OFICJALNY SERWIS KLUBU YOUTUBE

16.06.2014

Orliki młodsze pokonały UKS Śrem

W sobotnie południe do Środy przyjechała drużyna UKS Śrem na rewanżowe spotkanie w rundzie wiosennej. W pierwszym meczu tych drużyn poloniści znacznie pokonali rywala na wyjeździe. Rewanż jednak to już zupełnie inne spotkanie.

Zespół ze Śremu przyjechał bardzo zmotywowany do meczu z naszymi zawodnikami notował dobre wyniki.

Pierwsze minuty pokazały już, że będzie to ciekawe spotkanie. Poloniści od początku próbowali zaskoczyć rywali. W 3 min swojej szansy nie wykorzystał Robert Rubach. Jednak w 5 min ten sam zawodnik wyprowadził Polonię na prowadzenie w meczu po bramce strzelonej z linii pola karnego. Chwilę później w 6 min gapiostwo gości wykorzystał Jędrek Lammel, który przytomnie zachował się w polu karnym i z bliskiej odległości pokonał bramkarza Śremu. Dalej mecz był już wyrównany. Goście próbowali rozgrywać piłkę od tyłu, poloniści utrudniali to wysokim pressingiem. Jednak, gdy zawodnicy UKS przedostawali się w pole karne robiło się nerwowo. W 9 min mogło być już 3-0 ale Robert Rubach zmarnował dobrą sytuację, gdy zawodnicy Polonii wychodzili trójką zawodników na jednego obrońcę. W 15 min goście przeprowadzili dobrą akcję, po której powinna paść bramka jednak dobrze w bramce zachował się Filip Łuczak. Końcówka pierwszej połowy to dobra gra przyjezdnych, którzy zmusili naszych zawodników do obrony. Ten okres gry należał do nich bardzo zależało im na zdobyciu kontaktowej bramki. W 22 min strzał Filipa Kaczmarka był niecelny. Również Nikodem Dymski próbował zaskoczyć bramkarza z dalszej odległości. Trzeba przyznać, że bramkarz UKS był dobrze dysponowany tego dnia. Jeszcze w ostatniej minucie pierwszej połowy goście przeprowadzili kolejną kontrę, ale pewnie w bramce zachował się Filip Łuczak a sędzia po jego wznowieniu gry odgwizdał koniec pierwszej części, po której Polonia prowadziła 2-0.

Druga połowa zapowiadała się również ciekawie, ponieważ zawodnicy ze Śremu pokazali, że do końca będą walczyć a bramka kontaktowa mogłaby dużo zmienić w tym spotkaniu. I tak też było zaraz po rozpoczęciu goście groźnie zaatakowali. Nasz zespół zareagował od razu i w 27min Robert Rubach strzelił bramkę na 3-0. Wynik dobry, ale do końca meczu jeszcze dużo czasu i wszystko możliwe. W 28 min Sebastian Ciesielski wygrał pojedynek z napastnikiem UKS, który był sam na sam z naszym bramkarzem. W 29 min obrońca Śremu leżąc na boisku dotknął piłkę ręką. Różnie można by interpretować zaistniałą sytuację, ale sędzia odgwizdał rzut karny dla naszego zespołu. Wykonawcą był Filip Łuczak, lecz strzał wyłapał bramkarz gości i wynik się nie zmieniał. Było widać, że to zmotywowało jeszcze zawodników UKS, którzy zaraz ruszyli do ataku nie mając już nic do stracenia. W 31 oraz w 33 min swoje sytuację miał Mariusz Binkowski, lecz zabrakło wykończenia w jego akcjach. W 32 min padła bramka nr 4 dla Polonii a jej strzelcem był trzeci raz w tym meczu Robert Rubach, który był tam gdzie być powinien pięknie wykończył akcję polonistów. W 33 min strzał zawodnika Śremu minimalnie niecelny. W 35 min dobry strzał oddał Jakub Szymczak. W 40 min poloniści przejęli już inicjatywę na boisku i kontrolowali mecz. Goście czekali już tylko na szybkie kontry. Strzał Roberta Rubacha zza pola karnego był dobry, ale piłka odbiła się od słupka. W odpowiedzi chwilę później UKS miał najlepszą szansę na strzelenie bramki, ale piłka nie chciała wpaść do siatki gdy po strzale jednego zawodnika odbiła się najpierw od poprzeczki a następnie od słupka bramki strzeżonej w drugiej połowie przez Sebastiana Ciesielskiego. W 44 min mocny strzał napastnika UKS broni pewnie Sebastian. W 46 min Polonia wykonywała rzut wolny z około 20 metrów od bramki. Do piłki podszedł Filip Kaczmarek , który mocnym uderzeniem trafił w poprzeczkę. Bramkarz Śremu odprowadził piłkę tylko wzrokiem. Jednak po chwili musiał wyciągnąć już piłkę z siatki, kiedy to właśnie Filip Kaczmarek minął pięknie trzech zawodników i bramkarza strzelając bramkę na 5-0. Ostatnia akcja meczu należała do gości, którzy bili głową w mur w tym spotkaniu. Jednak szybka kontra i chyba rozluźnienie w szeregach obrony przyniosły efekt w postaci honorowego trafienia. Sędzia po chwili zakończył zawody a Polonia mogła cieszyć się z kolejnego zwycięstwa. Ten mecz na pewno się podobał kibicom licznie zgromadzonym. Zespół UKS wypadł całkiem nieźle, nie wykorzystał kilku dobrych sytuacji. Zwycięstwo to zapewniło naszym zawodnikom pierwsze miejsce w tabeli w rundzie wiosennej. Za tydzień na zakończenie sezonu w meczu przeciwko Spójni Strykowo na boisku szansę swoją dostaną zawodnicy, którzy byli mniej razy powoływani. Już teraz zapraszamy wszystkich naszych sympatyków w sobotę 21.06 na godz. 12 na boisko orlik w Środzie.

