19.10.2014
Ostatni turniej żaków starszych (2006)W niedzielę zespół Żaków Starszych Polonii Środa udał się do Kamionek na ostatni turniej ligowy w rundzie jesiennej. W turnieju zagrały 4 drużyny: Avia Kamionki, UKS Śrem, Polonia Środa oraz Warta Śrem. Do turnieju zawodnicy Polonii Środa przystąpili już jako Mistrzowie Ligii Turniejowej. Trener wykorzystując ten fakt dał możliwość wykazania się na boisku w większym wymiarze czasowym zawodnikom rezerwowym.
W pierwszym meczu piłkarze Polonii spotkali się z zespołem gospodarzy Avią Kamionki. Początek meczu zawodnicy Polonii rozpoczęli dość dobrze zdobywając bramkę której autorem był Jakub Płonka. Niestety po upływie kilku minut i błędach w defensywie zawodnicy gospodarzy zdobyli dwie bramki. Mimo kilku okazji do poprawienia wyniku sztuka ta zawodnikom Polonii nie udała się i gospodarze schodzili z boiska jako zwycięscy. Wynik końcowy 2:1dla Avii Kamionki.
W drugim meczu turnieju Polonistom przyszło się zmierzyć z drużyną UKS Śrem. Zadaniem w tym meczu było nie stracić bramki. Mecz ten młodzi adepci rozpoczęli jak na mistrzów przystało i od samego początku narzucili swój styl gry. Na bramki jednak kilka minut musieli wszyscy kibice czekać. Bramki w tym spotkaniu zdobyli: Jakub Płonka – 2, Mateusz Dawicki – 1. Wynik końcowy 3:0 dla Polonii Środa.
W ostatnim meczu tego dnia, naszym rywalem była Warta Śrem. Mecz ten można nazwać meczem walki czysto sportowej. Jako pierwsi zwycięsko z tej walki wyszła drużyna ze Śremu zdobywając bramkę. Nasi zawodnicy szybko chcieli odrobić straty. Sztuka ta udała się jeszcze w pierwszej połowie. Z rzutu wolnego dośrodkował Jakub Płonka, obrońca rywali chcąc wybić piłkę uderzył tak niefortunnie że znalazła się ona w bramce i wynik brzmiał 1:1. Mimo kilku sytuacji pod każdą bramką wynik już nie uległ zmianie.
Był to ostatni turniej w rundzie jesiennej. Do końca października drużyna żaków starszych trenować będzie na orliku, z początkiem listopada rozpocznie sezon halowy. Drużyna dziękuje wszystkim kibicom za doping podczas turniejów ligowych i już zaprasza na turnieje halowe podczas których emocji na pewno nie zabraknie.
Polonia zagrała w składzie: Zaworski Piotr, Kaczmarek Dawid, Nowakowski Mariusz, Oboda Oskar, Kruk Kacper, Ochowiak Kacper, Płonka Jakub, Rauhut Szymon, Naganowski Maciej, Leżała Bartosz, Tomaszewski Sebastian, Mieloch Antoni, Kusza Jędrzej, Domański Szymon, Dawicki Mateusz.
Najnowsze aktualności
-
Polonia 2010 w sobotę pokonała Mieszko Gniezno w wyjazdowym meczu 1. ligi wojewódzkiej C1. Nasz zespół dość szybko objął prowadzenie, które utrzymał do końca spotkania, chociaż gospodarze nie odpuszczali i w pewnym momencie zmniejszyli nawet straty z trzech bramek do jednej. Poloniści nie dali sobie jednak wyrwać punktów i ostatecznie wygrali przewagą dwóch goli.
-
Emocjonujące widowisko zapewnili kibicom zawodnicy Polonii 2008. Nasz zespół dopiero w końcówce spotkania wydarł trzy punkty drużynie UKS AP Reissa/Szkoła Gortata Poznań, a gola na wagę trzech punktów zdobył w 74. minucie Gabriel Baszczyński. W piątek z kolei drugi mecz rozegrał łączony zespół Polonii 2008/2009 II w 1. lidze okręgowej. Tym razem Poloniści ulegli Lechicie Kłecko 3:5 (2:2).
-
W niedzielę 15 września trzeci zespół Polonii Środa zagrał na wyjeździe z Orłami Plewiska. Spotkanie od samego początku było bardzo wyrównane jednak więcej sytuacji stworzyli sobie gospodarze, którzy kilkukrotnie sprawdzali formę Jakuba Sienkiewicza. W 30 minucie po interwencji bramkarza Plewiska wyszły na prowadzenie dobijając piłkę z bliskiej odległości. Od tego momentu zarysowała się przewaga gospodarzy. W 45 minucie po jednym z nielicznych rzutów rożnych piłkę do bramki rywala w zamieszaniu podbramkowym umieścił Marcin Parus i poloniści schodzili na przerwę remisując 1-1.
-
W miniony weekend zespoły akademii rozgrały osiem z jedenastu zaplanowanych spotkań. Mimo trudnych warunków na boiskach część z nich udało sie rozegrać. Doskonałą formę potwierdzają nasi reprezentanci naszej Szkoły Mistrzostwa Sportowego, czyli roczniki 2008-2010. Bliska wywiezienia punktu z Konina była Polonia 2011, ale trzy minuty przed końcem rywale przechylili szalę zwycięstwa na swoją korzyść.