31.12.2012
Młodzicy również ze Złotą Podkową RacotuW piątek 28 grudnia drużyna młodzików wybrała się na turniej halowy o Złotą Podkowe do Racotu. W turnieju wzięło udział 10 zespołów podzielonych na dwie grupy. Grupa A: PKS I Racot, Adalbertus Dalewo, Polonia Środa Wlkp., Korona Piaski, Junior Drobnin. Grupa B: As Czempiń, Kania Gostyń, LZS Głuchowo, PKS II Racot, Helios Bucz.
Mecze odbywały się na pełnowymiarowej hali sportowej i trwały po 10 minut.
W pierwszym meczu spotkała się z drużyną z Piasków. Przez całe spotkanie Polonia kontrolowała grę jednak brakowało wykończenia. Polonia wygrywa tylko 1:0 po bramce Kacpra Gołębiewskiego ale najważniejsze jest zwycięstwo. Kolejnym rywalem średzian okazała się drużyna z Drobnina. Przeciwnicy nie zagrozili ani razu pod naszą bramką a w ataku w końcu zaczęli strzelać Bartek Bartkowiak i Mateusz Wujek. Ostateczny wynik spotkania to 3:0 dla polonistów. W trzecim meczu grupowym średzianie spotkali się z drużyną gospodarzy PKS I Racot. Po pierwszych wygranych meczach przez gospodarzy zanosiło się na bardzo ciekawy mecz, mecz o pierwsze mijesce w grupie. Jednak po raz kolejny to Polonia przez całe spotkanie miała przewagę. Świetnie w obronie spisywali się Kacper Gołębiewski i Patryk Sokowicz. Wynik spotkania 2:0 dla Polonii po bramkach Bartkowiaka i Wujka. W ostatnim spotkaniu grupowym Polonia zmierzyła się z najsłabszą drużyną całego turnieju Adalbertusem Dalewo. Zgodnie z założeniami trenera Haremskiego chłopcy mieli od początku zaatakować przeciwnika i szybko strzelić bramkę. Tak też się stało i już po 4 minutach mamy 3:0 dla Polonii po bramkach Wujek dwie i Bartkowiak jedną. To pozwoliło na wprowadzenie zawodników rezerwowych. Wynik spotkania nie uległ już zmianie to Polonia zagra w finale z Kanią Gostyń.
Wydawało się że drużyna z Gostynia będzie trudnym rywalem dla naszych chłopców. Nic bardziej mylnego. CHłopcy wyszli do tego spotkania bardzo zmotywowani i skupieni, chcąc wygrać cały turniej. Spotkanie finałowe przebiegało pod dyktando polonistów. Drużyna z Gostynia nie zagroziła naszej bramce. Mecz finałowy okazał się najłatwiejszym meczem w całym turnieju. Pewne zwycięstwo 4:0 po hat-tricku Bartka Bartkowiaka i jednej bramce Mateusza Wujka.
A więc złota podkowa Racotu trafia w ręce średzian. Warto dodać że Bartek Bartkowiak został zasłużenie wybrany najlepszym zawodnikiem turnieju. Turniej w Racocie okazał się chyba pierwszym w historii w którym Polonia nie straciła żadnej bramki. To wszystko dzięki dobrej grze w obronie i naszego bramkarza Łukasza Spychały.
Polonia zagrała w składzie: Spychała, J. Ratajczak, Skibiński, Sokowicz, Graczyk, Furmanek, Wujek, Bartowiak, Gołębiewski.
Najnowsze aktualności
-
12.05.2025
Zwycięstwo w Chorzeminie (2011)
Dobry weekend ma za sobą Polonia 2011, która wygrała oba swoje mecze. Pierwszy zespół na wyjeździe wygrał 4:2 (4:0) z Orkanem Chorzemin. Nasz zespół prowadził już 4:0, ale tuż przed przerwą czerwoną kartkę obejrzał strzelec jednej z bramek Wojciech Śnitko i Poloniści musieli sobie radzić w osłabieniu. Zawodnicy dobrze się jednak spisali, wywożąc z Chorzemina trzy punkty. Gole strzelali wcześniej wspomniany Śnitko, a także Giovani Henriquez-Gajda, Oskar Różewicz oraz Jan Jankowiak. Drugi zespół odniósł pierwsze wiosną zwycięstwo w 1. lidze okręgowej. Polonia na własnym boisku po pełnym goli spotkaniu wygrała 7:4 (2:2) z MKS-em Trzemeszno.