Polonia zagrała w składzie: F. Łuczak, D.Budziński, F. Łasocha, R. Rubach, J. Lammel, S. Balcerzak, A. Krotofil, S. Ciesielski, J. Bzowy. D. Boniecki, N. Dymski, J. Szymczak, M. Janiszewski, F. Kaczmarek, M. Binkowski

Najnowsze aktualności

  • 05.09.2024

    Transmisje w Polonia TV

    W tym tygodniu pokażemy Wam aż TRZY spotkania zespołów Polonii Środa na żywo na naszym kanale na You Tubie. Nasz maraton transmisji zaczniemy w czwartek spotkaniem IV ligi kobiet pomiędzy Polonią II Środa a Gromem Wolsztyn. W sobotę 7 września będziecie mogli zobaczyć mecz Betclic III ligi Polonia Środa – Zawisza Bydgoszcz. Nasz maraton transmisyjny zakończymy w niedzielę spotkaniem V ligi w którym drugi zespół podejmie Avię Kamionki.

    Wszystkie spotkania oczywiście z komentarzem.

  • 03.09.2024

    Ligowe spotkanie z Zawiszą

    W najbliższą sobotę piłkarze Polonii Środa rozegrają kolejne spotkanie ligowe. Tym razem ich rywalem będzie trzecioligowy Zawisza Bydgoszcz.

  • 03.09.2024

    Osiem goli Przybyłka (2013)

    Prawdziwy festiwal strzelecki urządziła sobie Polonia 2013, która w meczu 1. ligi wojewódzkiej D2 wygrała 19:3 (7:1) z Lubońskim Klubem Sportowym. Warto jednak zaznaczyć, że to goście do bramki trafili jako pierwsi - później dominowała jednak Polonia. Najskuteczniejszym zawodnikiem naszej drużyny był Jakub Przybyłek, który bramkarza pokonał aż ośmiokrotnie.

  • 03.09.2024

    Wymiana ciosów w Chorzeminie (2012)

    Dwa ciekawe pojedynki ma za sobą Polonia 2012, bo w jej meczach padło w sumie 21 bramek i nie były to starcia jednostronne. Pierwsza drużyna w 1. lidze wojewódzkiej wygrała 10:5 (6:4) z Orkanem Chorzemin i choć to nasz zespół od początku prowadził to gospodarze nie poddawali się, odgryzając się kolejnymi trafieniami. Drugi zespół w 1. lidze okręgowej zremisował 3:3 (1:1) z Pogonią Książ Wielkopolski, a obie drużyny wymieniały się na prowadzeniu, najpierw prowadziła Polonia, potem Pogoń, znów Polonia, by ostatecznie mecz zakończył się remisem.

  • 03.09.2024

    Bolesna porażka w Swarzędzu (2011)

    Nie był to udany weekend dla Polonii 2011, która przegrała oba swoje mecze. W sobotę Poloniści w Swarzędzu przegrali 1:8 (0:4) z miejsową Unią, a jedyną bramkę dla naszych zdobył Kacper Pauter. W niedzielę druga drużyna długo prowadziła z Mieszkiem Gniezno II, by 78. minucie stracić gola na 4:5, przez co nie udało się zdobyć choćby punktu.

  • 03.09.2024

    Dwa zwycięstwa bez straty gola (2010)

    Kolejny udany weekend ma za sobą Polonia 2010, która znów wygrała oba swoje mecze. Tym razem nasz zespół wygrał 7:0 (2:0) z Sucharami Suchy Las w 1. lidze wojewódzkiej, a zdobyciem czterech goli popisał się Kamil Jankowiak. Z kolei w meczu 1. ligi okręgowej Poloniści wygrali 11:0 (8:0) z Winogradami Poznań. W tym spotkaniu równie skuteczny był Jakub Przybylski.

  • 03.09.2024

    SMS Konin rozbity na boisku CTP (2009)

    Polonia 2009 w swoim trzecim meczu odniosła trzecie zwycięstwo i z kompletem punktów plasuje się na czele tabeli 1. ligi wojewódzkiej B1. W sobotę nasz zespół pewnie wygrał 7:1 (4:0) z drużyną SMS Konin, a na listę strzelców wpisało się siedmiu Polonistów.

  • 02.09.2024

    Trzy punkty po emocjach w końcówce (2008)

    Mecz Polonii 2008 do końca trzymał kibiców w napięciu, choć do 73. minuty wydawało się, że losy spotkania są rozstrzygnięte. Poloniści mieli już trzy bramki przewagi nad Górnikiem Konin, ale goście zdołali złapać kontakt, przez co ostatnie minuty były niezwykle nerwowe. Ostatecznie nasz zespół wygrał 3:2.

SPONSORZY

SPONSOR GŁÓWNY
PAKIET ZŁOTY
PAKIET SREBRNY
BRĄZOWY PARTNERZY
SPONSORZY KOBIET
Serwis polonia-sroda.pl wykorzystuje pliki cookies, które umożliwiają i ułatwiają Ci korzystanie z jego zasobów. Jeżeli wyrażasz zgodę na zapisywanie informacji zawartej w cookies kliknij . Jeżeli nie wyrażasz zgody - zmień ustawienia swojej przeglądarki.