30.09.2012
Osiem bramek w meczu rezerwDrugi zespół średzkiej Polonii pokonał na wyjeździe w dzisiejszym meczu poznańskiej klasy A drużynę Poznań FC 6:2 (3:2).
Trzy bramki dla średzian strzelił Paweł Łączny (12, 27, 84), dwie Krystian Pawlak (4, 70) i jedną Krzysztof Błędkowski (82).
Pierwsze półgodziny meczu to zdecydowana dominacja średzkiego zespołu. Rywale w tym czasie ograniczyli się tylko do bronienia dostępu do własnej bramki i tylko raz w 15. minucie udało im się przedostać pod pole karne Polonii. Po stracie piłki w środku pola, jeden z poznańskich graczy dośrodkował piłkę za linię obrony średzian, a tam jego kolega uderzył mocno, ale minimalnie niecelnie. Wcześniej bo już w czwartej minucie poloniści objęli prowadzenie. Po dośrodkowaniu Mateusza Plucińskiego z rzutu rożnego, futbolówkę głową do bramki skierował Krystian Pawlak. Osiem minut później było już 2:0, gdy Paweł Łączy strzałem z nieco ponad dwudziestu metrów pokonał bramkarza gospodarzy. W 14. minucie bliski szczęścia po uderzeniu z rzutu wolnego był Marek Matysiak, jednak futbolówka trafiła tylko w poprzeczkę. Podobnie było również dziesięć minut później, gdy Adrian Markiewicz, także z rzutu wolnego wycelował w słupek. Po chwili padła trzecia bramka. Piotr Leporowski zagrał piłkę do Pawła Łącznego a temu pozostało już tylko umieścić ją w pustej bramce miejscowych. Swoje okazje w międzyczasie mieli jeszcze Dominik Mucha, Piotr Leporowski, Marcin Siwek i Michał Okninski, ale strzelali niecelnie lub na przeszkodzie stawał golkiper z Poznania. W ostatnim kwadransie pierwszej części gry, poloniści oddali inicjatywę ambitnie grającym przeciwnikom. Najpierw w 33. minucie rywale uderzali nad poprzeczką, ale sześćdziesiąt sekund później już się nie pomylili i po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Patryk Wiśniewski wykorzystał brak krycia i umieścił piłkę w siatce Polonii. Po chwili gospodarze strzelali ponownie, ale górą był Przemysław Pietrzak. W 44. minucie Poznań FC zdobył kontaktowego gola, gdy Bartosz Jabłocki w sytuacji jeden na jeden doprowadził do ponownej kapitulacji Pietrzaka. Jeszcze przed ostatnim gwizdkiem sędziego w pierwszej połowie rywale mogli wyrównać, ale strzał tuż przy słupku świetnie obronił średzki bramkarz.
W drugiej połowie stroną dominującą przez pełen czas gry byli nasi piłkarze. Przeciwnicy średzkiej bramce zagrozili tylko raz, ale nadbiegającego napastnika do piłki będącej na szesnastym metrze zablokowali obrońcy. Czwarty gol dla Polonii padł dopiero dwadzieścia minut przed końcem meczu. Wcześniej bardzo dobrze spisywali się w defensywie poznaniacy, którzy praktycznie całym zespołem bronili dostępu do własnej bramki i ograniczali się tylko do kontrataków. W tym czasie poloniści oddali tylko jeden strzał za sprawą Marka Matysiaka, który nie znalazł jednak drogi do bramki. W 70. minucie z prawej strony boiska Michał Okninski dograł piłkę na piąty metr do Krystiana Pawlaka, który pokonał golkipera miejscowych. W kolejnych minutach swoje szansę mieli kolejno Adrian Markiewicz, Mateusz Pluciński i Marcin Siwek, jednak brakowało im szczęścia w kończeniu sytuacji. Dopiero w 82. minucie Krzysztof Błędkowski uderzeniem w dalszy róg wykończył składom akcję, a chwilę później Paweł Łączyny z szesnastu metrów strzelił tuż przy słupku i zdobył swoją trzecią, a dla Polonii szóstą bramkę w meczu, ustalając tym samym rezultat spotkania.
Polonia II: Przemysław Pietrzak, Marek Matysiak, Michał Okninski, Tomasz Kostecki (46’ Marcin Falgier), Marcin Siwek, Mateusz Pluciński, Piotr Leporowski (65’ Dominik Baziór), Paweł Łączny, Krystian Pawlak (74’ Kamil Kudła), Dominik Mucha (46’ Krzysztof Błędkowski), Adrian Markiewicz
Najnowsze aktualności
-
Kolejny świetny występ odnotowała w weekend Polonia 2012, która na wyjeździe wygrała 7:0 z Kanią Gostyń. Doskonałą skutecznością popisał się Jeremi Sójka, który bramkarza rywali pokonał aż cztery razy. Dorobek strzelecki średzkiej drużyny uzupełnili Bartłomiej Krajewski, Piotr Nowaczyk oraz Kacper Leciej. Polonia 2012 II również grała w weekend. Podopieczni Kornela Ladrowskiego i Patryka Słomczyńskiego przegrali 0:10 z Orlikiem Mosina.
-
Zespół juniorek w niedzielę udał się do Poznania, aby zmierzyć się z zespołem Sparks. Polonistki po dwóch golach Martyny Nowaczyk wygrały 2:0, stawiając kolejny krok w walce o awans do Centralnej Ligi Juniorek. Po czterech kolejkach Polonia prowadzi w tabeli z przewagą czterech punktów nad zespołem Sparks i sześciu nad Spartą Miejska Górka.
-
Tylko jeden punkt w starciu z Olimpią Koło wywalczyła Polonia 2011. Nasz zespół szybko objął prowadzenie po golu Kacpra Pautera, ale nie potrafił go utrzymać i w drugiej połowie to rywale byli górą. Dopiero w 79. minucie do remisu doprowadził Jan Marciniak, a chwilę później Poloniści mogli jeszcze wyrwać trzy punkty, ale po strzale naszego zawodnika piłka tylko trafiła w poprzeczkę.
-
Polonia 2010 nie zwalnia tempa i w sobotę odniosła jedenaste zwycięstwo w jedenastym meczu 1. ligi wojewódzkiej. Tym razem nasz zespół wygrał 5:0 z dotychczasowym wiceliderem rozgrywek - Polonią 1912 Leszno. Kolejny raz błysnął Kamil Jankowiak, zdobywca czterech bramek. Jedną bramkę dołożył Mateusz Fórmaniak. Drugi zespół na wyjeździe bezbramkowo zremisował z Huraganem Pobiedziska.
-
Bardzo specyficzny przebieg miał niedzielny mecz juniorów z rocznika 2009. Poloniści wygrali aż 8:4, choć do przerwy prowadzili tylko 2:1. Cztery bramki strzelił Benjamin Wałuszko, a trzy z nich zdobył z rzutów karnych. Ponadto do siatki trafiali Wojciech Wojciechowski, Filip Staszak, a także dwukrotnie Michał Deręgowski.