-
12.05.2025
Zwycięstwo w Pobiedziskach (2010)
Polonia 2010 II w sobotę odniosła cenne zwycięstwo po dwóch z kolei porażkach. Nasz zespół wygrał 4:2 (3:1) w Pobiedziskach z miejscowym Huraganem. Gole strzelali Jan Muszyński, Kamil Zenker, Dawid Buczma, Marcel Kaleta. Podopieczni Kornela Ladrowskiego przesunęli się na szóste miejsce w ligowej tabeli.
-
12.05.2025
Polonia ucieka peletonowi (2010)
Dwa przekonujące zwycięstwa odniosła w weekend Polonia 2010. W sobotę pierwszy zespół pewnie pokonał 3:0 (1:0) dotychczasowego wicelidera rozgrywek - GES Poznań i powiększył swoją przewagą nad innymi drużynami w ligowej tabeli. Na ten moment Poloniści mają sześć punktów przewagi nad Wartą Poznań i osiem na GES-em. Druga drużyna w meczu 2. ligi wojewódzkiej wygrała na wyjeździe 4:1 z Canarinhos Skórzewo.
-
12.05.2025
Wyjazdowy remis z liderem (2009)
Dużych emocji dostarczył wyjazdowy mecz Polonii 2009 z liderem 1. ligi wojewódzkiej B2 - Górnikiem Konin. Spotkanie zakończyło się remisem 2:2 (1:1). Jako pierwsi na prowadzenie wyszła Polonia po golu Michała Mężyńskiego, ale już po trzech minutach gospodarze wyrównali. Remis utrzymywał się do 76. minuty, kiedy to zawodnik Górnika pokonał Wiczyńskiego. Do remisu w doliczonym czasie gry doprowadził jednak Benjamin Wałuszko.
-
12.05.2025
Warta nie dała szans (2008)
W meczu lidera i wicelidera rozgrywek 1. ligi wojewódzkiej B1 zespół Warty Poznań nie dał szans Polonii Środa Wielkopolska. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem Zielonych 5:1 (2:0), a jedynego gola dla Polonistów strzelił bezpośrednim strzałem z rzutu wolnego Juliusz Gawlikowski. Mimo porażki nasz zespół utrzymuje drugie miejsce z przewagą pięciu punktów nad trzecią Calisią 14 Kalisz.
-
12.05.2025
Akademia: Raport ligowy (10/11.05.2025)
Weekend 10/11 maja owocował w mecze na szczycie ligowych tabel. Polonia 2008 przegrała 1:5 z Wartą Poznań, ale już więcej powodów do radości mieli młodsi koledzy. Polonia 2009 zremisowała 2:2 z liderem rozgrywek Górnikiem Konin. Świetnie spisała się Polonia 2010, która pokonała 3:0 GES Poznań. Ważne zwycięstwa odniosły też Polonia 2011, Polonia 2012 oraz Polonia 2013.
-
10.05.2025
Orły odleciały bez punktów
W kolejnym meczu ligowym piłkarze trzeciego zespołu seniorów Polonii Środa na własnym boisku Orły Komorniki 4:1 (3:0). Poloniści byli bardzo skuteczni na początku spotkania i już w 22. minucie prowadzili 3:0 po dwóch golach Bartosza Szwałka i jednym Kacpra Cyki. Druga połowa była już bardziej wyrównana, z momentami przewagi gości, którzy w 68. minucie złapali kontakt. W 87. minucie ich nadzieje ugasił Radosław Czech, ustalając wynik meczu.
-
10.05.2025
Skuteczna Gedania zabiera punkty
W 29 kolejce ligowych zmagań piłkarze Polonii Środa podejmowali na własnym boisku Gedanię Gdańsk. Dla podopiecznych Macieja Rozmarynowskiego rozpędzonych po awansie do finału Wielkopolskiego Pucharu Polski mecz ten był równie istotny ze względu na wyniki innych spotkań i szansę dogonienia ligowej czołówki.