05.01.2015
Orliki najlepsze w Luboń Cup (2005)W sobotę 3 stycznia 2015 zespół orlików młodszych prowadzony przez trenera Fryderyka Haremskiego udał się do Lubonia na pierwszy turniej halowy w tym roku. W turnieju Luboń Cup udział wzięło 12 zespołów podzielonych na trzy grupy. Podobnie jak rok temu Średzianie wygrali ten bardzo mocno obsadzony turniej, a nasz kapitan Jasiu Węclewski otrzymał nagrodę dla najlepszego bramkarza turnieju.
Jak już wspominaliśmy zespoły zostały podzielone na trzy grupy po cztery zespoły. W grupie A znalazły się Warta I Poznań, Stella Luboń, Akademia Piłkarska Reissa, Lechia Kostrzyn. W grupie B zagrały ze sobą Warta II Poznań, Polonia Środa Wielkopolska, Akademia Piłkarska Reissa Leszno, MKS Trzemeszno. Z kolei grupę C utworzyły UKS Śrem, Notecianka Pakość, UKP Zielona Góra, Football Academy Leszno
W pierwszym meczu polonistom przeszło się mierzyć z Wartą Poznań. Rywal nam bardzo dobrze znany z rozgrywek ligowych. Mecz trwał 10 minut i był bardzo wyrównany. Pierwszą bramkę zdobyli jednak zawodnicy z Poznania. Jednak z minuty na minutę rosła przewaga Średzian i w 6 minucie meczu Mateusz Rosiak zdobywa wyrównującego gola. Bramka jeszcze bardziej dodała skrzydeł polonistom. Atakowali do samego końca jednak nie udało się wykorzystać ani jednej dogodnej sytuacji i mecz kończy się remisem 1:1. Drugim grupowym rywalem był zespół MKS Trzemeszno. Mecz świetnie układa się dla Średzian. W pierwszych dwóch akcja zdobywamy dwie bramki a ich strzelcami są Mateusz Duszczak i Jakub Góźdź. Przeciwnicy odpowiadają tylko jedną bramką i ostatecznie Polonia wygrywa mecz 2:1. Ostatni mecz grupowy okazał się najtrudniejszy. Rywalem był zespół Akademii Piłkarskiej Reissa Leszno. Tym razem lepiej mecz ułożył się dla przeciwników. Akademia Reissa zdobywa dwie bramki do błędach zarówno bramkarza jak i obrońców którzy dopuścili do uderzeń na naszą bramkę. Ostatecznie poloniści zajmują trzecie miejsce w swojej grupie ale dzięki temu że zdobyli 4 punkty awansowali do ćwierćfinału.
Rywalem w ćwierćfinale okazał się zespół Warty I Poznań. Był to jeden z najbardziej emocjonujących spotkania w tym dniu mimo że nie padły bramki w regulaminowym czasie. Przez całe 10 minut obie drużyny walczyły o każdy centymetr sali. Jednak było potrzebne aż 6 serii rzutów karnych na poznanie zwycięzcy. Decydującego karnego strzelił Florian Hoffmann i Polonia przechodzi do półfinałów.
W półfinale Polonia spotkała się z Football Academy Leszno. Mecz wyglądał bardzo podobnie do tego z Wartą Poznań. Bardzo wyrównany bardzo zacięty. Jedna jak i druga drużyna miała okazję do zdobycia bramki ale na poznanie zwycięzcy ponownie były potrzebne rzuty karne. I to ponownie Polonia okazała się lepsza w tym elemencie. Wiktor Stratyński pewnie strzela i Średzianie są już w wielkim finale.
