OFICJALNY SERWIS KLUBU YOUTUBE

24.05.2017

O wygranej zadecydowała druga połowa (2004)

W minioną niedzielę zespół młodzika starszego rozegrał kolejne spotkanie rewanżowe w lidze. Poloniści zmierzyli się z drużyną zajmującą 4 lokatę w grupie mistrzowskiej – UKS AP Reissa Poznań.

Jak ciężkie zadanie było przed zespołem każdy dobrze wiedział jadąc na to spotkanie. Dotychczas wszystkie pojedynki w Baranowie z Akademią Reissa kończyły się na niekorzyść naszych zawodników. Tak więc motywacja w drużynie była wielka, aby w końcu przełamać złą passę spotkań na tym ciężkim terenie. Dodatkowo poloniści w ostatniej kolejce wysoko pokonali Unię Swarzędz co po wcześniejszych ligowych porażkach dobrze wpłynęło na morale zespołu. Dlatego właśnie nasi  zawodnicy postawili sobie za cel podtrzymanie zwycięskiej passy z poprzedniej kolejki.

W pierwszych minutach już dało się zauważyć że stroną, która będzie dyktować warunki gry na boisku będą gospodarze. To właśnie zawodnicy Akademii Reissa lepiej weszli w mecz i już w 5 min mogli prowadzić gdy po faulu w polu karnym naszego zespołu sędzia odgwizdał rzut karny dla gospodarzy. Jednak z tego pojedynku górą wyszedł bramkarz Polonii Sebastian Ciesielski, który pokazał że potrafi dobrze bronić karne (był to jego trzeci obroniony karny w tym sezonie). Jednak nikt jeszcze wtedy nie wiedział jakie kłopoty będą czekać na Średzkiego bramkarza. Po nieustannych atakach zawodników Reissa w 8 min poloniści w defensywie popełnili błąd, który kosztował utratę bramki. Zawiodła komunikacja na linii bramkarz – obrońcy. Niestety, ale trzeba przyznać że nasi zawodnicy sami sobie strzelili tą bramkę. Po stracie bramki za wszelką cenę nasz zespół przesuwał się na połowę rywala, lecz wszystko kończyło się w pobliżu pola karnego gospodarzy. W 13 min było już 0-2 dla AP Reissa i ponownie nieporozumienie naszego bramkarza z obrońcami dobrze wykorzystali przeciwnicy, którzy nie mogli zmarnować takiego prezentu. Widać było brak koncentracji w szeregach naszego zespołu, na domiar złego boisko w 15 min opuścić musiał jeden ze stoperów trenera Kaczałki. Do znacznych ataków przystąpili nareszcie poloniści, którzy szybko chcieli naprawić dwa proste błędy. Po jednej z pierwszych groźnych akcji naszego zespołu na uderzenie z dystansu zdecydował się Marcin Kaczmarek, który silnym strzałem w długi róg bramki pokonał bramkarza gospodarzy. Był to dobry sygnał do walki o następne bramki. Poloniści wrócili z dalekiej podróży i w 20 min po rzucie rożnym w zamieszaniu pod bramką przeciwnika najwięcej zimnej krwi zachował Filip Kaczmarek, który doprowadził do wyrównania. Polonistów bardzo dużo sił kosztowało te pierwsze 20 minut gdzie mocno musieli się chłopcy nabiegać za dobrze rozgrywającym piłkę rywalem. Zawodnicy Reissa próbowali za wszelką cenę jeszcze przed przerwą wyjść na prowadzenie. I w kilku sytuacjach na szczęście naszego zespołu nie wykorzystali swoich szans. Dwa razy piłkę z linii bramkowej wybijali obrońcy. Tak więc dość szczęśliwie poloniści do przerwy utrzymali wynik 2-2.

