12.06.2013
Orlik Miłosław za słaby dla młodzikówW sobotę 8 czerwca odbył się kolejny mecz młodzików. Tym razem poloniści na swoim boisku podejmowali drużynę Orlika Miłosław. Mecz rozpoczął się o godzinie 11 przy słonecznej pogodzie. Warto przypomnieć że średzianie wygrali poprzednie spotkanie z Orlikiem 4:1. I tym razem Polonia bez większych problemów pokonała rywala 3:1.
Od pierwszych minut spotkania dało się zauważyć, która drużyna będzie prowadziła grę. To właśnie średzianie od początku rzucili się do ataku na rywala. Zgodnie z założeniami trenera Haremskiego. Jednak dogodnych sytuacji niewykorzystują Kacper Grabowski, Mateusz Wujek i Bartek Bartowiak. Goście sporadycznie próbowali atakować na bramkę Filipa Górskiego ale zazwyczaj ich ataki kończyły się w środkowej strefie boiska. Dopiero w 17 minucie Polonia wychodzi na prowadzenie do bramce Mateusza Wujka. Asystę zalicza Bartek Bartowiak, który zagrywał piłkę z rzutu rożnego. Warto dodać że Polonia stwarzała duże zagrożenie pod bramką rywala właśnie po stałych fragmentach gry. Wynik do przerwy: 1:0 dla Polonii.
W drugiej połowie doszło do kilku zmian. Niestety początek nie był udany dla naszych chłopców bo w 34 minucie tracimy bramkę. Jeden błąd w obronie i niepilnowany napastnik gości pewnym i mocnym uderzeniem doprowadza do remisu. Kacper Murawski nie miał szans na obronę tego strzału. Na szczęście juz 3 minuty później Polonia ponownie wychodzi na prowadzenie. Tym razem swoje umiejętności zaprezentował Bartek Bartowiak, który mija trzech rywali i mocnym uderzeniem przy słupku pokonuje bramkarza gości. W dalszej części spotkania przewaga średzian jeszcze wzrosła jednak brakowało wykończenia, chłopcy oddają kilka niecelnych strzałów w dobrych sytuacjach. Widać było że przez cały mecz to właśnie poloniści kontrolowali grę. W 53 minucie po raz kolejny na listę strzelców wpisuje się Bartek Bartowiak. Podobnie jak przy pierwszej bramce, mija kilku rywali i pewnie pakuje piłkę do bramki obok bezradnie interweniującego bramkarza gości. Wynik do końca spotkania nie ulega już zmianie. Polonia wygrywa z Orlikiem 3:1. Było to 9 zwycięstwo z kolei naszej drużyny.
Polonia zagrała w składzie: Górski, Murawski, Ratajczak P., Sokowicz, Widera, Szymczak, Bartowiak, Małolepszy, Grabowski, Wujek, Łuczak, Furmanek, Szudlarek, Graczyk.
Ostatnie spotkanie w tym sezonie młodzicy rozegrają 15 czerwca (sobota) o godzinie 11:00 w Dominowie z miejscowym Mikołajem. Wszystkich kibiców i rodziców serdecznie zapraszamy.
Najnowsze aktualności
-
Zespół juniorek w sobotę udał się do Miejskiej Górki, aby rozegrać kolejne spotkanie w walce o awans do Centralnej Ligi Juniorek U-16. Polonistki zaczęły doskonale, bo już w 3. minucie wyszły na prowadzenie po golu Blanki Olejnik, ale już kilka minut później Sparta wyrównała. Po przerwie zrobiło się nerwowo, bo w 60. minucie rywali wyszły na prowadzenie, ale w 70. minucie gola na wagę remisu strzeliła Nikola Jeziorska. Nasz zespół rozegrał już wszystkie mecze rundy jesiennej i prowadzi w tabeli z czternastoma punktami na koncie.
