12.07.2012
Paweł Łączny piłkarzem PoloniiPaweł Łączny podpisał dziś roczny kontrakt z Polonią Środa. Jest to drugi po Michale Wawszczaku piłkarz który zasilił średzki zespół.
19 letni Paweł Łączny jest wychowankiem Tura Turek. W ostatnim sezonie występował w trzecioligowej Warcie Sieradz i czwartoligowej Kasztelani Brudzew. Nominalny napastnik ma za sobą jeden występ w pierwszej lidze w barwach Tura przeciwko GKS Jastrzębie Zdrój. Warto dodać że nowy nabytek miał wtedy piętnaście lat. Zawodnik ma także za sobą pięć występów w młodzieżowych reprezentacjach Polski. Dwa razy Paweł zagrał w kadrze U-16 przeciwko Słowacji (3:0, 0:1) strzelając w pierwszym meczu jednego gola. Także dwa razy piłkarza oglądać było można w wygranych meczach reprezentacji U-17 przeciwko Estonii 5:3 i 3:1. W pierwszym z tych spotkań Paweł zdobył jednego gola, a w drugim dwa razy pokonał bramkarza. Raz z kolei Paweł zagrał w kadrze do lat 18 gdy rywalem Polaków była Białoruś. Mecz ten zakończył się porażką biało-czerwonych 1:2, a nowy polonista nie zapisał się na liście strzelców.
Imię i nazwisko: Paweł Łączny
Data urodzenia: 10 maja 1993
Miejsce urodzenia: Turek
Wychowanek: Tur Turek
Kariera seniorska:
2008/09 (w) Tur Turek
2009/10 Tur Turek
2010/11 Tur Turek
2011/12 (j) Warta Sieradz
2011/12 (w) Kasztelania Brudzew
Najnowsze aktualności
-
Już w piątek rozpoczął się kolejny piłkarski weekend akademii. Nasz zespół 2008/2009 II przegrał z Lechitą Kłecko 3:5. Bardzo emocjonująco zapowiada się sobota, na którą pierwotnie zaplanowano siedem meczów, ale już wiadomo, że jeden z nich rozegrany zostanie w innym terminie. Dwa mecze ligi wojewódzkiej, roczników 2008 oraz 2009, zaplanowano na płycie głównej. W niedzielę swoje mecze zagrają roczniki 2011 oraz 2012.
-
W miniony weekend drużyna Polonii Środa Wielkopolska wzięła udział w emocjonującym turnieju Mieszko Cup 2024, który zgromadził aż 150 młodych zawodników i zawodniczek. Drużyna Polonii Środa Wielkopolska pokazała znakomitą formę, ostatecznie zajmując 3. miejsce. Był to znakomity wynik, zważywszy na fakt, że drużyna wystąpiła bez nominalnego bramkarza, a mimo to straciła jedynie dwie bramki w całym turnieju.