14.10.2012
Młodzicy wygrali z Orlikiem MiłosławW sobotę 13 października zespół młodzików Polonii Środa rozegrał kolejny mecz ligowy. Tym razem nasi młodzi zawodnicy udali się do Miłosławia na mecz z miejscowym Orlikiem. Po naprawdę dobrej grze Poloniści pokonali rywali na ich boisku 5:1, prowadząc do przerwy 1:0.
Spotkanie zostało rozegrane przy słonecznej lecz chłodnej aurze. Takie warunki jednak nie przeszkodziły drużynie Polonii na rozegranie dobrych zawodów. Poloniści od pierwszych minut meczu zdecydowanie przeważali i przewyższali rywala praktycznie pod każdym względem. Bardzo ambitnie grający natomiast gospodarze bardzo dobrze się bronili praktycznie całym zespołem. Taki obrót sprawy utrudniał zdobycie bramek przez Polonię, która do pola karnego budowała bardzo dobre sytuacje. W naszym zespole brakowało jednak postawienia kropki nad „i” w postaci zdobycia bramki. Swoich sytuacji nie wykorzystali Maciej Chudy, Bartosz Bartkowiak, Wojciech Łuczak oraz Kacper Grabowski. Co nie udawało się z gry w końcu udało się w 20 minucie po wykonaniu rzutu wolnego. Do piłki podszedł Bartosz Bartkowiak, który mocno uderzył na bramkę. Bramkarz gospodarzy popełnił przy tej interwencji błąd i piłka wpadła do siatki. Ta zdobyta bramka jeszcze bardziej dodała sił zawodnikom Polonii, którzy grając bardzo widowiskowo i z pomysłem ciągle napierali na bramkę Orlika. Gospodarze mieli także swoją szansę po błędzie naszego bramkarza, lecz jej nie wykorzystali. Do przerwy Polonia po dobrej grze prowadzi tylko 1:0.
W drugiej części meczu trener Robert Halaburda, który w zastępstwie prowadził młodzików w tym spotkaniu dokonał kilku roszad w składzie. Zmiany te ożywiły jeszcze bardziej mecz. I już w 4 minucie po przerwie Polonia podwyższyła na 2:0. Na indywidualną akcję zdecydował się Bartosz Bartkowiak, który wymanewrował kilku przeciwników i będąc już w polu karnym mógł uderzać na bramkę, lecz zachował się bardzo dojrzale i wystawił piłkę Maciejowi Chudemu, który dopełnił tylko formalności uderzając piłkę do pustej bramki. Dwie minuty później po dośrodkowaniu Bartosza Bartkowiaka Kacper Gołębiewski uderzeniem głową zdobywa trzecią bramkę dla Polonii. W 47 minucie po rzucie rożnym wykonywanym przez Kacpra Grabowskiego Maciej Chudy uderza na bramkę, lecz obrońca tak niefortunnie trafia w piłkę, że kieruje ją do własnej siatki. W 53 minucie na 5:0 podwyższa Maciej Chudy, którego uderzenie z dystansu jest nie do obrony, a piłka po odbiciu się od słupka po raz kolejny wpada do bramki. Niestety rozluźnienie w grze naszych graczy doprowadza do straty bramki, gdzie rezerwowy bramkarz Filip Górski przegrywa pojedynek jeden na jeden z napastnikiem Orlika. Do końca meczu wynik już się nie zmienia i Polonia jak najbardziej zasłużenie pokonuje zespół Orlika Miłosław na jego boisku w stosunku 5:1.
Wszystkich zawodników Polonii należy pochwalić za ich duże zaangażowanie w tym spotkaniu oraz momentami bardzo dobrą grę. Młodzicy potrafili długo utrzymywać się przy piłce i budować akcje zmieniając ciężar gry z prawej na lewą stronę i odwrotnie, oraz grać kombinacyjnie wykorzystując przy tym co raz lepszą swoją technikę użytkową. Postępy w grze naszych młodych zawodników są co raz bardziej widoczne i miejmy nadzieję iż zaowocuje to w przyszłości dobrymi wynikami.
Polonia wystąpiła w składzie:
Łukasz Spychała – Kacper Gołębiewski, Patryk Ratajczak, Jakub Maliński – Kacper Grabowski, Bartosz Bartkowiak, Grzegorz Małolepszy, Wojciech Łuczak, Maciej Chudy.
Na zmiany wchodzili: Filip Górski, Bartosz Widera, Kacper Szymczak, Szymon Szkudlarek, Krzysztof Nakonieczny, Jakub Ratajczak, Marcel Graczyk, Kacper Furmanek.
Najnowsze aktualności
-
Najwyższa i najbardziej prestiżowa klasa rozgrywkowa dla piłkarskiej młodzieży w Wielkokpolsce to Wielkopolska Liga Juniorów Starszych. W niej właśnie drużyna trenera Roberta Halaburdy zbierała cenne doświadczenie, które z pewnością zaprocentuje w przyszłości zawodnikami mogącymi zasilić pierwszy zespół Polonii.