Po zmianie stron kibice ponownie zobaczyli dobre, szybkie akcje i bramki. Poloniści bardzo dobrze dostosowali się do dyscypliny taktycznej narzuconej w przerwie czyli mocne zagęszczenie środka boiska i szybka gra z kontry. Na efekty nie trzeba było długo czekać, gdyż zaraz po przerwie bramkę na 3-2 dla Polonii zdobył Filip Kaczmarek. Od tego momentu gospodarze zaczęli grać nerwowo przez co gubili się w rozgrywaniu piłki. I choć to ciągle piłkarze Akademii Reissa dłużej utrzymywali się przy piłce, nic z tego nie wynikało, gdyż poloniści mocno poprawili grę w obronie i nie pozwalali na przedostanie się w pole karne. W 40 min Filip Kaczmarek najpierw odebrał piłkę rywalom w środkowej strefie boiska, a następnie popisał się pięknym długim rajdem zakończonym bramką na 4-2. Po tej bramce poloniści zaczęli szanować czas, załączyło się troszkę boiskowego cwaniactwa a wszystko po to, aby wyprowadzić rywala z równowagi i nie dać  szans na przeprowadzenie składnej akcji. Z każdą uciekającą minutą zawodnicy Reissa grali niedokładniej a poloniści na spokojnie z głową wyprowadzali kontry. W 57 min po kolejnym rzucie różnym dla naszego zespołu piłka spadła pod nogi dobrze ustawionego Nikodema Dymskiego, który nie wahając się długo uderzył silnie w samo okienko bramki przeciwnika i podwyższył wynik spotkania na 5-2. Ogromna radość na ławce oraz na trybunach zapanowała po tym trafieniu, gdyż było to dobicie przeciwnika, który nie był już w stanie odebrać punktów naszej drużynie. W doliczonym czasie gry poloniści rozluźnieni myślami byli już w szatni i pozwolili łatwo rywalom zmniejszyć straty bramkowe na 5-3. Jednak wygranej polonistom nie mogli już odebrać i nasi chłopcy mogli cieszyć się z kolejnej zdobyczy punktowej.

Najbardziej cieszy fakt z wygranej na ciężkim terenie do niedawna niezdobytym oraz to, że poloniści po bardzo słabej pierwszej połowie potrafili na tyle wyciągnąć wnioski, że wygrali cały mecz. Patrząc na ławkę rezerwowych (poloniści grali bez trzech swoich zawodników) to gospodarze mogli więcej dokonywać rotacji w składzie, ale i w tym elemencie to nasz zespół lepiej sobie poradził, na pewno też dzięki ogromnemu wsparciu kibiców, którzy swój pojedynek na głośniejszy doping toczyli z kibicami Akademii Reissa, gdzie wszystko było zachowane z zasadami fair play. Cieszy druga z rzędu wygrana, rozgrywki wkraczają w decydującą fazę a zwycięstwo z jednym z czołowych zespołów w tabeli na pewno pozytywnie wpłynie na dalsze spotkania o punkty. W sobotę poloniści zmierzą się w Środzie z zespołem SPN Szamotuły. Na to spotkanie kibiców zapraszamy na godzinę 12 na obiekty piłkarskie naszego klubu.

W Baranowie zagrali: S. Ciesielski, D. Boniecki, W. Stępień, D. Budziński, A. Krotofil, F. Kaczmarek, F. Łasocha, M. Kaczmarek, N. Dymski,  M. Janiszewski, J. Szymczak, F. Łuczak

Najnowsze aktualności

  • 31.10.2025

    Akademia: Zapowiedź (2.11.2025)

    Kalendarz meczów ligowych drużyn akademii w dniu 2 listopada 2025.

  • 29.10.2025

    Transmisja z Niechorza

    Zapraszamy Was na transmisję z meczu trzeciej ligi w którym na boisku w Niechorzu piłkarze Polonii Środa zmierzą się z Wybrzeżem Rewalskim Rewal.

    Transmisja oczywiście z komentarzem.

    Startujemy w piątek 31 października o godzinie 14:20.

  • 29.10.2025

    Przegrana z Avią (2014)

    Drugi zespół rocznika 2014 swój mecz ligowy rozegrał już w piątek. Poloniści przegrali w 2. lidze okręgowej z Avią Kamionki 2:4 (1:3), a gole dla średzkiej drużyny strzelili Aleksander Król oraz Leon Mroczkowski.

