11.11.2013
Orliki 03 także w grupie mistrzowskiejOstatni mecz tej rundy mamy już za sobą. Orliki starsze w miniony piątek wybiegli na boisko w Zaniemyślu, gdzie gospodarzem tego spotkania był tamtejszy Kłos. Orliki przed tym meczem mieli zapewniony już awans do grupy mistrzowskiej w której będą występować na wiosnę, jednak z pełnym profesjonalizmem podeszli oni do meczu pokazując swoim rówieśnikom wolę walki oraz umiejętności. W poprzednim meczu pomiędzy Polonią a Kłosem, lepsza była drużyna ze Środy która na swoim boisku pokonała piłkarzy z Zaniemyśla 16:0. Podczas rewanżu było bardzo podobnie.
Po pierwszym gwizdu sędziego Polonia była drużyną dominującą na boisku. Piłka swobodnie krążyła od zawodnika do zawodnika konstruując dogodną sytuację do zdobycia pierwszej bramki, która zdobyta była w 2 minucie, a na listę strzelców wpisał się Kacper Cyka. Druga bramka zdobyta była przez Michała Kościelniak, który wykorzystał podanie od Jasia Kasprzyka. Po ośmiu minutach od pierwszego gwizdka była już 0:3 dla zawodników ze Środy, a strzelcem tej bramki był Marcel Scholz który wykończył dobrze przeprowadzoną akcję całej drużyny i strzałem z linii pola karnego pokonał golkipera z Zaniemyśla. Po kolejnych trzech minutach czwartą bramkę dla Polonii zdobył Michał Kościelniak. W 14 minucie Kacper Cyka podszedł do piłki ustawionej w narożniku boiska i zaskakującym strzałem nabił jednego z zawodników Kłosa, który wbił piłkę do swojej bramki. Minutę później było już 0:6 a cała akcja zaczęła się od Witka Moroza, który zauważył wychodzącego Marcela Scholza i uruchomił go dobrym podaniem pomiędzy obrońcami rywala. Marcel po otrzymaniu piłki stanął sam na sam z bramkarzem i nie dał jemu żadnych szans do obrony strzału. W 17 minucie jeden z naszych obrońców, a dokładnie Filip Półrolniczak popisał się fantastycznym strzałem z 20 metrów, jednak bramkarz Kłosa wyciągnął się jak struna i dotknął futbolówkę końcówkami palców przez co minimalnie zmieniła ona tor lotu i uderzyła w słupek wpadając ponownie na boisko, a najszybciej podbiegł do niej Kacper Cyka i strzałem lewa nogą ulokował piłkę w bramce dając tym samy wynik 0:7. Jeszcze przed przerwą młodzi poloniści zdołali strzelić jedną bramkę, a jej zdobywcą był Stasiu Kornaszewski, który pokonał bramkarza strzałem lewą nogą tuż przy słupku.
Druga połowa nie różniła się od pierwszej, Polonia cały czas atakowała, a Kłos czekał na błąd naszych obrońców by móc strzelić bramkę honorową.
Krótko po wznowieniu gry mocnym strzałem popisał się Witek Moroz, który użył dość sporo siły, aby umieścić piłkę w bramce co oczywiście dało rezultat w postaci dziewiątej bramki. W 30 minucie Polonia wykonywała rzut z linii bocznej, piłka rzucona została w pole karne gdzie czekał Witek Moroz oraz Michał Kościelniak, jednak ten pierwszy chcąc uderzyć piłkę, zwyczajnie się z nią minął, ale za to Michał już nie chybił i ulokował piłkę w siatce dając bramkę nr 10. Witek Moroz chcąc się poprawić z poprzedniej okazji, zrobił to w 32 minucie i jak to w jego stylu mocnym i precyzyjnym strzałem podniósł wynik spotkania na 0:11. Witek także miał udział przy kolejnej bramce podając piłkę do Jasia Kasprzyka, który bezbłędnie wsadził piłkę do bramki. Na następną bramkę kibice musieli czekać do 44 minuty kiedy to piłkę w bramce umieścił Kacper Cyka. 48 minuta i do bramki Kłosa trafia Jasiu Kasprzyk podwyższając wynik na 0:14. Do końca spotkania pozostało już tylko kilka chwil, a mimo to Kacper Cyka zdobył bramkę ustalając jednocześnie wynik końcowy na 0:15. Bramka ta przy tym wyniku była już mało ważna, jednak patrząc na sumę bramek strzelonych podczas 8 spotkań rundy jesiennej była ona na swój sposób ważna, ponieważ jest to setna bramka.
