12.11.2021
Nieudany wyjazd do SzczecinaW meczu siedemnastej kolejki III ligi grupy drugiej, a więc w spotkaniu kończącym rozgrywki rundy jesiennej, piłkarze Polonii Środa mierzyli się w Szczecinie z drugim zespołem występującej na co dzień w Ekstraklasie Pogoni Szczecin. Mecz ten był debiutem na ławce trenerskiej Marcina Duchały i Pawła Juszczyka którzy objęli zespół ze Środy Wielkopolskiej po dymisji Krzysztofa Kapuścińskiego.
Od samego początku spotkanie było toczone w szybkim tempie a akcje przenosiły się to pod jedną to pod drugą bramkę. Jako pierwsi poważne zagrożenie pod bramką rywala stworzyli gospodarze. W 21 minucie lewą stroną przedarł się Hubert Matynia i wyłożył jak na tacy piłkę nadbiegającemu Bartoszowi Bonieckiemu który dopełnił formalności i umieścił piłkę w średzkiej bramce. Po stracie bramki poloniści rzucili się do odrabiania strat. Jednak defensorzy Pogoni byli skuteczni w swoich poczynaniach. Na dodatek w 33 minucie mogło być już 2:0 dla gospodarzy. Błażej Stażycki znalazł się w sytuacji sam na sam z naszym bramkarzem ale Miłosz Garstkiewicz świetnie interweniował zatrzymując szarżującego rywala. W ostatniej akcji pierwszej części spotkania Pogoń mogła jeszcze strzelić drugą bramkę ale tym razem podanie Huberta Matyni nie dotarło do jego partnera w ataku i chwilę później sędzia zakończył pierwszą część gry.
Po zmianie stron Polonia ruszyła do ataków. W 48 minucie Damian Buczma ruszył lewą stroną boiska i w pełnym biegu dograł piłkę do Kacpra Nowaka. Niestety uderzenie naszego pomocnika przeleciało nad poprzeczką bramki Pogoni. W 50 minucie Polonia przegrywała już niestety dwoma bramkami. Szybka akcja Pogoni kończy się uderzeniem z bliska głową Błażeja Stażyckiego po którym Miłosz Garstkiewicz musiał piłkę z bramki wyciągać po raz drugi. Od 75 minuty Polonia musiała sobie radzić w dziesięcioosobowym składzie. Urazu szczęki doznał wprowadzony chwilę wcześniej Hubert Antkowiak i nie mógł on kontynuować gry a z racji że Polonia wykorzystała już limit zmian musiała dokończyć to spotkanie w okrojonym składzie. W 80 minucie Jędrzej Drame zagrał w pole karne do Adama Boruckiego ale naszemu środkowemu obrońcy nie udało się skierować piłki do bramki rywali. Mimo doliczonych aż pięciu minut żadnemu z zespołów nie udało się już strzelić bramki i ostatecznie spotkanie zakończyło się dwubramkowym zwycięstwem rezerw Pogoni.
Polonia Środa wystąpiła w składzie: Garstkiewicz – Andrzejewski, Borucki, Skrobosiński (34` Wujec), Zgarda, Buczma (65` Milachowski), Giełda (46` Kozłowski), Bartkowiak (57` Drame), Kujawa, Nowak, Pawlak (57` Antkowiak).
Pogoń II Szczecin wystąpiła w składzie: Krzysztofek – Rezaeian, Mruk, Malec, Łasicki, Wawrzynowicz, Boniecki, Kort, Stasiak, Starzycki, Matynia.
Żółte kartki: Mruk
Bramki: Boniecki (21`), Starzycki (50`)
Najnowsze aktualności
-
W miniony weekend drużyna Polonii Środa Wielkopolska wzięła udział w emocjonującym turnieju Mieszko Cup 2024, który zgromadził aż 150 młodych zawodników i zawodniczek. Drużyna Polonii Środa Wielkopolska pokazała znakomitą formę, ostatecznie zajmując 3. miejsce. Był to znakomity wynik, zważywszy na fakt, że drużyna wystąpiła bez nominalnego bramkarza, a mimo to straciła jedynie dwie bramki w całym turnieju.
-
Trzecie zwycięstwo w trwającej rundzie odniosła Polonia 2011. W niedzielę nasz zespół wygrał 5:2 (1:1) z Orkanem Chorzemin w meczu 1. ligi wojewódzkiej C2. Po pięciu rozegranych meczach Poloniści zajmują szóste miejsce w rozgrywkach, a ich kolejnym rywalem będzie Górnik Konin.
W meczu 1. ligi okręgowej Polonia II przegrała na wyjeździe z Przemysławem Poznań 4:6 (1:3) i obecnie zajmuje 4. miejsce w tabeli.
-
Dwadzieścia goli w dwóch niedzielnych meczach strzeliła Polonia 2010. Pierwsza grupa rywalizująca w 1. lidze wojewódzkiej C1 wygrała 9:0 z Koziołkiem Poznań, a niecodziennym osiągnięciem popisał się Artsiom Kisliakou, który w trzy minuty skompletował hat tricka! Ponadto trzy gole zdobył też Kamil Jankowiak. Poloniści z kompletem zwycięstw prowadzą w ligowej tabeli.
Krótko po zakończeniu tego meczu pozostali zawodnicy pierwszej grupy rywalizowali w meczu 1. ligi okręgowej C1. Nasz zespół wygrał aż 11:0 z Unią Swarzędz i w tym meczu także jeden z zawodników zdobył hat tricka. Ta sztuka udała się Dawidowi Ebelewiczowi.