21.03.2022
Pechowa porażka z Jarotą (2005)W sobotę o godzinie 10:00 na głównej płycie Stadionu Średzkiego zespół Polonii Środa z rocznika 2005 podejmował Jarotę Jarocin. Mecz od początku był wyrównany z naciskiem na przewagę gości którzy stworzyli sobie więcej okazji bramkowych, jednak wynik spotkania po pierwszej połowie to 0:0.
Na drugą połowę obydwa zespoły bardziej się otworzyły na grę ofensywną. Jako pierwsi na prowadzenie wyszli goście w 68 minucie spotkania. Do wyrównania doszło już w 72 minucie po bramce z rzutu wolnego M. Łoniewskiego. Każdy chciał jednak zgarnąć komplet 3 punktów co udało się gościom po rzucie karnym w 86 minucie.
Mecz zakończył się wynikiem 1:2, jednak cieszy zaangażowanie z jakim zawodnicy przystąpili do tego meczu, oraz zdecydowanie lepsze otwarcie gry.
Polonia Środa wystąpiła w składzie: M.Naganowski(GK), M.Pacyna, A.Olejniczak, P Lepczyński, T.Kapturek, W Stratyński (c), M.Wawroski, M.Łoniewski, N.Rozin, K.Cielewicz, J.Woźniak oraz : F.Hoffmann, A.Kowalewski
W rezerwie pozostali: R.Grzelak, O.Fornalkiewiecz(GK)
Najnowsze aktualności
-
Mimo że runda jesienna w trzeciej lidze dobiegła końcowi piłkarze nie mają jeszcze wolnego. Jeszcze późną jesienią zostanie rozgrana awansem jedna kolejka z rund rewanżowej obecnego sezonu. Dla Polonii Środa będzie to spotkanie domowe w którym poloniści podejmą Gedanię Gdańsk. W pierwszym meczu w Gdańsku górą był średzki zespół wygrywając 3:2 (1:1).
-
W zaległym meczu II ligi okręgowej młodzików D2 zespół Polonii 2013 prowadzony przez Dominika Rogowskiego wygrał 3:1 (1:0) z Zawiszą Dolsk i przypieczętował drugie miejsce w ligowej tabeli. Poloniści uplasowali się cztery punkty za Kłosem Zaniemyśl. W ostatnim meczu dwie bramki strzelił Nikodem Mazurczak, a wynik ustalił Timur Tsarenko.
-
W minioną sobotę ostatni mecz w I lidze okręgowej rozegrali młodzicy starsi. Rywalem Polonistów na boisku w Topoli był zespół MKS Trzemeszno. Spotkanie miało bardzo ciekawy przebieg. Wynik meczu otworzyli goście, ale Polonia szybko odrobiła straty i wyszła na prowadzenie. W drugiej połowie ponownie na prowadzenie wyszli goście, ale w ostatniej akcji meczu do remisu doprowadził Ksawery Duchała i spotkanie zakończyło się rezultatem 4:4.