20.02.2014
Orliki młodsze wróciły z Niechorza9 lutego grupa chłopców z rocznika 2004 Polonii wspólnie ze starszymi kolegami prowadzonymi przez trenera Mariusza Kułaka wyjechała na obóz przygotowawczy do Niechorza.
Cała grupa na miejscu zameldowała się o godz. 14. Był czas na rozpakowanie się, ulokowanie na pokojach, później spacer na latarnię w Niechorzu oraz po plaży. Po kolacji trenerzy zdecydowali się na trening łączony na hali. Zawodnicy mogli lepiej się poznać przez gry i zabawy. W poniedziałek przed śniadaniem grupa wraz trenerem wyszła na krótkie rozbieganie po okolicy. Korzystając z pogody zawodnicy Polonii odbyli dwie jednostki treningowe na powietrzu po śniadaniu i po obiedzie a wieczorem przyszedł czas na regenerację sił na basenie. Z basenu chłopcy korzystali jeszcze w środę również w godzinach wieczornych m.in. w SANDRA SPA w Pogorzelicy. W piątek natomiast po wstaniu z łóżka wszystkich zaskoczył padający śnieg. Była to kolejna okazja na spacer oraz na pierwszy trening w ekstremalnych warunkach. Większość zawodników pierwszy raz trenowała na dworze w takich warunkach atmosferycznych. Wieczorem wszyscy spotkali się z trenerem na podsumowaniu obozu gdzie rozmawiano wspólnie o odbytych jednostkach treningowych.
W sobotę w dniu wyjazdu trenerzy obu grup zarządzili jeszcze przed obiadem wspólny trening na hali poświęcony grze gdyż w pobliżu nie było w tym czasie drużyn, z którymi można by zagrać mecze sparingowe. Po obiedzie o godz. 14 cała grupa opuściła miejsce, w którym była zakwaterowana przez 6 dni. Przez cały tydzień młodzi zawodnicy Polonii odbyli 13 jednostek treningowych oraz dwa razy byli na basenie. Przez cały obóz wykonali taką pracę, która w Środzie trwałaby półtora miesiąca, ponieważ, na co dzień chłopcy z rocznika 2004 trenują 2x w tygodniu. W wolnym czasie można było pograć sobie również w bilard. Właściciele Villi Solaris zapewnili naszym zawodnikom i ich trenerom bardzo dobre warunki. Pogoda również była dobra jak na tę porę roku. Późnym wieczorem cała grupa zadowolona szczęśliwie dotarła do Środy. Najważniejsze, że wszyscy wrócili zdrowi i bez kontuzji.
Na obóz wyjechali: Dawid Budziński, Jędrek Lammel, Sergiusz Balcerzak, Adam Krotofil, Filip Łasocha, Nikodem Dymski, Robert Rubach, Filip Łuczak, Sebastian Ciesielski, Filip Kaczmarek, Maciej Kluska, Kamil Kaźmierczak, Jakub Szymczak.
Najnowsze aktualności
-
Od czwartku do niedzieli zespoły naszej akademii rozegrały jedenaście meczów ligowych, ponadto trzy młodsze grupy zagrały w turniejach rozgrywek bezwynikowych. Szczególnie udana była sobota, kiedy to Poloniści wygrali cztery z pięciu meczów. Zwycięstwa odniosły wszystkie drużyny, które w przyszły sezonie będą nas reprezentować w ligach profesjonalnych, tj. Polonia 2008, Polonia 2009, Polonia 2010 oraz Polonia 2011. W niedzielę natomiast kolejny raz wysoko wygrała Polonia 2012, tym razem pokonując 11:0 zespół Obry 1912 Kościan.
-
W niedzielne południe zespół rezerw Polonii Środa mierzył się na własnym boisku z GKS Dopiewo. Kiedyś pojedynki obu zespołów owiane były legendą i towarzyszyły im spore emocje. Było to w czasach kiedy obie ekipy walczyły o awans do III ligi. Dziś GKS Dopiewo broni się przed spadkiem z V ligi i to rezerwy Polonii Środa były zdecydowanym faworytem tego starcia.
-
Cztery zespoły akademii w weekend rozegrają swoje mecze w roli gospodarza. W sobotę 10:00 Polonia 2010, a o 12:30 Polonia 2008 rozegrają mecze z Polonią 1912 Leszno, natomiast na boisku w Zielnikach o 11:30 prowadząca w tabeli I ligi okręgowej D1 Polonia 2011 zmierzy się z wiceliderem Wartą Śrem. W niedzielę po meczu rezerw na Stadionie Średzkim zagrają młodzicy D2, którzy o godz. 15:00 zmierzą się z Obrą 1912 Kościan.
-
Nabiera tempa końcowa faza rozgrywek trzecioligowych. Po środowych spotkaniach 30 kolejki zespoły nie maja zbyt wiele czasu na odpoczynek bo już w weekend rozegrają kolejne mecze. Piłkarze Polonii Środa tym razem udadzą się na Bydgoszczy na pojedynek z miejscowym Zawiszą. Cel dla średzkiego zespołu jest jeden. Po ostatnich niepowodzeniach zacząć zdobywać punkty bo niebezpiecznie podopieczni Pawła Kutyni zbliżyli się do strefy spadkowej.