19.05.2014
Orliki młodsze zdemolowały Spójnie StrykowoW piątek podopieczni Łukasza Kaczałka udali się na kolejny a zarazem ostatni mecz wyjazdowy do Strykowa.
Przed tym meczem wiadome było, że to nasz zespół jest faworytem, ponieważ gospodarze- Spójnia Strykowo dopiero od tej rundy rozpoczęli swoją przygodę z piłką. Zespół ten skupia w sobie zawodników z rocznika 20004 i 2005 a nawet kilku z 2006. Niestety ten klub nie ma tylu chętnych zawodników, aby dane roczniki mogły trenować oddzielnie. Ale brawa należą się dla tych chłopców za podjętą walkę i za ambicję. Polonia tak jak zakładano od samego początku zdominowała boisko. Mecz rozgrywany był na boisku naturalnym gdzie linie boiska wyznaczały pachołki. Był to też sprawdzian dla naszych zawodników, którzy na co dzień trenują na boisku orlik. Przez zaledwie pierwsze dwie minuty gospodarze dotrzymywali kroku polonistom, ale gdy rozpoczynała się 3min Robert Rubach rozpoczął serię strzelania bramek. W 4min dobry strzał Filipa Kaczmarka, ale piłka odbiła się od poprzeczki. Na drugą bramkę kibice czekali 7 minut w tym czasie poloniści musieli przyzwyczaić się do boiska, na którym rozgrywany był ten mecz. W międzyczasie zaczął tez padać deszcz, który utrudniał grę. Bramkę na 0-2 dla Polonii zdobył Sergiusz Balcerzak. Obraz gry do końca pierwszej części się nie zmieniał, czyli nasz zespół przebywał cały czas na połowie rywala. Gospodarze zaledwie trzy razy udali się w pole karne Polonii, ale było to tylko po wybiciu piłki przez swojego bramkarza. Kolejne trafienia zanotowali: 10 min Dawid Budziński (0-3), 11min Adam Krotofil (0-4), 12min Mariusz Binkowski (0-5), 19min Michał Woźniak (0-6)-było to pierwsze trafienie Michała dla klubu, 21min drugie trafienie Mariusza Binkowskiego na 0-7, 23min kolejny gol Sergiusza Balcerzaka i było 0-8. Tuż przed przerwą na 0-9 dla Polonii bramkę zdobył Kamil Kaźmierczak. W przerwie trener jeszcze bardziej motywował swoich zawodników, aby zespołowo zagrali do końca ten mecz. I rzeczywiście młodzi zawodnicy naszego zespołu nie zwolnili tempa tylko raczej je podkręcili. I tak w 27min był już wynik dwucyfrowy a na listę strzelców wpisał się już drugi raz debiutant-Michał Woźniak. Minutę później mamy pierwszego hat- tricka a swoją trzecią bramkę zdobył Sergiusz Balcerzak. 31min przynosi nam kolejnego gola zdobytego przez polonistów a do siatki gospodarzy trafia po raz drugi Kamil Kaźmierczak. Minutę później samodzielną akcją popisał się Mateusz Janiszewski, który w tym meczu pod nieobecność kolegów zagrał w linii obrony a swoją akcję zakończył bramką nr 13 dla Polonii. W 36min Sergiusz strzela swoją czwartą bramkę a dla swojego klubu zdobywa bramkę nr 14. W 38min po rzucie rożnym kolejnego gola strzela obrońca Dawid Budziński, który tego dnia jak zawsze był filarem obrony. Było już0-15 a poloniści wciąż grali jakby ten mecz przegrywali. Dla niektórych kibiców na pewno stawało się to już nudne, gdy tylko jeden zespół strzela bramki a drugi nie potrafi wyjść z akcją z własnej połowy. Ale taka jest piłka. W 45min ponownie strzela Dawid Budziński, który później został przesunięty do pomocy przez trenera miał najwięcej asyst w meczu. W 41 min pięknym strzałem popisał się Adam Krotofil, który umieścił piłkę w samym okienku bramki. Była to bramka na 0-17. Gdy wydawało się, że to już koniec tego festiwalu strzeleckiego w ostatnich sekundach meczu Kamil Kaźmierczak zdobył jeszcze jedną bramkę i sędzia zakończył zawody. Wynik końcowy to 0-18! Dla Polonii. Z jednej strony cieszy taka ilość strzelonych bramek a z drugiej żal zawodników gospodarzy, którzy dopiero co rozpoczęli naukę gry w piłkę a już włączeni zostali do rozgrywek o ligowe punkty. Warto tutaj się nad tym zastanowić czy był to dobry pomysł. Ale to nie problem naszego zespołu, liczymy, że zawodnikom ze Strykowa wyjdzie to w przyszłości na dobre. Wielkie brawa tutaj dla nich za podjęcie walki w tym meczu. Ważne jest to, że od tego wyniku jeszcze lepsza była gra, ponieważ takie były założenia, aby grac właśnie zespołowo- podaniami a nie indywidualnie. Patrząc na bramki, które zdobyli zawodnicy Polonii zadanie zostało wykonane. Teraz trzeba się już skoncentrować na następnym spotkaniu gdzie do Środy zawita OTPS Winogrady Poznań. Z tym rywalem pierwszy mecz był zacięty i na pewno zawodnicy z Poznania przyjadą do Środy głodni rewanżu. To spotkanie już w najbliższą sobotę o godz. 12 na orliku w Środzie przy ul. Witosa. Wszystkich kibiców serdecznie zapraszamy.
