15.05.2014
Orliki starsze przegrały z LideremW środę 14 maja zostało rozegrane zaległe spotkanie grupy mistrzowskiej Orlika starszego pomiędzy Polonią Środa a Liderem I Swarzędz. Drużyny te początkowo miały spotkać się 2 maja jednak na prośbę gości mecz został przełożony.
Rywalizacje z drużyną ze Swarzędza zawsze były wyrównane i pełne emocji. Tych emocji także nie zabrakło w tym spotkaniu, ale tylko w pierwszej połowie. Po pierwszym gwizdku sędziego Polonia szybko objęła prowadzenie bo już w 40 sekundzie meczu Adam Rozwora wychodząc sam na sam z bramkarzem , przelobował go dając prowadzenie dla Polonii. Niestety była to jedyna bramka zdobyta w tym dniu przez średzkich piłkarzy mimo że okazje ku temu były.
W 7 minucie Lider pierwszy raz zagroził bramce Polonii trafiając w poprzeczkę. W 14 minucie Lider ponownie stworzył sobie dobrą sytuację jednak na posterunku był Wiktor Król, który kilka sekund później musiał opuścić plac gry, gdyż po zderzeniu z kolegą z Lidera, doznał kontuzji stopy, a w jego miejsce wszedł Seba Łopatka, który nie był przygotowany do tak szybkiej zmiany, a na dodatek piłkarze ze Swarzędza mieli rzut wolny tuż przed linii pola karnego. Pierwszy kontakt Sebastiana z piłką to było wyciągnięcie futbolówki z bramki co przełożyło się na wynik 1:1.
w 20 minucie poloniści wyszli z szybką kontrą – A. Rozwora wraz z Kacprem Cyką szybko rozegrali piłkę pomiędzy obrońcami, ale Kacper ostatecznie oddając strzał skierował piłkę minimalnie obok słupka.
Do przerwy wynik już się nie zmienił czyli było 1:1.
Po zmianie stron piłka krążyła między jedną a drugą bramką bez konkretnych zagrożeń, niestety w 29 minucie po jednej z akcji pod bramką Polonii, sędzia podyktował rzut wolny dla gości. Perfekcyjnie wykonany stały fragment gry dał prowadzenie dla Lidera. Polonia chciała odrobić straty jednak skrzydła zostały podcięte w 34 min. po podyktowanym rzucie karnym na piłkarzu ze Swarzędza. W pierwszej fazie Sebastian Łopatka wykazał się olbrzymim spokojem i jednoczeniem intuicją, wybraniając strzał z „wapna”, jednak piłka odbita trafiła pod nogi egzekutora i po dobitce Sebol był już bez szans, a Lider cieszył się z wyniku 1:3. 39 minuta i kolejny rzut wolny dla Lidera. W tym dniu Lider miał dużo szczęścia lub też bardzo dobrze wytrenował ten fragment gry gdyż, po kolejnym faulu w okolicy pola karnego zdobył kolejną bramkę, która przekładała się na wynik 1:4 dla Lidera I Swarzędz.
W 40 minucie Kacper Cyka mógł wpisać się na listę strzelców jednak po jego strzale piłka uderzyła w zewnętrzną cześć poprzeczki i wyszła poza boisko. W 45 minucie ten sam zawodników znów był bliski pokonania golkipera Lidera, jednak mocny strzał po podaniu od Marcela Scholza, przeszedł minimalnie obok słupka.
Do końca spotkania pozostało kilka sekund i w piłkarzach ze Środy nie było już nadziei, przegrywając 1:4, dodając że wszystkie bramki rywala zostały zdobyte po stałych fragmentach i ostatnie sekundy meczu zostały już odpuszczone, co wykorzystali piłkarze ze Swarzędza zdobywając jeszcze dwie bramki w 49 i 50 minucie, tym razem zdobyte były z gry.
Polonia wystąpiła w składzie W. Król, F. Półrolniczak, K. Tabaczka, M. Kościelniak, A. Kluczyński, W. Moroz, A. Rozwora S. Łopatka, J, Kasprzyk, K. Cyka, M. Scholz
Najnowsze aktualności
-
Ze zmiennym szczęściem w czwartek radzili sobie młodzicy Polonii (rocznik 2011). Pierwsza drużyna nie bez kłopotów wygrała z Wartą Śrem 7:3 (2:1), a ważny okazał się fragment gry, kiedy to Giovani Henriquez-Gajda strzelił trzy bramki w przeciągu 7 minut. Druga drużyna na boisku w Topoli przegrała 2:4 z Koziołkiem Poznań. Choć nasz zespół długimi fragmentami utrzymywał się dłużej przy piłce to nie przełożyło się to na zdobycz bramkową.
-
W 3. kolejce ligi profesjonalnej juniorów B1 zespół Polonii Środa 2008 wywalczył swój pierwszy punkt. Drużyna prowadzona przez Przemysława Otuszewskiego i Marcina Duchałę wywiozła remis z Leszna, gdzie zmierzyła się ze swoją imienniczką - Polonią. Bramki dla średzkiego zespołu strzelali Gabriel Baszczyński (33') oraz Serhii Pankratov (84').
-
Środa i czwartek obfitowały w mecze ligowe akademii, które przyniosły wiele emocji! Spośród dziewięciu meczów Poloniści wygrali cztery, a trzy zakończyły się remisem. Zwycięską passę kontynuują trampkarze z rocznika 2010, którzy tym razem pokonali 4:0 Polonię 1912 Leszno. Komplet punktów mają także młodzicy starsi 2011 (7:3 z Wartą Śrem), młodzicy młodsi 2012 (5:3 z Obrą 1912 Kościan), a także orlicy starsi 2013 (3:1 z Avią Kamionki w rozgrywkach młodzików). Dzięki remisom pierwsze punkty w ligach profesjonalnych zdobyły Polonia 2008 oraz Polonia 2009.
-
W środowy wieczór zespół trampkarzy Polonii II Środa Wielkopolska (rocznik 2010) na boisku CTP 1 podejmował Unię Swarzędz. Spotkanie dostarczyło wielu emocji, było pełne bramek i zwrotów akcji. Poloniści trzy razy obejmowali prowadzenie, ale goście z każdym razem wyrównywali, by po przerwie prowadzić dwoma golami. Nasz zespół walczył jednak do końca i zdołał wyrównać, a mecz ostatecznie zakończył się wysokim remisem 5:5 (3:3).
-
W Wielką Sobotę przyjdzie się piłkarzom Polonii Środa Wielkopolska udać do Świnoujścia aby zagrać kolejne spotkanie ligowe. Rywalem średzkiej ekipy będzie miejscowa Flota. Ostatni raz na stadionie Floty poloniści gościli 27 lat temu w meczu 24. kolejki sezonu 1996/97. Wtedy spotkanie zakończyło się remisem 2:2. W Świnoujściu z Flotą ekipa Polonii Środa grała także w sezonie 2020/21 ale wtedy ten mecz nie odbywał się na stadionie Floty tylko na boisku ze sztuczną nawierzchnią w Świnoujściu.