-
Niesamowitych emocji dostarczyło starcie Polonii III Środa (rocznik 2010) z LPFA Poznań/Dominowo/Krzykosy. Nasz zespół, który prowadzi w ligowej tabeli, do przerwy przegrywał 0:1, a w 58. minucie było już nawet 0:2 dla gości. Ostatni kwadrans był jednak piorunujący w wykonaniu Polonistów, który między 65. a 75. minutą cztery razy pokonali bramkarza gości i wydarli trzy punkty. Bramkę kontaktową strzelił Michał Cwojdzinski, dwoma trafieniami na prowadzenie zespół wyprowadził Marcel Kaleta, a wynik ustalił Bartosz Kurkowiak.
-
Polonia 2010 dzięki piątkowemu zwycięstwu 9:0 (4:0) z Górnikiem Konin utrzymała sześciopunktową przewagę nad drugą Victorią Września, z którą zmierzy się już w nadchodzącą niedzielę w bezpośrednim pojedynku.
Druga drużyna na wyjeździe wygrała 6:4 (3:2) z Unią Swarzędz, czyli z bezpośrednim rywalem w walce o awans do II ligi wojewódzkiej, mimo że po kwadransie rywali prowadzili 2:0. Poloniści mają cztery punkty przewagi, ale rozegrali jedno spotkanie więcej.
-
Nie bez problemów Polonia 2009 zdobyła kolejne w trwającej rundzie trzy punkty. KKS 1925 Kalisz zaskoczył nasz zespół już w 2. minucie gry i Poloniści musieli gonić wynik. Do przerwy wynik się jednak nie zmienił, a kluczowy okazał się pierwszy kwadrans drugiej połowy, kiedy to nasz zespół dwa razy trafił do bramki rywali. Najpierw w 55. minucie bramkarza pokonał Filip Staszak, a trzy minuty później gola na wagę trzech punktów zdobył Benjamin Wałuszko.
-
Polonia 2008 w sobotę podejmowała na własnym boisku Noteć Czarnków, która mocno przeciwstawiła się naszemu zespołowi. Do przerwy utrzymywał się wynik bezbramkowy, ale w 56. minucie Polonistów na prowadzenie wyprowadził Antoni Storozum. Kiedy wydawało się, że trzy punkty zostaną w Środzie Wielkopolskiej to w 89. minucie goście wykorzystali błąd średzkiej defensywy i strzelili bramkę wyrównującą. Następnego dnia drugi zespół rocznika 2008/2009 rywalizował z Wełnianką Kiszkowo, która dotąd nie zdobyła punktów. Mecz był jednostronny i Polonia wygrała aż 14:1 (7:0), a najskuteczniejszym zawodnikiem średzkiej drużyny był zdobywca czterech bramek - Filip Stasiak.
-
Małymi krokami rozgrywki młodzieżowe w rundzie jesiennej zmierzają ku końcowi. W miniony weekend nasze zespoły rozegrały trzynaście meczów i odniosły w nich sześć zwycięstw, a dwa spotkania zakończyły się podziałem punktów. W piątek Polonia 2010 wygrała aż 9:0 z Górnikiem Konin. Polonia 2008 w domowym meczu niespodziewanie zremisowała z Notecią Czarnków i straciła prowadzenie w tabeli na rzecz KKS-u 1925 Kalisz, z którym zmierzy się już w nadchodzący weekend w bezpośrednim starciu. Komplet punktów wywalczyły jeszcze roczniki 2008 II, 2009, 2010 II, 2010 III oraz 2012, a podziałem punktów zakończył się wyjazdowy mecz juniorek ze Spartą Miejska Górka.
-
W sobotę 19 października zespół młodziczek rozgrał ostatni jesienny turniej w ramach rozgrywek Wielkopolskiego ZPN. Młode Polonistki były jego gospodarzem, a zawody zostały rozegrane na płycie głównej Stadionu Średzkiego. Budujący się zespół zebrał w tej rundzie bardzo cenne doświadczenie, które w kolejnych grach z pewnością zaprocentuje.