09.11.2014
Pewna wygrana rezerwDrugi zespół Polonii Środa w niedzielne przedpołudnie podejmował na średzkim stadionie zespół Maratończyka Brzeźno.
Poloniści wzmocnieni zawodnikami pierwszego zespołu Dawidem Nowakiem, Piotrem Leporowskim, Przemysławem Warotem, Adrianem Błaszakiem i Dominikiem Muchą od samego początku ruszyli do zdecydowanych ataków. Już w 3 minucie groźnie na bramkę uderzał Dominik Mucha ale jeszcze tym razem bramkarz gości nie dał się zaskoczyć. Dwie minuty później worek z bramkami otwarł Piotr Leporowski. Dwójkowa akcja z Dominikiem Muchą kończy się strzałem obok bramkarza w sytuacji sam na sam Piotra Leporowskiego i Polonia obejmuje prowadzenie. W 8 minucie w sytuacji sam na sam z Dawidem Nowakiem znalazł się jeden z zawodników Maratończyka ale nasz bramkarz wyszedł z tego pojedynku obronna ręką i wyniki nie uległ zmianie. W 21 minucie na bramkę uderzał Grzegorz Filipiak. Jego uderzenie odbił jeszcze bramkarz Maratończyka ale przy dobitce Dominika Muchy był już bezradny i Polonia prowadziła 2:0. Dziewięć minut później indywidualny rajd z niemal połowy boiska na bramkę zamienia Krystian Olczyk. Polonia idzie za ciosem. W 35 minucie Krystian Olczyk podaje piłkę do Dominika Muchy, a ten bez większych problemów umieszcza ją w bramce obok bezradnie interweniującego bramkarza. Jeszcze przed przerwą groźnie uderzał na bramkę Krystian Olczyk ale tym razem bramkarz gości nie dał się pokonać. Chwilę później sędzia zakończył pierwszą cześć spotkania.
Na drugą połowę zespół Polonii wyszedł z jedną zmianą. Boisko opuścił Dominik Mucha, a w jego miejsce na placu gry zameldował się Bartosz Kurasiak który zajął miejsce w średzkiej bramce. Do ataku z kolei przeszedł Dawid Nowak. W 51 minucie na bramkę uderzał Krystian Olczyk. Piłka po uderzeniu naszego zawodnika trafiła w słupek, a dobitka Dawida Nowaka poszybowała wysoko nad poprzeczką. Cztery minuty później na bramkę ponownie uderza Krystian Olczyk ale tym razem bramkarz gości broni ten strzał. W 58 minucie na uderzenie z dystansu zdecydował się Adrian Błaszak. Piłka po jego strzale wpadła do bramki Maratończyka i nasz zespół prowadził już 5:0. W 73 minucie po błędzie średzkiej obrony goście w sytuacji sam na sam z naszym bramkarzem zdobywają bramkę. Jak się okazało było to wszystko na co było stać tego dnia gości. Także nasz zespół nie zdobył więcej bramek. Ostatecznie więc Polonia pokonała Maratończyka Brzeźno 5:1.
Polonia Środa wstąpiła w składzie: Nowak – Kaźmierczak, Kaźmierski, Frąckowiak, Warot (60` Lipiecki), Filipiak G., Błaszak, Kmieciak, Olczyk K., Leporowski, Mucha (46` Kurasiak).Najnowsze aktualności
-
Aż 32 bramki padły w rozegranych wczoraj trzech meczach drużyn akademii. Nasze zespoły z rocznika 2010 odniosły zwycięstwa 9:1 z Poznańską 13 Poznań II oraz Talentem Poznań, z kolei Polonia 2012 zremisowała aż 6:6 na wyjeździe z Polonią 1912 Leszno. Nasz zespół przegrywał już 3:6, ale w ostatnich minutach meczu zdołał odrobić straty.
-
W środę trzy zespoły akademii rozegrają zaległe mecze w swoich ligach. Polonia 2010 na płycie głównej zmierzy się z Poznańską 13 Poznań, natomiast drugi zespół tego rocznika zagra o 19:00 na boisku CTP1 z Talentem Poznań. Wyjazdowe spotkanie rozegra Polonia 2012, która w Lesznie zmierzy się ze swoją imienniczką.
-
Drugie wysokie zwycięstwo w 1. lidze wojewódzkiej D1 odniosła Polonia 2012, która tym razem zdobyła dwucyfrową liczbę bramek. Poloniści wygrali na wyjeździe 10:0 (7:0) ze Stalą Pleszew i z kompletem punktów znajdują się w ligowej czołówce. Już w środę zespół rozegra wyjazdowy mecz z Polonią 1912 Leszno.
-
Trudny pojedynek ma za sobą Polonia 2011, która na płycie głównej mierzyła się z Canarinhos Skórzewo. Nasz zespół prowadził po golu Giovaniego Henriqueza, ale krótko po przerwie goście wyrównali. Ostatecznie po zaciętym boju nasz zespół wyrwał trzy punkty dzięki bramce Adama Jankowskiego w 74. minucie.
-
Polonia 2009 odniosła swoje drugie zwycięstwo w 1. lidze wojewódzkiej B2. Nasz zespół po trudnym pojedynku wywalczył trzy punkty, wygrywając 4:2 (0:1) z Górnikiem Konin. Kluczowy okazał się początek drugiej połowy, kiedy to Michał Deręgowski skompletował hat tricka w zaledwie pięć minut! Wynik meczu ustalił Filip Staszak.