Przy 100 strzelonych bramkach Polonia straciła tylko 14 i z kompletem punktów, poloniści zapewnili sobie awans do grupy mistrzowskiej w której występować będą razem z Lechem Poznań, Wartą Poznań, UKS Szóstką I Śrem, Liderem I Swarzędz, Liderem II Swarzędz, Gniewkiem Gniezno oraz Akademią Reissa Poznań.
W meczu z Kłosem nie wystąpiło dwóch czołowych zawodników – Olek Kluczyński oraz Adam Rozwora którzy w dniach 8-11.11 brali udział w zgrupowaniu kadry WZPN.
Polonia wystąpiła w składzie
W. Król, F. Półrolniczak, K. Tabaczka, J. Kasprzyk, M. Scholz, W. Moroz,, M. Kościelniak, K. Cyka S. Łopatka, M. Dolata, M. Ochowiak, K. Kusik, S. Kornaszewski, M. Hulewicz, K. Poznański,
Najnowsze aktualności
-
Intensywną niedzielę mieli orlicy starsi z rocznika 2013. Podopieczni Radosława Falgiera i Kamila Drzewieckiego z rana udali się na turniej ligowy do Psar Polskich, a wieczorem rozegrali emocjonujący mecz I ligi okręgowej młodzików młodszych przeciwko rok starszym chłopakom z Warty Śrem. Spotkanie zakończyło się porażką Polonii 4:6.
-
W 3. kolejce zespół młodzików młodszych (rocznik 2012) prowadzony przez Dominika Rogowskiego i Kornela Ladrowskiego udał się do Książa Wielkopolskiego. Po ekscytującym pojedynku średzki zespół przywiózł do domu trzy punkty. Drużyny grały cios za cios, a decydujące trafienie Poloniści zdobyli minutę przed końcem spotkania - w 79. minucie gola na wagę trzech punktów zdobył Timur Tsarenko.
-
Dwa wyjazdowe spotkania w I lidze wojewódzkiej rozegrali młodzicy młodsi z rocznika 2012. Podopieczni Bartosza Tomaszewskiego i Miłosza Chojnackiego najpierw pokonali 10:2 zespół UKS AP Reissa Jarocin, a hat trick skompletowali Witold Chojnacki oraz Piotr Nowaczyk. Następnie w poniedziałek przegrali z SMS AP Reissa Ślesin 0:3.
-
Ze zmiennym szczęściem rywalizowały w weekend zespoły młodzików starszych (rocznik 2011). W niedzielę pierwsi na boisko wybiegli zawodnicy Polonii II, którzy pewnie wygrali ze Zjednoczonymi Września 13:3. Fenomenalną skutecznością popisali się Marcel Łuczak - pięć bramek oraz Adam Peiner - cztery bramki. Następnie swój mecz w I lidze okręgowej rozgrywała pierwsze drużyna. Po ciekawym meczu mimo prowadzenia do przerwy ostatecznie przegrała 3:7 z Poznańską Trzynastką. We wtorek kolejny mecz rozegrał zespół rywalizujący w II lidze okręgowej. W domowym meczu nasza drużyna pokonała 5:2 Kotwicę Kórnik.
-
W sobotnim meczu II ligi okręgowej trampkarzy młodszych zespół dziewcząt Polonii Środa Wielkopolska przegrał 0:4 (0:3) z zespołem LPFA Poznań/Dominowo/Krzykosy. Na boisku w Solcu zawodniczki Polonii szybko dały się zaskoczyć dwoma bramkami, których nie dały rady odrobić do końca spotkania. Gospodarze dołożyli dwa trafienia pod koniec pierwszej i drugiej połowy, zasłużenie wygrywając.
-
Dwa mecze w miniony weekend rozegrali trampkarze młodsi z grupy pierwszej. Najpierw w piątek na boisku CTP1 zespół wygrał w II lidze okręgowej aż 14:1 z Koziołkiem Poznań, a hat tricka w tym meczu skompletowali Adam Nadobnik i Jan Marcinkowski. W sobotę natomiast drużyna rozegrała mecz ligi wojewódzkiej z UKS Śrem. Poloniści wygrali ten mecz 7:1, a hat trickiem popisał się tym razem Jakub Przybylski.