OFICJALNY SERWIS KLUBU YOUTUBE

20.04.2014

Orliki pokonały Akademię Reissa

Czwarta kolejka spotkań grupy mistrzowskiej dla Polonii Środa w roczniku 2003 zapowiadała się bardzo ciekawie. Tym razem rywalem była Akademia Reissa Poznań, która w grupie mistrzowskiej posiada reprezentacje tego klubu z kilkudziesięciu drużyn z Poznania i okolic. Polonia do tej pory z AR spotkała się dwa razy i bilans tych spotkań to 1:1, gdyż w Środzie, Polonia pokonała Akademie aż 8:2 natomiast w Poznaniu niestety ulegliśmy rywalowi. Pamiętamy też jak podczas rozgrzewki ucierpiał jeden z naszych kolegów i na płycie boiska wylądował helikopter. To jednak już za nami i wróćmy do czwartkowego spotkania, które rozgrywane było w Środzie na orliku przy Witosa.

Poloniści to spotkanie rozpoczęli bardzo dobrze. Już w 1 minucie Polonia mogła objąć prowadzenie, po szybkiej kontrze naszego zespołu, przed bramkarzem stanął Witek Moroz, jednak po jego strzale piłka trafiła w bramkarza i opuściła boisko. Piłkę w narożniku boiska ustawił Adam Rozwora i wbiegający w pole karny piłkarze ze Środy zrobili zamieszanie po którym piłkarz gości wbił futbolówkę do swojej bramki przez co Polonia prowadziła 1:0. W 5 minucie meczu było już 2:0. Akcje wykończył Kacper Cyka, który otrzymał piłkę od A. Rozwory. Strzał Kacpra był na tyle silny i precyzyjny, że bramkarz z Poznania nie miał szans, a sam strzał Kapiego mógłby być pokazywany w telewizji.

W 14 minucie po faulu na naszym piłkarzu, arbiter spotkania podyktował rzut wolny. Strzał z okolicy 17 metra wykonał „Skała”, po jego uderzeniu piłka zmierzała do bramki tuż przy bliższym słupku, jednak golkiper wyciągnął się jak struna i obronił Akademię przed utrata bramki. W 19 minucie jednak musiał już skapitulować. Ponownie rzut wolny, niemalże z tego samego miejsca, znów do piłki podszedł Adam Rozwora i mocnym strzałem skierował piłkę w sam narożnik bramki, a bramkarz nawet nie musiał sięgać do bramki, ponieważ odbijając się o haki trzymające siatkę, piłka wypadła na boisko. Polonia wynikiem 3:0 cieszyła się dosłownie przez kilka sekund. Akademia Reissa wykorzystała zamieszanie pod bramką Sebastiana Łopatki i strzelili bramkę kontaktową. Wynikiem 3:1 zakończyła się pierwsza połowa.

Po zmianie stron, Polonia była rozkojarzona, nie była już drużyną przeważającą co wykorzystali wychowankowie Reissa, zdobywając po kawałku całe boisko. Akcje piłkarzy ze Środy nie były składne, ciężko było się utrzymać przy piłce, podania były mało dokładne przez co goście przeprowadzili w krótkim czasie kilka groźnych kontrataków. Przy kilku z nich swoimi umiejętnościami bramkarskimi popisywał się „Seba”, na którym kończyły się akcje AR. Niestety w 37 i 40 minucie Sebastian był bezradny i w krótkim czasie piłkarze z Poznania doprowadzili do remisu. Obie bramki były zdobyte w ten sam sposób. Polonia ciągle próbowała, jednak druga połowa była słaba co także przekładało się na jakość strzałów, m.in. o bramki gości strzelać próbował Olek, Witek czy Kacper, a także w dogodnej sytuacji był Michał Kościelniak który mógł ustalić wynik, jednak strzał z 5 metrów był na tyle słaby, że trafił wprost w ręce bramkarza. Jak najszybciej trzeba zapomnieć o tych 25-ciu minutach. Akademia Reissa mając przewagę nad naszą drużyną i podbudowana zdobyciem dwóch bramek w kilka minut, które dawały remis, na moment zapomnieli o obronie. W 45 minucie strzał na bramkę oddał Kacper Cyka, uderzenie to nie było na tyle dobre jak z pierwszej połowy z 5 minuty, ale… piłka po rykoszecie zmyliła bramkarza, a ten chcąc wybronić strzał, delikatnie palcami ją trącił i piłka wturlała się do bramki gości. Wynik 4:3 dla Polonii. Do końca spotkania pozostało kilka minut, a w Polonię wszedł duch walki. Sekundy upływały, a bezradna Akademia Reissa próbowała jeszcze odrobić straty, jednak bezskutecznie. Nastąpił ostatni gwizdek, na twarzy trenera z Poznania było widać niezadowolenie. Sędzia prowadził to spotkanie w dobry sposób, odpowiednio wg przepisów, jednak zarówno trener jak i rodzice piłkarzy Akademii, niepotrzebnie podrażniali atmosferę, co przekładało się na słabe widowisko, zwłaszcza w drugiej połowie.

