielokrotnie Polonia mogła wyjść na prowadzenie ale po licznych bardzo dobrych akcjach i strzałach na bramkę Kacpra Cyki i Adriana Cukrowskiego piłka lądowała w rękach bramkarza lub tuż obok słupka przeciwnika. Wynik do przerwy 0:0.
W drugiej połowie poloniści zaczęli grać bardziej skutecznie i po długim podaniu Adama Rozwory za linie obrony Lechii w sytuacji "sam na sam” znalazł sie Kacper Cyka i bez żadnych problemów pokonał bramkarza rywali. Po niespełna 3 minutach po rozegraniu piłki przez naszych obrońców i dwóch środkowych pomocników w kolejnej sytuacji „sam na sam” ponownie znalazł się Kacper Cyka i po raz drugi pokonał bramkarza. W późniejszej fazie meczu swoją szanse wykorzystał też Adrian Cukrowski, który po akcji indywidualnej powiększył wynik na 0:3. 'Kropkę nad i' postawił Kacper Cyka, który po zamieszaniu w polu karnym Lechii wyłuskał piłkę i uderzenie z 7 metra pokonał bramkarza tym samym zaliczając hat-tricka w meczu. Polonia mogła jeszcze dobić rywala ale po strzałach Adama Komorowicza w pierwszej sytuacji minęła bramkę tuż nad poprzeczką a w drugiej sytuacji piłka musnęła ową poprzeczkę i nie znalazła drogi do bramki. Ostatecznie nasz zespól wygrywa pewnie 4:0.
Skład: Bartosz Molski, Filip Półrolniczak, Wiktor Piotrowski, Igor Motyl, Michał Kościelniak, Jan Kasprzyk, Stasiu Kornaszewski, Jędrzej Szymczak, Albert Scheffler, Adam Rozwora, Adrian Cukrowski , Kacper Cyka, Adam Komorowicz
Najnowsze aktualności
-
13.03.2021
Remis mimo prowadzenia
W pierwszym wiosennym spotkaniu ligowym w 2021 roku piłkarze Polonii Środa podejmowali na własnym boisku mający aspirację załapać się do czołowej ósemki ligowej tabeli zespół Bałtyku Koszalin. Do tego meczu nasz zespół przystąpił osłabiony brakiem kapitana zespołu Jędrzeja Kujawy i pauzującego za żółte kartki najlepszego strzelca zespołu Krystiana Pawlaka. Mimo to dzięki zimowym wzmocnieniom trener Kapuściński był optymistą przed tym meczem.
-
11.03.2021
Transmisja meczu z Bałtykiem
W sobotę piłakrze Polonii Środa rozegrają pierwsze spotkanie ligowe tej wiosny na własnym boisku. Podopieczni Krzysztofa Kapuścińskiego podejmować będą Bałtyk Koszalin.
Z tego meczu, już tradycyjnie przeprowadzimy dla Was transmisję video, którą obejrzycie dzięki sponsorowi, firmie Meblokompleks - firmie produkującej meble dla: biurowców, hoteli i gastronomii.
-
09.03.2021
Pokonali Stal Pleszew (2006)
W sobotę 6 marca trampkarze starsi zagrali na wyjeździe kolejny mecz kontrolny przed zbliżającym się rozpoczęciem wiosennych rozgrywek. Poloniści w Pleszewie zmierzyli się z miejscową Stalą, którą ostatecznie pokonali 11-1.
-
09.03.2021
Zatrzymać Bałtyk
Przed piłkarzami Polonii Środa kolejne spotkanie ligowe. Tym razem będzie to mecz z aspirującym do załapania się do czołowej ósemki naszej tabeli Bałtykiem Koszalin.
-
06.03.2021
Z piekła do nieba
W pierwszym ligowym wiosennym spotkaniu piłkarze Polonii Środa zmierzyli się na boisku w Świnoujściu z miejscową Flotą.
-
08.03.2021
Ciekawe gry skrzatów (2014)
W sobotę (06.03.2021r.) drużyna rocznika 2014 gościła na boisku hokejowym zespół Warty Poznań. Zawodnicy przez blisko 1,5h rywalizowali ze sobą na dwóch równoległych boiskach. Gra była bardzo wyrównana i emocjonująca, nie brakowało w niej ciekawych akcji i pięknych bramek.
-
08.03.2021
Wysoka porażka kobiet
W niedzielę 7 marca piłkarki Polonii Środa rozpoczęły długo wyczekiwane zmagania ligowe. Z samego rana udały się do Łodzi by tam spróbować poszukać swojej szansy na pierwsze punkty w rundzie wiosennej.
-
08.03.2021
Udana inauguracja rezerw
W sobotę 6 marca druga drużyna Polonii zainaugurowała rozgrywki w rundzie wiosennej wyjazdowym meczem z Jurandem Koziegłowy. W bardzo młodym składzie, Poloniści od pierwszej minuty dominowali na boisku spychając swoich rywali pod ich pole karne. Jednak, mimo kilku wcześniejszych znakomitych okazji do pokonania bramkarza Juranda, dopiero w 44 min. za sprawą B. Bartkowiaka objęli prowadzenie w tym meczu.