12.04.2012
Młodzik: Polonia Środa - Warta Poznań 0:2We wtorek 10 kwietnia młodzicy Polonii rozegrali już 3 kolejkę spotkań w grupie mistrzowskiej D-2. Tym razem na boisko w Środzie zawitała Warta Poznań. Po wyrównanym meczu goście okazali się lepsi wygrywając spotkanie 2:0.
Mecz został rozegrany na górnym boisku Centrum Treningowe Polonii przy bardzo silnym wiejącym wietrze. Wiatr ten w pierwszej odsłonie pomagał zespołowi Warty, który skrzętnie to wykorzystał zdobywając 2 bramki. Pierwsza padła już w 4 minucie meczu. Nasi zawodnicy oddali środek pola, w którym nie było walki, skąd pomocnik gości doskonale zagrał na prawą stronę boiska. Szybka akcja Warty, dogranie piłki w pole karne kończy się stratą gola dla Średzian. Poloniści chcieli szybko odrobić straty, lecz w meczu tym nie było dużo gry zespołowej, tylko akcje indywidualne zawodników naszej drużyny. Wykorzystywała to Warta, która przy dużej ilości strat w środku pola, wyprowadzała szybkie akcje. Po jednej z takich kontr Łukasz Spychała wygrywa pojedynek 1 na 1, a chwilę później mocne uderzenie przechodzi obok naszej bramki. Polonia ma doskonałą okazję w 14 minucie lecz po rzucie rożnym uderzenie głową Macieja Chudego przechodzi minimalnie obok słupka. Następnie zbyt indywidualne akcje Bartosza Bartkowiaka i Macieja Chudego nie przynoszą zbyt dużego zagrożenia pod bramką Warty, a kończą się stratami w polu karnym. Ostatnie 3 minuty to kilka z rzędu rzutów rożnych w wykonaniu Warty. Po jednym z nich i słabym wybicie z pola karnego piłki oraz niepewnej interwencji naszego bramkarza zespół gości w ostatniej minucie podwyższa na 2:0.
Druga część spotkania wyglądała zupełnie inaczej. Polonia grając z wiatrem zdecydowanie przeważała, będąc większość część gry na połowie przeciwnika. Warciarze ograniczyli się głównie do obrony , bardzo sporadycznie atakując nasz zespół. Niestety młodzicy ze Środy nie wykorzystali kilku okazji, a były one naprawdę dogodne aby przynajmniej zremisować ten mecz. Najpierw kilka minut po przerwie oko w oko z bramkarzem stanął Wojciech Łuczak, który przestraszył się chyba tej sytuacji i źle przyjął piłkę na 7 metrze od bramki. Następnie Polonia wykonywała dużą ilość rzutów wolnych, gdyż Warta nie oszczędzała naszych graczy. Wykonawcą rzutów wolnych był Bartosz Bartkowiak, który kilkakrotnie próbował uderzać na bramkę , lecz jego strzały były zbyt słabe, albo niecelne. W 17 minucie w 100% sytuacji znajduje się Maciej Chudy, który z 6 metrów od bramki uderza obok słupka. W ostatnich minutach uderzeń z dystansu próbowali jeszcze Maciej Chudy, Kacper Szymczak i Bartosz Bartkowiak, lecz dobrze interweniował bramkarz Warty. W ostatniej minucie po rzucie rożnym Kacper Grabowski nie trafia głową w piłkę metr przed bramką. Te znakomite akcje powinny zakończyć się zdobyć choćby dwóch bramek, aby zremisować mecz. Zespół Warty w drugiej części ani razu groźnie nie zagroził naszej bramki. Całe spotkanie było wyrównanym meczem, co nas cieszy z takim przeciwnikiem. Lecz zbyt indywidualna gra naszych kilku zawodników nie odzwierciedliła końcowego wyniku. Warta okazała się lepsza, gdyż wykorzystała 2 sytuacje które sobie stworzyła, w przeciwieństwie do naszego zespołu.
Po meczu oba zespoły rozegrały trzecią towarzyską tercję, która zakończyła się remisem 0:0, a zagrali w niej zawodnicy, którzy w mniejszej ilości czasu grali w normalnym spotkaniu.
A już w piątek 13 kwietnia (miejmy nadzieję, że w szczęśliwy dzień) o godz. 18.00 młodzicy zagrają na wyjeździe z Tarnowiakiem Tarnowo Podgórne kolejny mecz w ramach rozgrywek grupy mistrzowskiej D-2.
Przeciwko Warcie zagrali:
Łukasz Spychała – Patryk Sokowicz, Patryk Ratajczak, Marcel Graczyk, Jakub Maliński – Kacper Grabowski, Bartosz Bartkowiak, Maciej Chudy – Wojciech Łuczak, Grzegorz Małolepszy, Mateusz Wujek.
