03.10.2013
Pechowa porażka młodzikówWe wtorkowe popołudnie młodzicy rozegrali swój zaległy mecz. Poloniści tym razem występowali w roli gospodarza zawodów. Przeciwnikiem naszej drużyny był zespół Oranje Sport Poznań.
Początek spotkania nieznacznie należał do gości. W 9’ meczu F.Michalak oddał minimalnie niecelny strzał po ziemi. W 14’ groźnym strzałem odpowiedzieli goście, na szczęście dla Polonii niecelnym. Minutę później Polonia przeprowadziła akcję lewą stroną boiska zakończoną dośrodkowaniem, lecz strzał W.Piechoty został zablokowany. W 18’ meczu goście mogli objąć prowadzenie, lecz strzał z 7m poszybował nad porzeczką. W 22’ meczu Polonia przedarła się prawą stroną boiska, akcję zakończył dośrodkowaniem W.Piechota. Bramkarz gości próbował złapać piłkę i tak niefortunnie interweniował, że wpadła do bramki. Polonia w niecodziennych okolicznościach objęła prowadzenie. W końcówce pierwszej połowy goście mogli wyrównać, lecz strzał napastnika Oranje instynktownie obronił D.Nyczak. Druga połowa meczu rozpoczęła się od zdecydowanych ataków Polonistów. W 3’ drugiej połowy akcję lewą stroną boiska dośrodkowaniem kończył J.Kiel, lecz górą był bramkarz gości. W 29’ meczu Polonia wykonywała rzut wolny bezpośredni, strzał F.Michalaka był jednak minimalnie niecelny. W 36’ spotkania goście wyrównali po stałym fragmencie gry. Po stracie bramki Polonia ruszyła do ataku, chcąc za wszelką cenę przechylić szalę zwycięstwa na swoja stronę. Goście nie pozostawali dłużni i także groźnie atakowali. Kolejne minuty meczu to naprzemienne akcje Polonii i Oranje. Niestety więcej szczęścia w końcówce meczu mieli poznaniacy, którzy w ostatniej minucie spotkania oddali celny strzał i zdobyli zwycięską bramkę. Po bramce sędzia zakończył spotkanie. Polonia przegrała 1-2.
Polonia wystąpiła w składzie: D.Nyczak, M.Szafrański, K.Lewicz, J.Grześkowiak, W.Piechota, D.Maćkowiak, D.Mostowski, M.Radziejewski, D.Lisiewicz, J.Kiel, M.Bartkowiak, A.Białkowski, M.Gościniak, G.Kozłowski, F.Michalak
Najnowsze aktualności
-
W sobotę 29 kwietnia piłkarze Polonii Środa rozegrają kolejne spotkanie ligowe. Tym razem rywalem naszego zespołu będzie KP Starogard Gdański a mecz odbędzie się na Stadionie Średzkim. Jest to kolejny krok naszego zespołu w drodze po najwyższe cele. Po za meczem dla wszystkich kibiców którzy zjawią się na stadionie klub przewidział wiele atrakcji. Będzie między innymi zamek dmuchany dla najmłodszych, będzie pyszna gastronomia, a także konkurs w przerwie meczu.
-
Nie był to udany weekend dla trampkarzy młodszych Polonii. Pierwsza drużyna przegrała 0:7 (0:4) z Akademią Piłkarską Reissa, natomiast drugi zespół po ciekawym meczu przegrał z niepokonanymi dotąd Błękitnymi Owińska 2:4 (2:3). Bramki dla Polonii w tym meczu strzelili Wiktor Rozwora oraz Sebastian Grządzielewski.
-
W ważnym meczu w kontekście walki o utrzymanie w Centralnej Lidze Juniorów U-15 zespół Polonii Środa Wielkopolska przegrał z Orlenem Gdańsk 2:3 (1:3). Gospodarze szybko objęli dwubramkowe prowadzenie, ale Poloniści walczyli o punkty do ostatniej sekundy. Niestety imo ambitnej walki z Gdańska wrócili bez punktów. Bramki dla Polonii strzelili Mikołaj Kowalski z rzutu karnego oraz Wiktor Motyl.
-
W meczu 5. kolejki I ligi wojewódzkiej juniorów Polonia Środa Wielkopolska wygrała na Nowym Stadionie Średzkim 2:1 (1:0) z KKS-em Kalisz, czyli dotychczasowym wiceliderem rozgrywek. Oba zespoły przed meczem miały tyle samo punktów, a dzięki zwycięstwu Polonia awansowała na 2. miejsce. Obie bramki dla średzkiej drużyny strzelił Michał Bańkowski.
-
W weekend 22-23 kwietnia zespoły akademii rozegrały kolejne mecze ligowe. Trampkarze starsi w Centralnej Lidze Juniorów przegrali 2:3 w wyjazdowym meczu z Orlenem Gdańsk. Spośród drużyn rywalizujących w ligach wojewódzkich wygrali tylko juniorzy, którzy pokonali 2:1 KKS 1925 Kalisz. Swoje mecze przegrali trampkarze młodsi i młodzicy starsi.
-
Tym razem w niedzielę kolejne spotkanie rozegrali piłkarze Polonii Środa Wielkopolska a ich rywalem był Bałtyk Gdynia. Dla średzkiego zespołu który ostatnio się nie zatrzymuje wygrywając swoje kolejne spotkania ten mecz miał być okazją do podtrzymania fantastycznej passy. I tak też się stało choć sam mecz obfitowała w wiele zwrotów akcji.