Polonia zagrała w składzie: M. Kluska, D. Budziński, M. Janiszewski, R. Rubach, A. Krotofil, F. Kaczmarek, S. Balcerzak, K. Kaźmierczak, M. Binkowski, M. Woźniak
Zdjęcia z meczu autorstwa Pana Jacka Rubacha obejrzeć mozna klikając tutaj.
Najnowsze aktualności
-
Poloniści po słabszym okresie w rozgrywkach trzecioligowych przełamali się w ostatniej kolejce ligowej pewnie wygrywając w Kórniku z tamtejszą Kotwicą 5:0 (3:0). Wszyscy sympatycy liczą że podopieczni Macieja Rozmarynowskiego pójdą za ciosem i podtrzymają dobrą passę w kolejnym meczu w którym rywalem będzie Elana Toruń.
-
Polonia 2012 nadal pozostaje niepokonana w 1. lidze wojewódzkiej młodzików D1 i z przewagą dwóch punktów nad Polonią 1912 Leszno prowadzi w rozgrywkach. Tym razem średzka drużyna wygrała 4:3 (3:1) w wyjazdowym starciu z Jarotą Jarocin. Poloniści prowadzili już 4:1, ale w końcowym kwadrancie dali wbić sobie dwa gola. Drugi zespół rocznika 2012/2013 przegrał po ciekawym meczu 5:8 (2:6) ze Zjednoczonymi Września, natomiast trzecia drużyna przegrała w meczu 2. ligi okręgowej z LPFA Poznań/Dominowo/Krzykosy.
-
Nie był to udany weekend dla zawodników z rocznika 2011. Młodzi Poloniści mimo ambitnej walki musieli uznać wyższość Lecha Poznań 2012, a spotkanie 1. ligi wojewódzkiej zakończyło się wynikiem 0:9 (0:4). W meczu 1. ligi okręgowej Poloniści mierzyli się z Przemysławem Poznań, ale i tym razem lepsi okazali się goście, a wynik końcowy meczu to 1:3 (0:2).
-
Zespół juniorek w sobotę udał się do Miejskiej Górki, aby rozegrać kolejne spotkanie w walce o awans do Centralnej Ligi Juniorek U-16. Polonistki zaczęły doskonale, bo już w 3. minucie wyszły na prowadzenie po golu Blanki Olejnik, ale już kilka minut później Sparta wyrównała. Po przerwie zrobiło się nerwowo, bo w 60. minucie rywali wyszły na prowadzenie, ale w 70. minucie gola na wagę remisu strzeliła Nikola Jeziorska. Nasz zespół rozegrał już wszystkie mecze rundy jesiennej i prowadzi w tabeli z czternastoma punktami na koncie.
-
Niesamowitych emocji dostarczyło starcie Polonii III Środa (rocznik 2010) z LPFA Poznań/Dominowo/Krzykosy. Nasz zespół, który prowadzi w ligowej tabeli, do przerwy przegrywał 0:1, a w 58. minucie było już nawet 0:2 dla gości. Ostatni kwadrans był jednak piorunujący w wykonaniu Polonistów, który między 65. a 75. minutą cztery razy pokonali bramkarza gości i wydarli trzy punkty. Bramkę kontaktową strzelił Michał Cwojdzinski, dwoma trafieniami na prowadzenie zespół wyprowadził Marcel Kaleta, a wynik ustalił Bartosz Kurkowiak.
-
Polonia 2010 dzięki piątkowemu zwycięstwu 9:0 (4:0) z Górnikiem Konin utrzymała sześciopunktową przewagę nad drugą Victorią Września, z którą zmierzy się już w nadchodzącą niedzielę w bezpośrednim pojedynku.
Druga drużyna na wyjeździe wygrała 6:4 (3:2) z Unią Swarzędz, czyli z bezpośrednim rywalem w walce o awans do II ligi wojewódzkiej, mimo że po kwadransie rywali prowadzili 2:0. Poloniści mają cztery punkty przewagi, ale rozegrali jedno spotkanie więcej.
-
Nie bez problemów Polonia 2009 zdobyła kolejne w trwającej rundzie trzy punkty. KKS 1925 Kalisz zaskoczył nasz zespół już w 2. minucie gry i Poloniści musieli gonić wynik. Do przerwy wynik się jednak nie zmienił, a kluczowy okazał się pierwszy kwadrans drugiej połowy, kiedy to nasz zespół dwa razy trafił do bramki rywali. Najpierw w 55. minucie bramkarza pokonał Filip Staszak, a trzy minuty później gola na wagę trzech punktów zdobył Benjamin Wałuszko.
-
Polonia 2008 w sobotę podejmowała na własnym boisku Noteć Czarnków, która mocno przeciwstawiła się naszemu zespołowi. Do przerwy utrzymywał się wynik bezbramkowy, ale w 56. minucie Polonistów na prowadzenie wyprowadził Antoni Storozum. Kiedy wydawało się, że trzy punkty zostaną w Środzie Wielkopolskiej to w 89. minucie goście wykorzystali błąd średzkiej defensywy i strzelili bramkę wyrównującą. Następnego dnia drugi zespół rocznika 2008/2009 rywalizował z Wełnianką Kiszkowo, która dotąd nie zdobyła punktów. Mecz był jednostronny i Polonia wygrała aż 14:1 (7:0), a najskuteczniejszym zawodnikiem średzkiej drużyny był zdobywca czterech bramek - Filip Stasiak.