Na zmieny wchodzili: Kacper Szymczak, Kacper Furmanek, Kacper Gołębiewski, Bartosz Widera, Filip Górski, Filip Radek, Szymon Szkudlarek.
Najnowsze aktualności
-
Nie był to udany weekend dla zawodników z rocznika 2011. Młodzi Poloniści mimo ambitnej walki musieli uznać wyższość Lecha Poznań 2012, a spotkanie 1. ligi wojewódzkiej zakończyło się wynikiem 0:9 (0:4). W meczu 1. ligi okręgowej Poloniści mierzyli się z Przemysławem Poznań, ale i tym razem lepsi okazali się goście, a wynik końcowy meczu to 1:3 (0:2).
-
Zespół juniorek w sobotę udał się do Miejskiej Górki, aby rozegrać kolejne spotkanie w walce o awans do Centralnej Ligi Juniorek U-16. Polonistki zaczęły doskonale, bo już w 3. minucie wyszły na prowadzenie po golu Blanki Olejnik, ale już kilka minut później Sparta wyrównała. Po przerwie zrobiło się nerwowo, bo w 60. minucie rywali wyszły na prowadzenie, ale w 70. minucie gola na wagę remisu strzeliła Nikola Jeziorska. Nasz zespół rozegrał już wszystkie mecze rundy jesiennej i prowadzi w tabeli z czternastoma punktami na koncie.
-
Niesamowitych emocji dostarczyło starcie Polonii III Środa (rocznik 2010) z LPFA Poznań/Dominowo/Krzykosy. Nasz zespół, który prowadzi w ligowej tabeli, do przerwy przegrywał 0:1, a w 58. minucie było już nawet 0:2 dla gości. Ostatni kwadrans był jednak piorunujący w wykonaniu Polonistów, który między 65. a 75. minutą cztery razy pokonali bramkarza gości i wydarli trzy punkty. Bramkę kontaktową strzelił Michał Cwojdzinski, dwoma trafieniami na prowadzenie zespół wyprowadził Marcel Kaleta, a wynik ustalił Bartosz Kurkowiak.
-
Polonia 2010 dzięki piątkowemu zwycięstwu 9:0 (4:0) z Górnikiem Konin utrzymała sześciopunktową przewagę nad drugą Victorią Września, z którą zmierzy się już w nadchodzącą niedzielę w bezpośrednim pojedynku.
Druga drużyna na wyjeździe wygrała 6:4 (3:2) z Unią Swarzędz, czyli z bezpośrednim rywalem w walce o awans do II ligi wojewódzkiej, mimo że po kwadransie rywali prowadzili 2:0. Poloniści mają cztery punkty przewagi, ale rozegrali jedno spotkanie więcej.
-
Nie bez problemów Polonia 2009 zdobyła kolejne w trwającej rundzie trzy punkty. KKS 1925 Kalisz zaskoczył nasz zespół już w 2. minucie gry i Poloniści musieli gonić wynik. Do przerwy wynik się jednak nie zmienił, a kluczowy okazał się pierwszy kwadrans drugiej połowy, kiedy to nasz zespół dwa razy trafił do bramki rywali. Najpierw w 55. minucie bramkarza pokonał Filip Staszak, a trzy minuty później gola na wagę trzech punktów zdobył Benjamin Wałuszko.
-
Polonia 2008 w sobotę podejmowała na własnym boisku Noteć Czarnków, która mocno przeciwstawiła się naszemu zespołowi. Do przerwy utrzymywał się wynik bezbramkowy, ale w 56. minucie Polonistów na prowadzenie wyprowadził Antoni Storozum. Kiedy wydawało się, że trzy punkty zostaną w Środzie Wielkopolskiej to w 89. minucie goście wykorzystali błąd średzkiej defensywy i strzelili bramkę wyrównującą. Następnego dnia drugi zespół rocznika 2008/2009 rywalizował z Wełnianką Kiszkowo, która dotąd nie zdobyła punktów. Mecz był jednostronny i Polonia wygrała aż 14:1 (7:0), a najskuteczniejszym zawodnikiem średzkiej drużyny był zdobywca czterech bramek - Filip Stasiak.
-
Małymi krokami rozgrywki młodzieżowe w rundzie jesiennej zmierzają ku końcowi. W miniony weekend nasze zespoły rozegrały trzynaście meczów i odniosły w nich sześć zwycięstw, a dwa spotkania zakończyły się podziałem punktów. W piątek Polonia 2010 wygrała aż 9:0 z Górnikiem Konin. Polonia 2008 w domowym meczu niespodziewanie zremisowała z Notecią Czarnków i straciła prowadzenie w tabeli na rzecz KKS-u 1925 Kalisz, z którym zmierzy się już w nadchodzący weekend w bezpośrednim starciu. Komplet punktów wywalczyły jeszcze roczniki 2008 II, 2009, 2010 II, 2010 III oraz 2012, a podziałem punktów zakończył się wyjazdowy mecz juniorek ze Spartą Miejska Górka.