03.06.2012
Pelikan Niechanowo - Polonia II Środa 2:2W dzisiejszym meczu 25. kolejki poznańskiej klasy A rezerwy Polonii Środa zremisowały w Niechanowie z Pelikanem 2:2.
Od pierwszych minut poloniści ruszyli do zdecydowanych ataków. Jako pierwszy na bramkę Pelikana uderzał Damian Buczma, ale uczynił to niecelnie. Po chwili strzelał Dominik Mucha, jednak lepszy w tej sytuacji okazał się bramkarz łapiąc piłkę. W kolejnych minutach dwie sytuacje strzeleckie miał Piotr Leporowski. Najpierw po przejęciu piłki w szeregach obronnych uderzył nad poprzeczką, a następnie także po wyłuskaniu futbolówki mając pustą bramkę strzelił obok słupka. W 17. minucie Dominik Mucha dostał piłkę na własnej połowie i popędził z nią w stronę bramki rywali. Niestety będąc tylko przed golkiperem próbował go lobować i uczynił to za mocno. Sześć minut później nasz napastnik już się jednak nie pomylił i uderzeniem z 15. metrów pewnie pokonał bramkarza. Przeciwnicy szybko chcieli wyrównać i kilkadziesiąt sekund później Przemysław Pietrzak był zmuszony do interwencji. W 33. minucie na bramkę gospodarzy tuż przy słupku uderzał Łukasz Ratajczak, jednak golkiper nie dał się pokonać. W kolejnych minutach coraz większa przewagę zaczęli uzyskiwać miejscowi, którzy często bywali w polu karnym średzian. Najbliżej szczęścia Pelikan był w 41. minucie gdy piłka odbiła się od słupka.
Po wznowieniu gry miejscowi od razu ruszyli do ataków. Już kilkadziesiąt sekund po pierwszy gwizdku arbitra Przemysław Pietrzak dobrze piąstkował futbolówkę uderzoną z rzutu wolnego. W 54. minucie nasz golkiper po strzale z dalszej odległości musiał sparować piłkę na rzut rożny. Pomiędzy 64., a 71. Pelikan zdobył dwie bramki. Najpierw po płaskim dośrodkowaniu z lewej strony boiska futbolówkę do bramki wpakował jeden z graczy gospodarzy, a następnie ten sam zawodnik ponownie pokonał Przemysława Pietrzaka. Nie długo z prowadzenia cieszyli się miejscowi, gdyż sześć minut później po podaniu Dominika Muchy, Piotr Leporowski strzałem w dalszy róg doprowadził do wyrównania. Końcówka spotkania była bardzo emocjonująca. W 89. minucie po zagraniu ręką Adriana Błaszaka sędzia podyktował rzut karny dla Pelikana, który chwilę później obronił nasz golkiper wyczuwając intencje strzelającego. Następnie na bramkę uderzał Dominik Mucha, ale bramkarz nie dał się zaskoczyć. Minutę później wspaniałą interwencją popisał się ponownie Przemysław Pietrzak, a kilka sekund później zwycięstwo Polonii mógł zapewnić Mateusz Chudy, ale piłkę po jego uderzeniu głową wybił któryś z obrońców.
Pelikan Niechanowo – Polonia II Środa 2:2 (0:1)
Mucha 23, Leporowski 77
1. Przemysław Pietrzak, 13. Łukasz Ratajczak, 6. Tomasz Kostecki, 15. Kamil Kudła (60’ 16. Mateusz Chudy), 14. Jakub Kusik (67’ 11. Grzegorz Skibiński), 5. Arkadiusz Pawlak, 9. Dominik Zabiór, 4. Damian Buczma (76’ 10. Łukasz Czech), 8. Piotr Leporowski, 7. Adrian Błaszak, 17. Dominik Mucha
Najnowsze aktualności
-
Przed naszymi podopiecznymi kolejny weekend pełen piłkarskich zmagań. W sobotę ważny mecz rozgrają nasze juniorki, który w przypadku zdobycia punktu z Medykiem II Konin mogą zapewnić sobie awans do Centralnej Ligi Juniorek. Polonia 2009 będzie chciała wrócić na zwycięską ścieżkę po środowej porażce. Rywalem naszego zespołu będzie Przemysław Poznań.
W niedzielę nasze zespoły w ligach wojewódzkich grać będa na wyjeździe. Polonia 2008 zmierzy się z Mieszkiem Gniezno, Polonia 2011 będzie rywalizować z AP Reissa Poznań, a Polonia 2013 o trzy punkty zawalczy z Lubońskim KS Luboń.
-
W środę zaległy mecz 1. ligi wojewódzkiej rozgrywała Polonia 2009, która udała się do Opalenicy, gdzie zmierzyła się z liderem rozgrywek - zespołem AP Reissa Poznań. Początek meczu ułożył się idealnie dla naszego zespołu, bo w 21. minucie do siatki trafił Benjamin Wałuszko, a w 27. minucie zawodnik gospodarzy został ukarany czerwoną kartą. Po przerwie wydarzyło się jednak coś, czego nikt się nie spodziewał. Grająca w osłabieniu drużyna AP Reissa w 47. i 56. minucie trafiła do bramki, wychodząc na prowadzenie, którego nie oddała już do końcowego gwizdka.
-
We wtorek i środę Polonia 2012 rozgrywała zaległe mecze 1. ligi wojewódzkiej i 1. ligi okręgowej, które w pierwotnym terminie nie odbyły się z powodu zalania boiska. Mecz ligi wojewódzkiej dostarczył dużych emocji, bo choć Polonia prowadziła już 2:0 po golach Kacpra Lecieja i Jakuba Jackowa to goście zdołali doprowadzić do remisu. Dopiero w ostatniej minucie gola na wagę trzech punktów dla naszego zespołu strzelił Szymon Kempski. W meczu 1. ligi okręgowej Poloniści wygrali już pewnie 7:2 z zespołem LPFA Poznań/Gniezno.