W sobotnie przedpołudnie, polonijni trampkarze młodsi udali się do Poznania, gdzie czekał ich mecz z liderem, Lechem Poznań. Było wiadomo, że drużyna gospodarzy będzie w tym meczu rządzić na boisku, gdyż kilku zawodników było specjalnie powołanych na ten mecz z Wronek, gdzie Lech ma swoją Akademię.

Lechici od pierwszej minuty mocno weszli na połowę Polonii, nie wypuszczając z niej średziaków. Polonia próbowała wyjść z kontrą, lecz kończyła się ona tuż za linią połowy boiska. W pierwszej połowie piłkarze ze Środy, bronili się dość skutecznie, mimo iż stracili aż 3 bramki w 7, 22 i 29 minucie, ale Lech miał tych sytuacje znacznie więcej. Dobra gra naszego bramkarza wielokrotnie ratowała Polonię przed utratą kolejnych bramek. Różnica między powstającą Akademią Polonii, skupiającą głównie zawodników z Powiatu średzkiego, a Akademią Lecha, budowaną już przez lata i ściągającą pod swoje skrzydła najbardziej utalentowanych piłkarzy z całej Polski, jest bardzo duża.

Po zmianie stron wyraźna różnica była widoczna jeszcze bardziej, co też przełożyło się na utratę pięciu bramek w drugiej części. Polonia uległa Lechowie aż 8:0 i mimo starań wychowanków Polonii, Poznańska drużyna udowodniła, że pierwsze miejsce w tabeli nie jest z przypadku.

Polonia wystąpiła w składzie: M. Garstkiewicz, S. Łopatka, K. Tabaczka, W. Piotrowski, M. Kościelniak, A. Rozwora, I. Motyl, K. Cyka, S. Kornaszewski, M. Scholz, P. Mieloch, B. Molski, F. Półrolniczak, E. Radziejewski, A. Scheffler, J. Szymczak