28.03.2013
Młodzież także nie graOpady śniegu sparaliżowały rozgrywki piłkarskie w całej Polsce. Już dwa tygodnie temu zainaugurować rundę wiosenną powinna pierwsza drużyna Polonii, jednak najbliższy mecz zaplanowany jest na dopiero 6 kwietnia. Także nie wystartowała poznańska klasa A, gdzie występują rezerwy naszego klubu.
Już tydzień temu zmagania w grupie mistrzowskiej powinni zacząć juniorzy młodsi. Z powodu zalegającego śniegu nie odbył się mecz ze Spartą Oborniki. Dziś podopieczni Roberta Halaburdy mieli zagrać kolejne spotkanie, tym razem z Wartą III Poznań na boisku ze sztuczną nawierzchnią w Poznaniu przy ulicy Armii Poznań, jednak także zostało odwołane. Nie z powodu leżącego na murawie śniegu, tylko zasp, które otaczają boisko.
Rozgrywki również w ubiegłym tygodniu rozpocząć mieli orlicy młodsi. Pierwszy mecz zawodników Mariusza Kułka z Poznaniakiem Poznań został przełożony na 22 czerwca. Kolejne spotkanie średzianie z Akademią Reissa Poznań mieli zaplanowane na najbliższy wtorek. Już jednak wiadomo że i do tych zawodów nie dojdzie.
Juniorzy młodsi i orlicy młodsi to jedyne dwie drużyny Polonii, które występują w grupach mistrzowskich. Pozostałe zespoły naszego klubu tj. trampkarze, młodzicy, orliki starsze i żaki początek rozgrywek zaplanowany mają na weekend 6/7 kwietnia. Patrząc jednak na stan boisk, które nadal pokrywa śnieg można mieć duże obawy co do możliwości rozegrania tych spotkań.
Kiedy znów będzie można się emocjonować meczami o stawkę? Nie wiadomo. Trzeba mieć nadzieję że do pierwszego kwietniowego weekendu śnieg stopnieje i piłkarze po długiej przerwie zimowej wrócą do walki o ligowe punkty.
Najnowsze aktualności
-
W poniedziałek 19 kwietnia zespół juniorów starszych udał się na kolejny mecz ligowy do Szamotuł. Spotkanie to miało sie odbyć w pierwotnym terminie w sobotę 17 kwietnia, jednak ze względu na Żałobę Narodową zostało przeniesione na ten nietypowy termin. Sredzianie mogli pokusić się o dobry wynik, jednak nie umieli wykorzystać gry w przewadze i niestety przegrali z MSP Szamotuły 2:1, prowadząc do przerwy 1:0.