22.10.2018
Minimalna porażka z Włókniarzem (2001/02)W niedzielę 21.10.2018 r. na własnym boisku zespół juniorów starszych Polonii Środa podejmował zespół Włókniarza Kalisz. Pierwszy mecz przegraliśmy w Kaliszu 6:0. Włókniarz to bardzo dobry zespół funkcjonujący w pełnej świadomości dalszej gry w seniorach, mający w swoim zespole zawodników grających w I zespole w III lidze.
Mecz rozpoczynamy bardzo uważnie, ale z chęcią gry. Dobrze reagowaliśmy na błędy i odbiór piłki. Było widać dzisiaj naszą dobrą dyspozycję, dobrze się przesuwaliśmy i kreowaliśmy grę mogącą się podobać. W 16 min Michał Madaj wykorzystuje błąd obrony i zza pola karnego po przejęciu piłki zdobywa bramkę na 1:0. Dokumentując dobry okres swojej gry i całego zespołu. Niestety 17 min. pada bramka wyrównująca i jest 1:1. W 21 min po zamieszaniu w polu karnym Włókniarz ma rzut karny i zamienia go na bramkę na 1:2. Takim wynikiem kończy się pierwsza część spotkania
W przerwie szereg informacji dotyczących przebiegu meczu i naszej postawy. Pamiętając o tym że przeciwnik to silny rywal mamy nadal realizować założenia i dalej grać tak ambitnie. Za I połowę duże brawa dla wszystkich a troszkę większe dla szalejącego w środku pola Bartka Grabarkiewicza, który z Krzysztofem Kozłowskim i Oskarem Janosiem dobrze się uzupełniali. Początek II połowy i mamy kolejną świetną okazję w 46 min. ale piłka uderza w słupek i tocząc się wzdłuż linii bramkowej zostaje złapana przez bramkarza gości. Dalej odważnie prowadzimy grę stwarzając sobie kolejne sytuacje bramkowe. Piękna gra każdego z zawodników pozwalała na radość mojego serca. Byłem dumny z naszej postawy i w jaki sposób realizowaliśmy pomysł na grę. Co się odwlecze to nie uciecze gdy w 77 min. oskrzydlającą akcję z prawej strony rozpoczął Damian Kaczmarski, zza linii pola karnego na wysokości rzutu rożnego wrzuca piłkę w pole karne bramkarz gości mija się z piłką a grający dzisiaj na pozycji nr 10 Oskar Janoś uderzeniem zdobywa bramkę na 2:2. Przeciwnik podrażniony stwarza sobie trzy setki ale świetna postawa bramkarzy tak jak w I połowie Dawida Nyczaka tak w drugiej Piotra Wiśniewskiego uchroniła nas od utraty bramki. Świetne interwencje Panowie. Idziemy za ciosem i w 80 min przed polem karnym na indywidualną akcję decyduje się Bartek Grabarkiewicz mijając dwóch rywali trzeci w polu karnym fauluje Bartka i Pan Sędzia dyktuje karnego. Piłkę na 11 m ustawia Michał Madaj i będąc dzisiaj w dobrej dyspozycji nasz zawodnik pokonuje bramkarza gości i wychodzimy na prowadzenie 3:2. W końcowej części meczu Kalisz mocno nas przycisnął i w 86 min doprowadza do remisu 3:3. W 90 min. zawodnik Włókniarza wychodzi do podania diagonalnego za naszą linię obrony i wychodzący z bramki Piotrek zderza się z przeciwnikiem co Pan Sędzia zamienił na podyktowanie rzutu karnego. Tracimy 4 bramkę i przegrywamy spotkanie 3:4. Piłka to gra zespołowa a dzisiaj byliśmy zespołem żyjącym swoją grą i z wielkim postanowieniem wygranej.
Polonia wystąpiła w składzie: Nyczak Dawid (Br), Łuczak Wojciech, Grześkowiak Jędrek, Grabarkiewicz Bartosz, Biskup Franciszek, Kozłowski Krzysztof, Włodarczak Bartosz, Maliński Kuba, Gościniak Miłosz, Janoś Oskar, Madaj Michał
Rezerwa: Wiśniewski Piotr (Br) , Mostowski Dawid, Kaczmarski Damian, Widera Bartosz .
Najnowsze aktualności
-
28.10.2009
Historia średzkiej piłki cz. 2- lata 30- te
Przed tygodniem przedstawiliśmy Wam początki naszej Polonii sięgające 1919 roku. Ukazaliśmy pierwsze sukcesy piłkarzy, a także tworzenie się struktury organizacyjnej w latach 20-tych. W dzisiejszej części przedstawimy rywalizację największych średzkich drużyn i sukcesy średzkiej piłki w latach 30- tych.
-
31.10.2009
Walka o utrzymanie się w czołówce
Ostatnia ligowa kolejka bardzo wyrównała różnicę punktową dzielącą drużyny z czołówki tabeli. Przegrane Polonii w Luboniu, a także Leśnika w Komornikach spowodowały, że Nordenia awansowała na drugie miejsce, a pierwszą trójkę dzieli tylko jeden punkt.
-
25.10.2009
Trampkarze I wygrywają na zakończenie
Na swój ostatni mecz ligowy w tym roku Trampkarze I udali się do Gniezna. Pierwsze spotkanie między tymi drużynami zakończyło się pewnym zwycięstwem naszej drużyny 6:1, dlatego też nasi chłopcy jechali tam po pewne wydawałoby się 3 punkty.
-
26.10.2009
Podsumowanie XII kolejki
Ostatni weekend nie był najlepszy w wykonaniu naszej pierwszej drużyny. Mimo, że chłopacy nie zagrali najgorszego meczu musieli uznać wyższość Lubońskiego FC. Niestety proste i niewymuszone błędy w grze obronnej spowodowały, że poloniści wrócili do Środy bez punktów.