17.02.2015
Obóz w Wałbrzychu – II dzieńZa piłkarzami Polonii Środa drugi dzień zimowego zgrupowania które odbywa się w Wałbrzychu.
Drugi dzień obozu zimowego w Wałbrzychu poloniści rozpoczęli wspólnym śniadaniem które trener Mariusz Bekas zarządził na godzinę 8:00. Po posiłku nasz zespół odbył krótką odprawę na której sztab szkoleniowy przedstawił plany na wtorek. Trener Mariusz Bekas przedstawił także meczową 18 na spotkanie towarzyskie z Lechią Dzierżoniów. Następnie wszyscy udali się na boisko ze sztuczna nawierzchnią na półtoragodzinny trening. Podczas zajęć nasz zespół pracował głównie nad taktyką i zgraniem poszczególnych formacji zespołu. Zajęcia zakończyły się o godzinie 11:00 konkursem strzałów do bramki z połowy boiska. Jeszcze przed obiadem pierwsza grupa spotkała się na salce multimedialnej z panią psycholog Romą Kruk. Druga grupa zawodników wśród których znaleźli się piłkarze którzy nie załapali się do meczowej osiemnastki na mecz kontrolny z Lechią Dzierżoniów wraz z duetem trenerskim poszła ponownie na boisko na zajęcia wyrównawcze. Po godzinie 14:00 zespół udał się na obiad. Po obiedzie druga część zespołu miała spotkanie z panią psycholog. Po raz kolejny piłkarze spotkali się na odprawie przed spotkaniem towarzyskim z Lechią Dzierżoniów które sztab szkoleniowy naszego zespołu zaplanował na godzinę 19:00 (o tym spotkaniu piszemy osobno). Po spotkaniu towarzyskim nasz zespół udał się na kolację, a po niej na basen gdzie był czas na relaks i odpoczynek po kolejnym dniu wyczerpującej pracy.
Oczywiście sztab szkoleniowy stara się tak układać plan każdego dnia aby między poszczególnymi zajęciami piłkarze mieli trochę czasu wolnego na odpoczynek i regenerację. Wolny czas nasi piłkarze spędzają głównie na organizowaniu turniejów w FIFĘ, grze w tenisa stołowego czy squasha.
Podczas drugiego dnia obozu ponownie bardzo zapracowany był nasz klubowy masażysta który po za drobnymi urazami w których pomagał zawodnikom na bieżąco długo pracował z Jakubem Solarkiem który narzeka na uraz stawu skokowego, Jędrzejem Kujawą narzekającym na lekki uraz po meczu i Pawłem Przybyłkiem który nabawił się poważniejszego urazu podczas gry kontrolnej. Na szczęście dzięki intensywnej pracy z Maciejem Dąbkiewiczem nasi piłkarze codziennie rano są w pełni sprawni i do dyspozycji trenera.
Cisza nocna tego dnia została zaplanowana na godzinę 22:45.
Zdjęcia z drugiego dnia obozu można obejrzeć tutaj.
Najnowsze aktualności
-
25.04.2022
W środę z Kluczevią
Już w najbliższą środę 27 kwietnia piłkarze Polonii Środa rozegrają kolejne spotkanie ligowe w tym sezonie. Tym razem nasz zespół będzie podejmować absolutnego beniaminka na tym poziomie rozgrywkowym – zespół Kluczevii Stargard.
-
25.04.2022
Wrócili z dalekiej podróży (2008)
W meczu 7. kolejki I ligi wojewódzkiej trampkarze Polonii zremisowali 3:3 w wyjazdowym pojedynku z GKS-em Grębanin. Poloniści do przerwy przegrywali 1:3, ale w końcówce spotkania zdołali doprowadzić do remisu i przywieźć do Środy Wielkopolskiej jeden punkt. Bramki strzelali Marcel Jankowiak, Szymon Labrenz oraz Paweł Sarna. Drugi zespół po emocjonującym spotkaniu przegrał 2:3 (1:2) z Victorią Września, a gole strzelali Eryk Popis i Aleksander Krause.
