28.09.2009
Ostro i bez gry Fair Play w JarocinieZespół juniorów starszych w ramach 8 kolejki spotkań w Wielkopolskiej Lidze w dniu 26 września rozegrał mecz z Jarotą w Jarocinie. Po bardzo brzydkim, nerwowym spotkaniu gospodarze wygrali 3:0, pokazując jednak że obce są im zasady „FAIR PLAY” panujące w piłce.
Mecz został rozegrany na głównej płycie w Jarocinie i toczony był przy ładnej słonecznej pogodzie. Spotkanie rozpoczęło się od ataków gospodarzy, którzy chcieli w szybki sposób zrewanżować się naszym graczom za porażkę w lipcowym sparingu 3:1. Jednak od początku meczu bardzo dobrze w naszej bramce spisywał się Przemysław Pietrzak, który już w 4 minucie wybronił sytuację sam na sam z napastnikiem Jaroty. Po kilkunastu minutach lekkiego naporu gospodarzy, Poloniści przebudzili się i to oni przez kolejne 25 minut rządzili na boisku. Najpierw w dogodnej sytuacji strzeleckiej znalazł się Adrian Markiewicz, którego strzał z trudem broni bramkarz Jaropty wybijając piłkę na rzut rożny. Po chwili z dystansu uderza Krystian Pawlak, lecz ponownie dobrze broni zawodnik z Jarocina. W tym okresie Polonia dominuje na boisku i szkoda tylko, że brakowało szczęścia do zdobycia bramki. W 18 minucie w doskonałej sytuacji znalazł się ponownie Krystian Pawlak, lecz tym razem piłka minimalnie minęła słupek. W 27 minucie ładny strzał Damian Ludwiczaka z półobrotu ponownie przechodzi obok bramki. Ten napór został niestety skarcony przez gospodarzy, którzy wyprowadzili szybką kontrę. Nasi obrońcy jednak zbyt lekko wybili piłkę z pola karnego, która szybko wróciła do zawodnika będącego za naszymi obrońcami i w sytuacji 100% pokonał Przemysława Pietrzaka. Gol ten padł z ewidentnego spalonego, lecz sędzia zawodów pan Dariusz Starczan pokazał na środek. Polonia przegrywa 1:0. Strata tej bramki wprowadziła trochę nerwowości w poczynania Polonistów, którzy przeprowadzili tylko 2 groźne sytuacje pod bramką Jaroty do przerwy. Najpierw dobry rajd Adriana Markiewicza, kończy się niecelnym uderzeniem Adriana Błaszaka. A kilka minut później po rzucie rożnym Damian Ludwiczak z Adrianem Markiewiczem nawzajem sobie przeszkadzają i w dogodnej sytuacji straciliśmy szansę na wyrównanie. Jarota za to grała z kontry, szczególnie nękając nas szybkimi atakami swoją lewą stronę. Jednak Przemysław Pietrzak kilkakrotnie jeszcze dobrze interweniował i do przerwy wynik już się nie zmienił.
Najnowsze aktualności
-
Zapraszamy Was na weekendowe transmisję spotkań zespołów Polonii Środa. Zaczynamy w sobotę 24 sierpnia spotkaniem Orlen I ligi kobiet Polonia Środa - Bielawianka Bielawa. Później szybko przeniesiemy się do Swarzędza na mecz III ligi Unia Swarzędz - Polonia Środa, a nasz maraton zakończymy w niedzielę spotkaniem V ligi Polonia II Środa - Górnik Konin.
-
Przed nami kolejny weekend obfitujący w emocje piłkarskie, których dostarczą nam zawodnicy akademii. W sobotę rozegranych zostanie pięć meczów, w tym trzy na boiskach w Środzie Wielkopolskiej. O godzinie 13:00 na boisko CTP1 wybiegną Polonia 2010 oraz Warta Poznań. Na godzinę 15:00 na płycie głównej zaplanowano mecz Polonii 2011 z Canarinhos Skórzewo. O godzinie 16:00 na CTP1 rozpocznie się z kolei pojedynek drugiego zespołu Polonii 2010 z Huraganem Pobiedziska.
-
W niedzielę zespół Polonii 2016 pod opieką trenera Radosława Falgiera wziął udział w turnieju Pleszew Cup 2024. Młodzi Poloniści przez blisko cztery godziny mieli okazję rywalizować z rówieśnikami z klubów takich jak UKS AP Reissa Kępno, Antonio Jarocin, Stal Pleszew oraz Pogoń Nowe Skalmierzyce. Do drużyny turnieju trafiło dwóch naszych zawodników, przedstawicieli każdej z drużyn: Antoni Furmanek oraz Szymon Serafiniak.
-
W środowe popołudnie piłkarze Polonii Środa w kolejnym spotkaniu trzeciej ligi podejmowali na własnym boisku Sokoła Kleczew. Pojedynki obu ekip to już takie ligowe klasyki. Oba zespoły na trzecioligowym poziomie są nieprzerwanie od sezonu 2011/12. Wtedy to też spotkały się po raz pierwszy. Do tej pory w sumie w oficjalnych meczach czy to ligowych czy pucharowych na przestrzeni ostatnich dwunastu lat oba zespoły spotkały się ze sobą 27 razy.