19.04.2012
Paweł Przybyłek wraca do zdrowiaBoczny obrońca Polonii Środa który w przerwie niedzielnego meczu naszego zespołu z Sokołem Kleczew stracił przytomność wraca do zdrowia. Paweł we wtorek opuścił średzki szpital. Podczas pobytu w nim przeszedł szczegółowe badania tomograficzne, odbył także konsultację z neurologiem. Badania te na szczęście dla naszego piłkarza wypadły pomyślnie.
Niestety wykluczony jest występ popularnego Lokusa w najbliższym meczu Polonii przeciwko Unii Swarzędz. Wstępne prognozy mówią o około czterech tygodniach przerwy.
Przypomnijmy że całe zdarzenie po którym nasz zawodnik stracił przytomność rozegrało się około 30 minuty spotkania. Wtedy to Paweł został uderzony piłką z około 2-3 metrów w głowę. Dograł pierwszą część spotkania do końca jednak jak sam przyznaje czuł się trochę zamroczony ale nie spodziewał się że to coś poważniejszego.
Obecnie Paweł Przybyłek odpoczywa w domu i jak sam mówi już nie może się doczekać powrotu na boisko.
Najnowsze aktualności
-
28.10.2009
Historia średzkiej piłki cz. 2- lata 30- te
Przed tygodniem przedstawiliśmy Wam początki naszej Polonii sięgające 1919 roku. Ukazaliśmy pierwsze sukcesy piłkarzy, a także tworzenie się struktury organizacyjnej w latach 20-tych. W dzisiejszej części przedstawimy rywalizację największych średzkich drużyn i sukcesy średzkiej piłki w latach 30- tych.
-
31.10.2009
Walka o utrzymanie się w czołówce
Ostatnia ligowa kolejka bardzo wyrównała różnicę punktową dzielącą drużyny z czołówki tabeli. Przegrane Polonii w Luboniu, a także Leśnika w Komornikach spowodowały, że Nordenia awansowała na drugie miejsce, a pierwszą trójkę dzieli tylko jeden punkt.
-
25.10.2009
Trampkarze I wygrywają na zakończenie
Na swój ostatni mecz ligowy w tym roku Trampkarze I udali się do Gniezna. Pierwsze spotkanie między tymi drużynami zakończyło się pewnym zwycięstwem naszej drużyny 6:1, dlatego też nasi chłopcy jechali tam po pewne wydawałoby się 3 punkty.
-
26.10.2009
Podsumowanie XII kolejki
Ostatni weekend nie był najlepszy w wykonaniu naszej pierwszej drużyny. Mimo, że chłopacy nie zagrali najgorszego meczu musieli uznać wyższość Lubońskiego FC. Niestety proste i niewymuszone błędy w grze obronnej spowodowały, że poloniści wrócili do Środy bez punktów.