OFICJALNY SERWIS KLUBU YOUTUBE

05.09.2015

Pewna wygrana Polonii

Kolejne spotkanie trzecioligowe podopieczni Mariusza Bekasa rozgrywali na własnym boisku a ich rywalem był zespół Nielby Wągrowiec. Przed tym spotkaniem oba zespoły miały na swoim koncie po sześć punktów i wielką ochotę aby do swojego dorobku dopisać kolejne trzy.

Jako pierwsi groźnie zaatakowali goście. W 4 minucie głową strzelał Rafał Leśniewski ale pewną interwencją popisał się Adrian Lis. W odpowiedzi w 6 minucie sprzed pola karnego po podaniu Aleksandra Giczeli uderzał Krzysztof Bartoszak. Groźne uderzenie naszego napastnika odbija przed siebie bramkarz Nielby ale w polu karnym szybsi od naszych zawodników byli obrońcy Nielby którzy wybili piłkę daleko od swojej bramki. W 27 minucie głową na bramkę rywali strzelał bardzo aktywny w tym spotkaniu Krzysztof Bartoszak ale tym razem strzał naszego zawodnika wylądował na poprzeczce bramki rywali. Dziesięć minut później sprzed pola karnego groźnie uderzał Michał Stańczyk ale i tym razem górą był bramkarz Nielby parując to uderzenie na rzut rożny. Trzy minuty później po fantastycznym podaniu od Igora Jurgi przed bramkarzem Nielby znalazł się Michał Stańczyk ale próba przelobowania go skończyła się także przelobowaniem bramki rywali. Jeszcze przed gwizdkiem sędziego oznaczającym koniec pierwszej połowy nasz zespół na prowadzenie mógł wyprowadzić Krzysztof Bartoszak ale przegrał on pojedynek sam na sam z bramkarzem rywali i do szatni oba zespoły schodziły przy bezbramkowym remisie.

Do drugiej połowy oba zespoły przystąpiły bez żadnych zmian personalnych. Od samego początku zdecydowaną przewagę osiągnął średzki zespół. W 51 minucie kolejne idealne podanie od Igora Jurgi do Michała Stańczyka kończy się zdobyciem bramki przez zawodnika Polonii. Jednak to trafienie nie zostało uznane przez sędziego gdyż w momencie podania piłkarz Polonii był na pozycji spalonej. Trzy minuty później dośrodkowanie z rzutu wolnego Łukasza Przybyłka dociera do Krzysztofa Bartoszaka który strzałem głową kieruje piłkę do bramki rywali i Polonia obejmuje upragnione prowadzenie w tym meczu. W 63 minucie nasz zespół wykonywał rzut rożny. Do ustawionej w narożniku boiska podszedł Damian Buczma i bezpośrednim strzałem pokonał bramkarza Nielby. Początkowo wydawało się że mogło to być samobójcze trafienie bramkarza Nielby. Jednak po meczu okazało się że piłka linię końcową boiska przekroczyła już po dośrodkowaniu naszego obrońcy i ostatecznie to jemu została zapisana ta bramka. Przy prowadzeniu 2:0 naszego zespołu gra się nieco uspokoiła. Polonia starała się kontrolować przebieg boiskowych wydarzeń z kolei Nielba nie miała pomysłu na skuteczne sforsowanie średzkiej defensywy. W końcówce Polonia mogła dobić swojego rywala aplikując mu kolejne bramki ale strzały Radka Barabasza albo były niecelne albo lądowały na poprzeczce bramki a w ostatnich sekundach Mateusz Pluciński zmarnował sytuację sam na sam z bramkarzem Nielby

Polonia Środa wystąpiła w składzie: Lis – Przybyłek P., Barabasz, Borucki, Buczma, Jurga, Giczela (64` Olczyk A.), Fontowicz (85` Błaszak), Przybyłek Ł., Stańczyk (76` Lisek), Bartoszak (81` Pluciński).

Nielba Wągrowiec wystąpiła w składzie: Łagodziński – Tomczak (75` Soforek), Chmielnicki, Gruszka, Leśniewski, Piechowiak (69` Urbański), Klawiński, Górny, Kuzio, Burzyński, Jasiński.

Najnowsze aktualności

SPONSORZY

SPONSOR GŁÓWNY
PAKIET ZŁOTY
PAKIET SREBRNY
BRĄZOWY PARTNERZY
SPONSORZY KOBIET
Serwis polonia-sroda.pl wykorzystuje pliki cookies, które umożliwiają i ułatwiają Ci korzystanie z jego zasobów. Jeżeli wyrażasz zgodę na zapisywanie informacji zawartej w cookies kliknij . Jeżeli nie wyrażasz zgody - zmień ustawienia swojej przeglądarki.