14.01.2012
Nie spodziewałem się takiego sukcesuZapraszamy do lektury wywiadu z najlepszym piłkarzem III ligi 20. Plebiscytu Głosu Wielkopolskiego Srebrna Piłka, na codzień zawodnikiem średzkiej Polonii Pawłem Przybyłkiem przeprowadzonym kilka chwil po tym jak odebrał tą prestiżową nagrodę.
Paweł powiedz nam czy jesteś zaskoczony wyborem czytelników Głosu Wielkopolskiego?
Tak oczywiście. Nie spodziewałem się takiego wyróżnienia. Jest to pierwsza taka moja nagroda w mojej przygodzie z piłką nożną, ale mam nadzieję że nie ostatnia. Chciałbym bardzo serdecznie podziękować wszystkim którzy oddali na mnie swoje głosy. Przede wszystkim podziękowania należą się moim trenerom i prezesowi naszego Klubu Panu Rafałowi Ratajczakowi. Dzięki nim tutaj dziś jestem .
Paweł jeżeli spojrzeć na historię Twoich występów w tym sezonie na boiskach trzecioligowych widać że jesteś filarem drużyny Polonii. Jak Ty oceniasz swoje występy w tym minionym roku?
Nie czuje się filarem naszego zespołu. Mam spore wsparcie kolegów z drużyny. Mój sukces to także ich sukces bo nie zapominajmy że piłka nożna to gra zespołowa. Warto tutaj podkreślić że to jest mój pierwszy sezon kiedy jestem obrońcom bo wcześniej grałem w ataku. Trener Mariusz Bekas przychodząc do nas do Klubu postanowił mi zmienić pozycję i tak to wygląda.
Na kolejne sukcesy musisz jeszcze trochę poczekać, miejmy nadzieję że wiosną. Bardzo dobry początek tego sezonu w waszym wykonaniu – 5 meczów bez straconej bramki ale później coś się posypało. Jak oceniasz tą rundę jesienną?
Ja bym tego nie nazwał że coś się posypało. Kiedyś musi przyjść taki drobny kryzys i tak było w naszym przypadku. Bardzo dobry początek walki na III ligowych boiskach po którym wszyscy w Klubie byliśmy bardzo zadowoleni a później nie wiem czy to wyszło zmęczenie czy jakaś inna dolegliwość zespołu i mieliśmy kilka słabszych występów. Ale potem się pozbieraliśmy i końcówka rundy znów należała do nas. Miejmy nadzieję że w rundzie rewanżowej też ruszymy z wysokiego C i awansujemy do tej drugiej ligi bo to jest nasz cel w tym sezonie.
Dzięki bardzo. Powiedz Paweł czego Ci życzyć na ten nowy rok?
Przede wszystkim jak największej liczby zwycięstw na III ligowych boiskach a prywatnie żeby omijały mnie wszelki urazy tak abym zawsze był do dyspozycji trenera.
Najnowsze aktualności
-
Już w najbliższy piątek 4 października piłkarzy Polonii Środa czeka kolejne spotkanie ligowe. Tym razem nasz zespół podejmować będzie na własnym boisku rezerwy Lecha Poznań. Na pewno podopiecznych Macieja Rozmarynowskiego czeka bardzo trudne spotkanie a w szeregach poznaniaków możemy się spodziewać kilku zawodników którzy na co dzień grają w PKO Bank Polski Ekstraklasie.
-
Drugi zespół Polonii z rocznika 2010 rywalizujący w 2. lidze okręgowej w sobotę odniósł swoje drugie zwycięstwo ligowe. Nasz zespół na boisku CTP wygrał 12:0 (7:0) z SP Gol Środa Wielkopolska i po trzech kolejkach prowadzi w tabeli mając na koncie 7 punktów. W niedzielę skutecznością błysnął strzelec pięciu goli - Marcel Kaleta.
-
Doskonałą serię zwycięstw planuje Polonia 2010. Oba zespoły rywalizujące w 1. lidze wojewódzkiej i 1. lidze okręgowej wygrały swoje mecze i obie z kompletem punktów prowadzą w swoich rozgrywkach. Pierwsza drużyna tym razem wygrała na wyjeździe 5:1 (1:0) z AP Reissa Poznań, natomiast druga drużyna pokonała 3:2 (2:1) Błękitnych Owińska.
-
Polonia 2009 w niedzielę odniosła kolejne wysokie zwycięstwo, tym razem pokonując aż 10:1 (7:1) Błękitnych Wronki. Łupem strzeleckim podzielili się Michał Deręgowski (4 gole), Benjamin Wałuszko (3), Franciszek Błaszyk (2) oraz Antoni Łukaszewski. Polonia z kompletem zwycięstw prowadzi w tabeli, a kroku dotrzymuje jej AP Reissa Poznań.
-
Siódme zwycięstwo odniosła drużyna juniorów (rocznik 2008) w swoim ósmym meczu 1. ligi wojewódzkiej B1. W sobotę Poloniści wygrali 4:1 (2:1) ze Stellą Luboń. Nasz zespół prowadzi w ligowej tabeli z przewagą czterech punktów nad KKS 1925 Kalisz.
Również w sobotę rywalizował drugi zespół rocznika 2008/2009 II. Poloniści źle weszli w mecz z AP Grom Plewiska, tracąc gola już w 1. minucie. Do wyrównania doprowadził Miłosz Wójcicki, a spotkanie ostatecznie zakończyło się remisem 1:1.