-
25.04.2022
Wysoka wygrana w Ostrowie Wielkopolskim (2007)
W meczu 5. kolejki I ligi wojewódzkiej trampkarzy Polonia Środa pokonała wyjeździe Ostrovię 1909 Ostrów Wielkopolski 4:0 (1:0). Bramki dla podopiecznych trenera Radosława Mnicha strzelali Oskar Walczak, Rafał Kapuściński oraz Jakub Grzegorczyk, a jeden gol padł po samobójczym uderzeniu zawodnika gospodarzy. Dzięki tej wygranej Poloniści awansowali na pozycję lidera w ligowej tabeli!
-
25.04.2022
Kolejna porażka juniorów (2006)
W meczu piątej serii gier I ligi wojewódzkiej juniorów B2 zespół Polonii przegrał na swoim boisku 2:3 (1:2) z Kanią Gostyń. Goście w 21. minucie objęli prowadzenie, którego nie oddali już do końca spotkania. Bramki dla Polonii strzelali Aleksander Wyderkiewicz oraz Jakub Wawroski. Po tej porażce Kania wyprzedziła w tabeli nasz zespół, który zajmuje aktualnie siódmą pozycję.
-
25.04.2022
Cenne zwycięstwo z Obrą (2005)
W meczu siódmej kolejki I ligi wojewódzkiej juniorów młodszych Polonia Środa Wielkopolska wygrała 5:3 (2:0) z Obrą 1912 Kościan. Bramki na wagę bardzo ważnych trzech punktów strzelali Mikołaj Pacyna - dwie, Maksymilian Łoniewski - dwie, a także Marcel Wawroski. W ligowej tabeli Poloniści przesunęli się na szóste miejsce.
-
25.04.2022
Wywalczyli punkt w ośmiu! (2003/2004)
W niedzielę zobaczyliśmy ośmiu wspaniałych - ambitnych i walecznych zawodników w koszulkach Polonii Środa Wielkopolska! Właśnie tylu naszych piłkarzy dzielnie stawiało opór jedenastce gospodarzy, doskonale broniąc własnej bramki i wykorzystując nadarzające się okazje. Wydawałoby się, że Poloniści nie będą mieć większych szans w takim starciu, jednak do triumfu zabrakło dokładnie tylu czasu, ile doliczył sędzia - 3 minuty.
-
25.04.2022
Sześć bramek w Rybniku
Cóż to był za mecz w wykonaniu zespołu seniorek Polonii Środa. Pojechałyśmy do Rybnika po pełną pulę punktową i to zadanie udało się nam zrealizować w 100%. Spodziewałyśmy się bardzo trudnego meczu i pomimo wyniku, który może lekko mylić w swoich przeczuciach się nie pomyliłyśmy. Grę prowadziły gospodynie i to one miały więcej z gry ofensywnej ale nasza determinacja w obronie i ambicja w ataku spowodowały, że w sam mecz i w całe spotkanie jak się później okazało lepiej weszłyśmy my. Byłyśmy bardzo skuteczne co ostatnimi czasy dużo lepiej funkcjonuje w naszym zespole. Procentowo mamy może mniejsze posiadanie piłki ale skuteczność mamy niemal 100%.
-
25.04.2022
Trzy punkty z Liderem
W 21 kolejce spotkań drużyna rezerw Polonii Środa zmierzyła się na wyjeździe z Liderem Swarzędz. Gospodarze tego meczu znakomicie prezentują się tej wiosny, bowiem na 5 meczy tylko jeden zremisowali i aż 4 wygrali. Zapowiadało to niezwykle trudne 90 minut dla naszych piłkarzy , którzy znowu nie mogli zagrać w optymalnym składzie ze względu na choroby i kontuzje. Po ostatnim gwizdku sędziego możemy stwierdzić, że faktycznie byliśmy świadkami bardzo intensywnego i emocjonującego widowiska, które na pewno musiało się podobać zgromadzonym kibicom.