13.11.2018
Nieudana pogoń za Spartą (2005)W niedzielę 11 listopada zespół trampkarzy młodszych Polonii Środa rozegrał ostatnie tego roku spotkanie ligowe.
Ostatnia kolejka ligowa i ostatnia szansa na zdobycz punktową. O godzinie 13.00 zabrzmiał pierwszy gwizdek a naszym rywalem był zespół Sparty Oborniki. Ten kto tego dnia przyszedł wspierać chłopaków na pewno nie żałował ponieważ mecz był bardzo zacięty, wyrównany i trzymał w napięciu do samego końca. Lepiej to spotkanie zaczęli goście i to oni jako pierwsi wyszli na prowadzenie. My jednak bardzo szybko odrobiliśmy te straty za sprawa Mateusza Duszczaka. Następnie brak koncentracji ponownie wykorzystali goście obejmując drugi raz prowadzenie w tym meczu. Taki obrót sprawy znów maksymalnie zmobilizował chłopaków i znów bardzo szybko udało się odrobić bramkową stratę. Tym razem na listę strzelców wpisał się Marcin Kaczmarek. Przed przerwą przytrafił nam się ogromny błąd w komunikacji i Oborniki trzeci raz objęły prowadzenie i taki wynikiem zakończyła się pierwsza połowa. Druga odsłona meczu to nasza ogromna determinacja i pogoń za odrobieniem strat. Goście jednak wcale nie zamierzali się poddawać i konsekwentnie rozbijali nasze ataki. Jak się później okazało w tym meczu nie padło już więcej bramek i ostatecznie to drużyna Sparty wygrywa to spotkanie.
Polonia Środa wystąpiła w składzie: Węclewski (Kościelniak)- Adamski Lepczyński Krajewski Mieloszyński - Rosiak Robak (Zalewski)- Kaczmarek Stratyński Hoffmann- Duszczak
Najnowsze aktualności
-
01.06.2010
WLJSt: Niespodzianka w Środzie - Poznaniak pokonany
W niedzielne popołudnie 30 maja na własnym boisku w Środzie Wlkp. zespół Polonii juniorów starszych podejmował drużynę Poznaniaka Poznań. Nasz rywal przyjechał na mecz zajmując 4 pozycję w tabeli. W pierwszej potyczce na jesień Poznaniacy pokonali Polonistów aż 6:3. Rywalizacja tych drużyn zawsze rozgrzewa publiczność i jest bardzo ciekawa. Tak samo było i tym razem, ale jednocześnie doszło do dużej niespodzianki iż Średzianie pokonali, rozgromili Poznaniaka aż 5:1, prowadząc do przerwy 3:0.