  • 29.10.2025

    Porażka w Rawiczu (Młodziczki)

    Zespół młodziczek w weekend udał się na kolejny mecz ligi wojewódzkiej do Rawicza. Rywali okazały się lepsze, ale Polonistki zebrały kolejne doświadczenie. W międzyczasie z Wydziału Gier i Ewidencji WZPN dotarła informacja, iż za mecz z Olympique Poznań nasz zespół zainkasował trzy punkty, choć na boisku padł remis.

  • 29.10.2025

    Porażka z jarocińskim Lampartem (2013)

    Zespół Polonii 2013 nie zdołał się zrewanżować drużynie UKS APR Lampart Jarocin, przegrywając 3:5 (1:3) na boisku w Klęce. Poloniści do ostatniej minuty walczyli o ligowe punkty, ale zespół z Jarocina zawiesił tego dnia poprzeczkę zbyt wysoko. Gole dla średzkiej drużyny strzelili Jakub Przybyłek - dwa oraz Sebastian Ciszewicz.

  • 29.10.2025

    Klęka szczęśliwa dla młodzików (2012)

    Po pełnym emocji meczu Polonia 2012 II wygrała 6:5 (4:3) z drugim zespołem Poznańskiej 13 Poznań. Nasz zespół prowadził już 4:0 po szesnastu minutach, ale do 51. minuty zespół gości też strzelił cztery gole i doprowadził do wyrównania. Kolejne minuty to dwa trafienia Karola Marciniaka, który tego dnia w sumie trafiał czterokrotnie, na co goście odpowiedzieli jednym golem w doliczonym czasie gry. Po wielu emocjach to Poloniści wywalczyli komplet punktów, a dorobek strzelecki uzupełnili Patryk Polny oraz Roger Mazur.

  • 29.10.2025

    Pokonali lidera! (2011)

    Po istnym rollercoasterze zespół Polonii 2011 pokonał najlepszą drużynę ligi - Spartę Złotów! Goście jako pierwsi wyszli na prowadzenie, ale nasza drużyna odpowiedziała trafieniem Jana Jankowiaka, a remis utrzymał się do przerwy. Początek drugiej części gry należał do Polonii, a dwa gole zdobył Giovani Henriquez-Gajda, na co gole potrafili skutecznie odpowiedzieć i doprowadzając do remisu. Gol na wagę trzech punktów padł w 74. minucie, a strzelił go skuteczny tego dnia Giovani Henriquez-Gajda! W ligowej tabeli nasz zespół zajmuje trzecie miejsce, a do zakończenia rozgrywek pozostały cztery kolejki.

  • 29.10.2025

    Juniorzy znów wygrywają (2010)

    Trudny pojedynek za Polonią 2010, która na stadionie w Klęce wygrała 2:1 (1:0) z Poznaniem FC. Choć średzki zespół prowadził już 2:0 to goście strzelili gola kontaktowego w 78. minucie i wynik do końca był sprawą otwartą. Ostatecznie jednak wynik już się nie zmienił i trzy punkty zostały w rękach naszej drużyny. Na dwie kolejki przed końcem rozgrywek Polonia zajmuje drugie miejsce - punkt za Wartą Poznań.

    Drugi zespół odniósł pewne wyjazdowe zwycięstwo z Turem 1921 Turek. Hat tricka skompletował Jakub Królak, a po jednym golu strzelili Jan Wieszaczewski, Jakub Dajerling oraz Adam Niedbała. Naszej drużynie, która zapewniła sobie już zwycięstwo w rozgrywkach, do rozegrania pozostało już tylko jedno spotkanie.

SPONSORZY

SPONSORZY
PARTNER PLATINIUM
PARTNER GOLD
PARTNER SILVER
PARTNER PREMIUM
Serwis polonia-sroda.pl wykorzystuje pliki cookies, które umożliwiają i ułatwiają Ci korzystanie z jego zasobów. Jeżeli wyrażasz zgodę na zapisywanie informacji zawartej w cookies kliknij . Jeżeli nie wyrażasz zgody - zmień ustawienia swojej przeglądarki.