05.02.2021
Obóz w Policach dzień piątyW piątek rozpoczął się piąty dzień obozu zimowego piłkarzy Polonii Środa w Policach. Mimo narastającego zmęczenia i wielu ciężkich treningów nasi zawodnicy ani na moment nie odpuszczają i robią wszystko żeby się jak najlepiej przygotować do rundy wiosennej.
Tradycyjnie o 7:30 nasi piłkarze spotkali się w hotelowej restauracji gdzie zjedli wspólnie śniadanie. Po nim poloniści mieli czas na przygotowanie się do porannych zajęć które odbyły się na boisku ze sztuczną nawierzchnią. Podczas tych zajęć zespół trenera Krzysztofa Kapuścińskiego pracował nad wytrzymałością. Po ponad dwóch godzinach spędzonych na boisku poloniści wrócili do hotelu gdzie zjedli obiad i mieli czas na odpoczynek i przygotowanie się do popołudniowych zajęć. Te rozpoczęły się punktualnie o godzinie 15:30 i odbyły się tradycyjnie na boisku ze sztuczną nawierzchnią. Tym razem nasz zespół dopracowywał schematy akcji ofensywnych. Po popołudniowym treningu poloniści zjedli kolację i udali się na trzecie zajęcia tego dnia. Tym razem na siłowni. Na zakończenie intensywnego dnia każdy z naszych zawodników miał okazję odpocząć w basenie.
Najnowsze aktualności
-
09.09.2009
Zapraszamy do Trzemeszna
W najbliższą sobotę o godzinie 17.00 w Trzemesznie, pierwszy zespół Polonii rozegra swój 6 mecz ligowy w IV lidze ze Zjednoczonymi.
-
08.09.2009
III runda Pucharu Polski
Rusza trzecia runda Pucharu Polski na szczeblu okręgu. Do rozgrywek dołączają już drużyny z klasy okręgowej, z którymi mierzyliśmy się w zeszłym sezonie.
-
07.09.2009
Pierwszy oficjalny mecz orlików
W niedzielę 06.09.2009 o godz. 10.00 w Gnieźnie swój pierwszy ligowy mecz w życiu rozegrali nasi najmłodsi piłkarze. Chłopcy urodzenie w latach 2000/ 2001 spisali się doskonale pokonując swoich rówieśników z Mieszka Gniezno 3:0.
-
07.09.2009
Miłe złego początki
W sobotę 5 września zespół juniorów starszych podejmował na własnym boisku drużynę Akademii – Remes Opalenica. Mimo dobrej pierwszej połowy w wykonaniu naszego zespołu, który przegrywał 2:1, mecz zakończył się wysoką porażką 9:2.