11.09.2011
Młodzicy pokonali KleszczewoW sobotę 10 września zespół młodzików na własnym boisku rozegrał drugie spotkanie mistrzowskie. Do Środy zawitała drużyna Clescevii Kleszczewo. Nasi młodzi zawodnicy pokonali przeciwników 2:0. Natomiast w drugim meczu w naszej grupie Warta Poznań wygrała z Szóstką Śrem 1:0.
Poloniści rozpoczęli spotkanie w bardzo dobrym stylu. Od samego początku meczu objęli zdecydowaną przewagę, czego efektem były groźne akcje pod bramką gości. Trzykrotnie w pierwszych minutach na listę strzelców mógł się wpisać Maciej Chudy, jednak u naszego gracza zabrakło zimnej krwi na pokonanie bramkarza. W 7 minucie ładna akcja Polonistów prawą stroną kończy się nietrafieniem w piłkę na 2 metrze przez Mateusza Wujka. W końcu w 13 minucie Maciej Chudy wykorzystuje dobre podanie od Bartosza Bartkowiaka i zdobywa pierwsza bramkę w meczu. Przewaga Polonistów jest bardzo duża, co powoduje iż Kleszczewo jest zepchnięte do defensywy i bardzo rzadko przechodzi na naszą połowę boiska. W tej części gry swoje szanse na podwyższenie wyniku mieli jeszcze Grzegorz Małolepszy, Bartosz Bartkowiak i Maciej Chudy lecz zbyt indywidualne zachowania pod bramką przeciwnika naszych graczy nie zaowocowały kolejnymi bramkami. Do przerwy mimo dużej przewagi młodzicy prowadzą tylko 1:0.
Po przerwie Poloniści także byli zespołem, który prowadzi grę. Jednak zbyt dużo akcji jest rwanych i szarpanych. Na dodatek Poloniści w zbyt łatwy sposób tracą piłkę poprzez niedokładne podania. W 37 minucie po faulu na Macieju Chudym w polu karnym sędzia dyktuje rzut karny. Do wykonania jedenastki podchodzi sam poszkodowany, który uderza zbyt słabo aby pokonać bramkarza. Goście po tym obronionym karnym poczuli, że mogą pokusić się o zdobycie bramki i śmielej zaatakowali. Dobrze jednak spisywała się nasza defensywa i nie dopuszczała przeciwnika w obręb naszego pola karnego. W 42 minucie po ładnej akcji Wojciech Łuczak zdobywa drugą bramkę dla Polonii. W międzyczasie trzykrotnie z dystansu próbował zaskoczyć bramkarza Bartosz Bartkowiak, lecz jego uderzenia były bardzo niecelne. Pod koniec meczu jedyny celny strzał na nasza bramkę oddają zawodnicy z Kleszczewa, lecz Łukasz Spychała pewnie łapie silne uderzenie z rzutu wolnego. Wynik już nie ulega zmianie i Poloniści odnoszą drugie zwycięstwo w lidze. Zwycięstwo jest jak najbardziej zasłużone, lecz w spotkaniu tym bardzo widoczna była w wykonaniu naszych graczy nieskuteczność pod bramką rywala.
Następny mecz Poloniści zagrają także na własnym boisku w sobotę 17 września o godz. 11.00, a przeciwnikiem będzie zespół Warty Poznań.
Polonia zagrała w składzie:
Łukasz Spychała – Jakub Włodarz, Patryk Ratajczak, Kacper Furmanek – Filip Lesiński, Adam Wojtysiak, Jakub Maliński, Bartosz Bartkowiak, Grzegorz Małolepszy – Mateusz Wujek, Maciej Chudy.
Na zmiany wchodzili: Kacper Szymczak, Filip Radek, Adam Kaczor, Bartosz Widera, Arkadiusz, Cywiński, Wojciech Łuczak.
Najnowsze aktualności
-
Przed naszymi podopiecznymi kolejny weekend pełen piłkarskich zmagań. W sobotę ważny mecz rozgrają nasze juniorki, który w przypadku zdobycia punktu z Medykiem II Konin mogą zapewnić sobie awans do Centralnej Ligi Juniorek. Polonia 2009 będzie chciała wrócić na zwycięską ścieżkę po środowej porażce. Rywalem naszego zespołu będzie Przemysław Poznań.
W niedzielę nasze zespoły w ligach wojewódzkich grać będa na wyjeździe. Polonia 2008 zmierzy się z Mieszkiem Gniezno, Polonia 2011 będzie rywalizować z AP Reissa Poznań, a Polonia 2013 o trzy punkty zawalczy z Lubońskim KS Luboń.
-
W środę zaległy mecz 1. ligi wojewódzkiej rozgrywała Polonia 2009, która udała się do Opalenicy, gdzie zmierzyła się z liderem rozgrywek - zespołem AP Reissa Poznań. Początek meczu ułożył się idealnie dla naszego zespołu, bo w 21. minucie do siatki trafił Benjamin Wałuszko, a w 27. minucie zawodnik gospodarzy został ukarany czerwoną kartą. Po przerwie wydarzyło się jednak coś, czego nikt się nie spodziewał. Grająca w osłabieniu drużyna AP Reissa w 47. i 56. minucie trafiła do bramki, wychodząc na prowadzenie, którego nie oddała już do końcowego gwizdka.
-
We wtorek i środę Polonia 2012 rozgrywała zaległe mecze 1. ligi wojewódzkiej i 1. ligi okręgowej, które w pierwotnym terminie nie odbyły się z powodu zalania boiska. Mecz ligi wojewódzkiej dostarczył dużych emocji, bo choć Polonia prowadziła już 2:0 po golach Kacpra Lecieja i Jakuba Jackowa to goście zdołali doprowadzić do remisu. Dopiero w ostatniej minucie gola na wagę trzech punktów dla naszego zespołu strzelił Szymon Kempski. W meczu 1. ligi okręgowej Poloniści wygrali już pewnie 7:2 z zespołem LPFA Poznań/Gniezno.