24.10.2009
Pechowa ostatnia minuta w OstrowieW sobotę 24 października w ramach 12 kolejki Wiwlkopolskiej Ligi Juniorów Starszych nasz zepół udał się na mecz do Ostrowa. Przy pochmurnej pogodzie oraz na bardzo grząski, zalanym boisku Poloniści zremisowali z gospodarzami Ostrovią Ostrów Wlkp. 2:2.
Wynik ten jest jak porażka dla naszych zawodników, którzy od 25 minuty prowadzili z gospodarzami 2:1, bowiem bramkę na wagę remisu stracili w 94 minucie gry. Ostatnia minuta doliczonego czasu gry okazała się bardzo pechowa dla naszych juniorów, którym zwycięstwo przeszło obok nosa. Całą druga połowę Polonia kontrolowała grę i stwarzała więcej sytuacji strzeleckich. Niestety nie wykorzystane sytuacje się zemściły i w ostatnich sekundach zawodnik gospodarzy strzałem z przewrotki pokonał naszego bramkarza.
Remis nie jest zasłużony, gdyz to nasz zespół posiadał przez cały mecz przewagę. Poloniści zagrali dobre spotkanie, grając szybką i dobrą piłkę. Chłopacy walczyli niesamowicie na boisku, zostawiając wiele sił i zdrowia. Niestety zawiodła znowu skuteczność, do czego przyczynił się także stan boiska w Ostrowie.
Bramki dla Polonii zdobyli: Paweł Andrzejeski oraz Bartosz Cechmann.
Polonia zagrała w składzie:
Przemysław Pietrzak - Marek Matysiak, Paweł Andrzejewski, Tomasz Nawracała, Adam Nowicki - Adrian Błaszak (82` - Arkadiusz Nowakowski), Michał Okninski, Piotr Leporowski (66` - Tomasz Kostecki), Bartosz Cechmann (78` - Szymon Pawłowski) - Adrian Markiewicz, Krystian Pawlak.
Najnowsze aktualności
-
01.06.2010
WLJSt: Niespodzianka w Środzie - Poznaniak pokonany
W niedzielne popołudnie 30 maja na własnym boisku w Środzie Wlkp. zespół Polonii juniorów starszych podejmował drużynę Poznaniaka Poznań. Nasz rywal przyjechał na mecz zajmując 4 pozycję w tabeli. W pierwszej potyczce na jesień Poznaniacy pokonali Polonistów aż 6:3. Rywalizacja tych drużyn zawsze rozgrzewa publiczność i jest bardzo ciekawa. Tak samo było i tym razem, ale jednocześnie doszło do dużej niespodzianki iż Średzianie pokonali, rozgromili Poznaniaka aż 5:1, prowadząc do przerwy 3:0.






















































