31.05.2010
Młodzicy pokonali Wartę PoznańW sobotę przy pięknej słonecznej pogodzie, zespół Młodzików Polonii Śr. Rozegrał na własnym boisku mecz z renomowanym zespołem Warty Poznań. Poloniści pokazali, że stanowią silną drużynę mogącą wygrywać z najlepszymi zespołami pięknym i w pięknym stylu pokonali przeciwników 2:0.
Od pierwszego gwizdka sędziego nasz zespół bardzo odważnie przedostawał się pod bramkę rywali stwarzając groźną sytuacje i wreszcie w około 15 minucie gry Szymon Chudy uderzył piłkę przelobowując ja nad bramkarzem i wynik brzmiał 1:0. Do końca pierwszej połowy pomimo zaciętej i miejscami bardzo ostrej gry wynik nie uległ zmianie. W drugiej części meczu obraz gry się nie zmienił, szybkie akcje z obydwu stron boiska, twarda gra lecz nasi świetnie dysponowani obrońcy udaremniali poczynania rywali, którzy w niektórych sytuacjach byli wręcz bezradni. W 10 minucie drugiej połowy Michał Górzański oddając bardzo mocny strzał w same tzw. „okienko” rozwiał nadzieje kolegów z Warty Poznań na wyrównanie. Po stronie bramki w zespole rywali zaczęła się nerwowa atmosfera, nie mogąc pogodzić się z wynikiem młodzi piłkarze często faulowali naszych zawodników i wdawali się w dyskusje z sędzią spotkania.
Mecz zakończył się wynikiem 2:0 dla Polonistów.
Trener J. Światek:
Muszę pochwalić chłopaków którzy zagrali bardzo dobry mecz z tak trudnym rywalem ale należy wymienić nazwiska tych którzy w tym meczu stanowili zaporę nie do przebicia dla rywali – obrońców. Piotra Skrobosinskiego, Adama Grafowskiego, Pawła Drzewieckiego, Filipa Johanowicza, oraz świetnie dysponowanego bramkarza Dawida Machajewskiego.
Zagrali;D. Machajewski, P. Skrobosinski, A. Grafowski, A. Skrobosiński, P. Drzewiecki, K. Kubiak, F. Johanowicz, Sz. Chudy, J. Malusiak, M. Górzański, J. Kujawa, W. Walkowiak,
R. Kościelniak, J. Chmielewski, A. Brzóstowicz.
Najnowsze aktualności
-
W sobotę 31 października juniorzy starsi udali się na pojedynek z zespołem Poznaniaka Poznań. Mecz odbył się w Poznaniu na boisku ze sztuczną trawą przy sztucznym oświetleniu. Bardzo ciekawie zapowiadający się pojedynek zakończył się niestety porażką naszej drużyny 6:3, mimo prowadzenie do przerwy 2:3.