28.03.2023
Osiem bramek Pogoni (2008)W czwartej kolejce CLJ U-15 Polonia Środa Wlkp. udała się do Szczecina na mecz z miejscową Pogonią. Po raz drugi w sezonie przyszło nam zagrać w doskonałych warunkach (sztuczna nawierzchnia pod balonem).
Niestety mecz nie rozpoczął się dla nas dobrze. Już w pierwszej minucie meczu straciliśmy gola. Pomimo tego, że Pogoń pozwalała nam na granie, momentami oddając inicjatywę to zespół gospodarzy zdobywał gole. W naszym zespole brakowało ostatniego lub przedostatniego celnego podania aby móc częściej zagrozić bramce przeciwnika. Do przerwy przegrywaliśmy 3:1. Autorem jedynej bramki w tym spotkaniu został Paweł Sarna, który otrzymał doskonałe podanie z rzutu wolnego od Wiktora Motyla.
Po przerwie obraz gry niewiele się zmienił. Pogoń była konkretna w swoich działaniach i niezwykle skuteczna pod naszą bramką. Po przerwie przy stanie 3:1 Mikołaj Kowalski po ładnej akcji uderza w słupek. Nasz zespół z dobrymi akademiami ma swoje momenty w grze, musi je umiejętnie wykorzystywać. Ostatecznie przegrywamy mecz 1:8. (1:3).
W meczu zagrali: Świdurski, Bliskowski, Karczewski, Pacholski, Steblin, Bajon, Mikołajczak, Szymański, Motyl, Kowalski, Sarna.
na ławce: Pawlaczyk, Wojciechowski, Idziaszek, Zawodni, Stasiak, Nowakowski, Włodarczyk, Szwałek,
Najnowsze aktualności
-
W drugiej grze kontrolnej podsumowującej grupowanie w Licheniu Starym zespół trampkarzy młodszych (rocznik 2010) wygrał 4:2 z Górnikiem Konin. Bramki strzelali Łukasz Miszkiewicz, Kamil Jankowiak i Jakub Przybylski, a raz zawodnik rywali trafił do własnej bramki. W zespole Marcina Łopusińskiego i Marcina Grabowskiego wystąpiło pięciu zawodników testowanych.
-
W drugim meczu kontrolnym podczas pobytu w Licheniu Starym zespół juniorów B2 rywalizował z drużyną SMS AP Reissa Ślesin złożoną z zawodników z Ukrainy. Do przerwy Poloniści prowadzili po golu Gabriela Baszczyńskiego, ale po przerwie goście odrobili straty i wyszli na prowadzenie. Ostatecznie nasz zespół zdołał jeszcze odwrócić wynik, a do siatki dwukrotnie trafił Piotr Kamiński.