27.07.2013
Ostatni sparing na minusW ostatnim meczu towarzyskim przed runda jesienną trzeciej ligi piłkarze średzkiej Polonii mimo przewagi na boisku przegrali z KKS-em Włókniarzem 1925 Kalisz 0:1.
Od początku meczu zarysowała się przewaga Polonii, ale to rywale objęli prowadzenie. W siódmej minucie długie podanie za linię obrony średzian zakończyło się wyjściem zawodnika rywali przed Dawida Nowaka. Testowany golkiper nie miał szans z obroną strzału i KKS objął prowadzenie. Wcześniej bramkarza gospodarzy próbowali pokonać Krystian Pawlak, Jakub Solarek i Radosław Barabasz. Tylko drugiemu z nich udało się cenie uderzać, ale na posterunku był golkiper kaliszan, który sparował piłkę na róg. Następnie przed długi czas na boisku grę prowadzili poloniści, ale swoich akcji nie potrafili wykończyć strzałami. Na kolejne uderzenie kibice musieli czekać do 30. minuty, kiedy to po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Krystian Poprawski głową skierował piłkę ku bramkarzowi. Dziewięć minut później po raz drugi w meczu zaspali obrońcy. Tym razem na szczęście w sytuacji jeden na jeden piłkarz z Kalisza przestrzelił. Wyrównanie powinno paść w ostatniej minucie pierwszej połowy. Jakub Solarek świetnie minął kilku rywali po czym posłał piłkę na piąty metr, a tam centymetrów zbrakło Dawidowi Liskowi by umieścić ją w siatce.
W przerwie trener Czesław Owczarek dokonał sześciu zmian. Już po wznowieniu gry dośrodkowanie Mateusza Plucińskiego golem zakończył Michał Stańczyk, ale sędzia liniowy zasygnalizował pozycję spaloną i bramka nie została uznana. Po chwili swoich sił w strzale z dalszej odległości próbował Damian Buczma, ale zabrakło mu dokładności. Z minuty na minutę rosła przewaga średzian, jednak brakowało celnych strzałów. W 56. minucie ponownie obok słupka uderzał Damian Buczma. Chwilę później jego wyczyn powtórzył Michał Stańczyk. Następnie uderzał Maciej Gendek, ale najbliższy szczęścia był Marcin Duchała w 74. minucie, który po podaniu Michała Stańczyka z siedmiu metrów posłał futbolówkę nad poprzeczką. Do końca spotkanie wynik nie uległ już zmianie i poloniści zakończyli ostatni mecz kontrolny porażką.
Polonia: Dawid Nowak (46' Patryk Guzikowski), Marek Matysiak (56' Adrian Błaszak), Maciej Gendek, Radosław Barabasz (46' Mateusz Pluciński), Paweł Przybyłek, Marcin Falgier (63' Łukasz Ratajczak), Dawid Lisek, Dominik Mucha (46' Damian Buczma), Krystian Poprawski (46' Marcin Duchała), Krystian Pawlak (46' Michał Stańczyk), Jakub Solarek (63' Piotr Leporowski)
Najnowsze aktualności
-
Mocno musieli się napracować młodzicy starsi Polonii (rocznik 2011), aby przywieść z Książa Wielkopolskiego trzy punkty. Rywale postawili trudne warunki i do przerwy to oni prowadzili 1:0. Po przerwie Polonia mocno zaatakowała i zdobyła w dwie minuty wyszła na prowadzenie, którego nie oddała już do końca spotkania. Drugi zespół bo ciekawym meczu przegrał 3:4 z Talentem Poznań. Poloniści przegrywali już 0:3, ale doprowadzili do wyrównania, jednak to rywalom udało się strzelić decydującego gola.
-
W meczu drugiej i trzeciej drużyny ligi profesjonalnej C2 padł remis 3:3. Długo mecz układał się świetnie dla Polonistów z rocznika 2010, którzy wyszli na prowadzenie już w 13. minucie, a do 75. minuty prowadzili aż 3:0 z UKS AP Reissa Jarocin. Wtedy rywale ruszyli do ataku i w pięć minut zdołali wyrównać wynik spotkania.
-
Polonia 2009 drugi raz urwała punkty zespołowi GES Poznań, który z dużą przewagą prowadzi w ligowej tabeli. Rozegrany na sztucznej trawie mecz zakończył się bezbramkowym remisem. Poloniści zapewnili sobie co najmniej trzecie miejsce w lidze profesjonalnej, a do rozegrania pozostały im dwa mecze - z Mieszkiem Gniezno oraz UKS AP Reissa Kępno.
-
W miniony weekend zespoły akademii potwierdziły świetną formę. Polonia 2009 drugi raz urwała punkty zespołowi GES Poznań, a Polonia 2011 i Polonia 2012 wygrały kolejne swoje mecze. Bardzo ciekawe były też mecze Polonii 2008, która przegrała po golu w doliczonym czasie gry, a także Polonii 2010, której nie udało się obronić trzybramkowego prowadzenia.