Notecianka Pakość okazała się finałowym rywalem polonistów. Gracze z Pakość dotychczas nie przegrali meczu a wszystkich swoich rywali pokonywali po 3 lub 4 zero. Zapowiadał się bardzo ciekawy mecz i taki też był. Tym razem padło dużo bramkę, a już w drugiej minucie pierwszą bramkę pięknym strzałem z dystansu zdobywa zawodnik Notecianki. Poloniści natychmiast rzucili się do ataku co przyniosło efekt w postaci dwóch bramek Mateusza Duszczaka. Jeszcze na minutę przed końcem spotkania Polonia prowadziła i wydawało się że uda im się utrzymać ten korzystny wynik. Jednak 30 sekund przed końcem bramkę zdobywają rywale z Notecinką. Po raz kolejny do rozstrzygnięcia potrzebne były rzuty karne i po raz kolejny lepsza w tym elemencie okazała się Polonia.
Warto dodać że rok temu na tym samym turnieju Poloniści również wygrali. Dodatkowo nasz kapitan Jan Węclewski zdobył nagrodę dla najlepszego bramkarza turnieju. Wielkie brawa dla całej drużyny oraz licznie zebranych kibiców.
Polonia wystąpiła w składzie: J.Węclewski, M.Walczak, P.Krajewski, F.Hoffmann, M.Rosiak, M.Duszczak, W.Stratyński, J.Góźdź.Najnowsze aktualności
-
W meczu drugiej i trzeciej drużyny ligi profesjonalnej C2 padł remis 3:3. Długo mecz układał się świetnie dla Polonistów z rocznika 2010, którzy wyszli na prowadzenie już w 13. minucie, a do 75. minuty prowadzili aż 3:0 z UKS AP Reissa Jarocin. Wtedy rywale ruszyli do ataku i w pięć minut zdołali wyrównać wynik spotkania.
-
Polonia 2009 drugi raz urwała punkty zespołowi GES Poznań, który z dużą przewagą prowadzi w ligowej tabeli. Rozegrany na sztucznej trawie mecz zakończył się bezbramkowym remisem. Poloniści zapewnili sobie co najmniej trzecie miejsce w lidze profesjonalnej, a do rozegrania pozostały im dwa mecze - z Mieszkiem Gniezno oraz UKS AP Reissa Kępno.
-
W miniony weekend zespoły akademii potwierdziły świetną formę. Polonia 2009 drugi raz urwała punkty zespołowi GES Poznań, a Polonia 2011 i Polonia 2012 wygrały kolejne swoje mecze. Bardzo ciekawe były też mecze Polonii 2008, która przegrała po golu w doliczonym czasie gry, a także Polonii 2010, której nie udało się obronić trzybramkowego prowadzenia.
-
W ostatnim meczu ligowym sezonu 2023/24 piłkarki Polonii Środa podejmowały na własnym boisku Czwórkę Radom. Oba zespoły bezpieczne swojej ligowej pozycji i ligowego bytu na kolejny sezon mogły do tego meczu przystąpić na tak zwanym luzie. To dało też szkoleniowcom obu ekip większe możliwości w doborze wyjściowej jedenastki i dania szansy tym zawodniczkom które do tej pory grały w meczach ligowych mniej.
-
Małymi krokami sezon 2023/2024, rozgrywki zbliżają się ku końcowym rozstrzygnięciom, co gwarantuje ogromne emocje! W sobotę i niedzielę nasze zespoły rozegrają dziesięć meczów, po pięć każdego dnia.
W sobotę szczególnie ciekawie zapowiada się mecz Polonii 2009, która na wyjeździe zmierzy się z zespołem GES Poznań. W pierwszym meczu Poloniści sprawili niespodziankę, wygrywając 4:3 z liderem rozgrywek, dla którego była to jedyna strata punktów w trwającej rundzie. Polonia 2012 o kolejne zwycięstwo zawalczy na Stadionie Średzkim ze Zjednoczonymi Rychwał, a Polonia 2013 zagra na wyjeździe z Wartą Poznań.
W niedzielę również wiele ciekawych spotkań. Kolejne mecze w ligach profesjonalnych zagrają Polonia 2005, 2008 oraz 2010, a Polonia 2011 w Książu Wielkopolskim będzie chciała zapewnić sobie triumf w rozgrywkach 1. ligi okręgowej.