18.02.2015
Obóz w Wałbrzychu – III dzieńZa piłkarzami Polonii Środa kolejny dzień ciężkich przygotowań no obozie sportowym w Wałbrzychu.
Tradycyjnie kolejny dzień zgrupowania rozpoczął się wspólnym śniadaniem. Po nim piłkarze i sztab szkoleniowy spotkali się na odprawie podczas której trener Mariusz Bekas przedstawił zawodnikom plan całego dnia. O godzinie 9:30 odbyły się pierwsze zajęcia na boisku ze sztuczną nawierzchnią podczas których poloniści pracowali nad techniką i grą w ataku. W zajęciach nie wzięli udziału kontuzjowany we wtorkowym sparingu Paweł Przybyłek i leczący drobny uraz Adrian Olczyk.
O godzinie 12:00 odbyły się kolejne zajęcia z panią psycholog, a następnie wszyscy udali się na obiad. Zaraz po obiedzie wielu naszych zawodników udało się na boisko ze sztuczną nawierzchnią gdzie odbywał się mecz towarzyski GKS Katowice – Chrobry Głogów. Dla naszych piłkarzy była to okazja do spotkania z byłym bramkarzem Polonii obecnie występującym w Chrobrym – Sławkiem Janickim. Po pierwszej połowie spotkania poloniści udali się do szatni aby przygotować się do popołudniowego treningu. Popołudniowy trening oparty był w całości oparty na grach interwałowych. Po wyczerpującym treningu zawodnicy udali się na kolację. Następnie zawodnicy Polonii Środa byli gośćmi specjalnymi siatkarzy Victorii Wałbrzych i obejrzeli mecz pierwszoligowych siatkarzy tego zespołu którzy podejmowali we własnej hali Wartę Zawiercie. Ostatnim punktem programu w trzecim dniu obozu było odnowa biologiczna w Parku Wodnym Hotelu Aqua Zdrój.
Wieczorem nasi zawodnicy jeszcze dość długo pracowali z klubowym masażystom aby rano ponownie być do dyspozycji naszego szkoleniowca. Większość zawodników wieczorem we własnych pokojach obejrzała także w telewizji mecze Ligi Mistrzów.
Tego dnia cisza nocna została zarządzona na godzinę 22:30.
Zdjęcia z trzeciego dnia można obejrzeć tutaj.
Najnowsze aktualności
-
We wtorek i środę Polonia 2012 rozgrywała zaległe mecze 1. ligi wojewódzkiej i 1. ligi okręgowej, które w pierwotnym terminie nie odbyły się z powodu zalania boiska. Mecz ligi wojewódzkiej dostarczył dużych emocji, bo choć Polonia prowadziła już 2:0 po golach Kacpra Lecieja i Jakuba Jackowa to goście zdołali doprowadzić do remisu. Dopiero w ostatniej minucie gola na wagę trzech punktów dla naszego zespołu strzelił Szymon Kempski. W meczu 1. ligi okręgowej Poloniści wygrali już pewnie 7:2 z zespołem LPFA Poznań/Gniezno.