Mało czasu pozostało do kolejnego spotkania, gdyż w najbliższy wtorek poloniści wyjadą do Śremu, gdzie czekać będzie UKS. Aktualnie Polonia i UKS zajmują tą samą lokatę, depcząc po piętach Lechowi Poznań, tracąc tylko 1 punkt.

Polonia wystąpiła w składzie S. Łopatka, F. Półrolniczak, K. Tabaczka, A. Kluczyński, W. Moroz, A. Rozwora, K. Cyka. W. Król, J. Kasprzyk, M. Scholz, M. Kościelniak.

Zdjęcia z meczu zobaczyc mozna tutaj.

Najnowsze aktualności

  • 20.10.2025

    Bez goli z Lampartem (2012)

    Bezbramkowym remisem zakończyło się niedzielne spotkanie Polonii 2012 z wiceliderem 1. ligi wojewódzkiej C2 - APR Lampart Poznań. Po trzynastu rozegranych kolejkach Polonia zajmuje siódme miejsce.

    W poniedziałek Poloniści udali się do Jarocina na lokalny etap turnieju Z Orlika Na Stadion. Nasze zespoły zmierzyły się ze sobą w półfinale rozgrywek, natomiast w finale Poloniści przegrali 0:3 z SP 7 Leszno.

  • 20.10.2025

    Zwycięstwo z Sucharami (2011)

    Świetną formę utrzymuje Polonia 2011, która w weekend wygrała oba swoje mecze. Pierwsza drużyna na wyjeździe wygrała 3:2 (1:1) z Sucharami Suchy Las po dwóch bramkach Adama Jankowskiego i jednej Kuby Kucharskiego. Polonia zajmuje drugie miejsce w tabeli 1. ligi wojewódzkiej, a jej kolejnym rywalem będzie lider rozgrywek - Sparta Złotów. Drugi zespół wsparty chłopakami z rocznika 2012 wygrał 11:2 (3:2) z Kotwicą Kórnik. Na listę strzelców wpisało się ośmiu zawodników, a hat tricka skompletował Marcel Łuczak.

  • 20.10.2025

    Grad goli w Lesznie (2010)

    Aż dwanaście goli padło w meczu Polonii 2010 z Polonią 1912 Leszno. Skuteczniejsza okazała się średzka drużyna, która wygrała 8:4 (3:2). Hat trickiem popisał się Dawid Ebelewicz, dwa gole strzelił Michał Pluta, a po jednym trafieniu zaliczyli Jakub Przybylski, Stanisław Czub oraz Sviatoslav Melnykov. Drugi zespół w sobotę rywalizował w meczu na szczycie z wiceliderem rozgrywek - KKS 1925 Kalisz. Niestety Poloniści przegrali 2:3 (0:2), a bramki dla naszego zespołu strzelili Krzysztof Chudy i Antoni Zając. Mimo porażki Polonia nadal prowadzi w tabeli 2. ligi wojewódzkiej.

  • 20.10.2025

    Dobry występ w Popowie (2009)

    W niedzielę Polonia 2009 pewnie wygrała w Popowie z Błękitnymi Wronki 4:1 (3:1). Aż cztery gole padły w pierwszej połowie - Polonię na prowadzenie wyprowadził w 21. minucie Oliwier Rudkowski, ale już po czterech minutach gospodarze wyrównali z rzutu karnego. W 33. oraz 39. minucie dwa gole strzelił Marcel Konieczny i na przerwę Poloniści schodzili z dwubramkową przewagą. Wynik meczu w 60. minucie ustalił Adam Gołaszewski.

  • 20.10.2025

    Akademia: Raport ligowy (18/19.10.2025)

    Komplet wyników meczów ligowych drużyn akademii w dniach 18/19 października 2025.

  • 20.10.2025

    Klasa A: Uratowany remis z Czarnymi

    W niedzielnym meczu klasy A zespół Polonii III w doliczonym czasie gry uratował punkt. Zespół Łukasza Kaczałki zremisował 2:2 (1:2) z Czarnymi Czerniejewo po bramkach Jana Gałki i Mateusza Fórmaniaka.

  • 19.10.2025

    Porażka rezerw

    W niedzielne przedpołudnie zespół rezerw Polonii Środa podejmował na własnym boisku LKS Ślesin. Pierwotnie mecz miał się odbyć na boisku w Ślesinie ale na prośbę zespołu gości został przeniesiony do  Środy Wlkp.

  • 18.10.2025

    Trójka do zera Polonia utrzymuje lidera

    W trzynastej kolejce ligowych zmagań piłkarze Polonii Środa udali się do Tłuchowa na pojedynek z absolutnym beniaminkiem na tym poziomie rozgrywkowym miejscowym zespołem Tłuchowi. Po przekonującej wygranej na własnym boisku z Wdą poloniści jechali z zamiarem kolejnego zwycięstwa i kolejnego kompletu punktów.

SPONSORZY

SPONSORZY
PARTNER PLATINIUM
PARTNER GOLD
PARTNER SILVER
PARTNER PREMIUM
Serwis polonia-sroda.pl wykorzystuje pliki cookies, które umożliwiają i ułatwiają Ci korzystanie z jego zasobów. Jeżeli wyrażasz zgodę na zapisywanie informacji zawartej w cookies kliknij . Jeżeli nie wyrażasz zgody - zmień ustawienia swojej przeglądarki.