15.01.2011
Minimalna porażka z Wartą PoznańW rozegranym dziś w Poznaniu meczu sparingowym pierwszoligowa Warta Poznań pokonała Polonię Środa 1:0(1:0), po bramce w 31 minucie Piotra Reissa.
Polonia Środa :
Adrian Szkudlarek(46.Robert Reszka) - Paweł Przybyłek(46.Adam Nowicki) Mikołaj Michalak(60.Paweł Przybyłek) Łukasz Ratajczak Kamil Krawczyk- Mateusz Pluciński (46.Bartosz Pluciński) Piotr Loba( 46.Patryk Szafarczyk) Dawid Lisek(46. Damian Ludwiczak) Marcin Michałowski(46.Adrian Markiewicz) -Marcin Duchała (46.Krystian Pawlak) Kamil Krajewski (60. Marcin Duchała).
Warta Poznań :
Łukasz Radliński (46 Adrian Lis) - Maciej Wichtowski, Piotr Kieruzel, Przemysław Otuszewski, Rafał Kosznik, Paweł Iwanicki, Alain Ngamayama, Marcin Wojciechowski, Michał Ciarkowski, Piotr Reiss, Zbigniew Zakrzewski
W drugiej połowie w zespole Warty zagrali jeszcze:
Mpako Zerah, Fábio Cléverson, Kamil Witkowski, Jakub Budzyń i Damian Pawlak.
Mimo wczorajszego wystepu w Remes Cup Ekstra poznaniacy zagrali dziś w pełnym składzie przeciwko naszemu zespołowi. Poloniści jednakże nie przestraszyli się znanych nazwisk i zagrali w dzisiejszym meczu zupełnie bez kompleksów.
W pierwszej połowie średzianie zagrali w podstawowym składzie i mimo, że poznaniacy mieli przewagę w polu poloniśći raz po raz kontratakowali . Efektem tych ataków były dobrze wykonywane przez Mateusza Plucińskiego rzuty rożne oraz grozny strzał Piotra Loby po tym jak najpierw sam sobie wywalczył piłkę w środku pola. W 31 minucie Warta objęła prowadzenie po kontrataku i serii błędów naszych obrońców . Skutecznym strzelcem jedynej dziś bramki był niezawodny Piotr Reiss.
W drugiej połowie Polonia zagrała w mocno zmienionym składzie ale także w tej części gry nasi piłkarze bardzo skutecznie bronili dostępu do własnej bramki. Jedyne groźne sytuacje warciarze stworzyli sobie oddając strzały zza linii pola karnego . Grający w tej części gry w bramce Polonii Robert Reszka spisywał się jednak bardzo dobrze i poznaniacy nie strzelili juz więcej bramek. Gola za to zdobyli poloniśći , gdy po zgraniu głową przez Krystiana Pawlaka pieknym lobem popisał się Bartek Pluciński . Niestety sędzia boczny zasygnalizował pozycję spaloną Bartka i ta piękna bramka nie została uznana.
Ostatnie pietnaście minut było bardzo ciekawe gdyż nasz zespół zachęcony przez trenera Mariusza Bekasa przeszedł do bardziej agresywnej gry. Mimo korzystnych sytuacji strzeleckich z obu stron żadna bramka jednak nie padła i mecz zakończył się zasłuzonym zwycięstwem Warty Poznań 1:0.
Na tle renomowanego rywala poloniści zaprezentowali się bardzo dobrze , właściwie nalezy pochwalić wszystkich piłkarzy Polonii wystepujących na znakomicie przygotowanej murawie boiska przy Cytadeli. Z powodu kontuzji w naszej druzynie nie mogli wystapić: Łukasz Przybyłek, Marcin Siwek, Piotr Maleszka i Krzysztof Błędkowski.
Nastepny sparing Polonia rozegra w sobotę 22-go stycznia. Naszym rywalem będzie lider trzeciej ligi , grupy wielkopolskiej KP Calisia a spotkanie rozegrane zostanie w Jarocinie i rozpocznie się o 15.30.
Zapraszamy do obejrzenia zdjęć zamieszczonych na stronie Warty:kswarta.pl/index.php
Najnowsze aktualności
-
Mocno musieli się napracować młodzicy starsi Polonii (rocznik 2011), aby przywieść z Książa Wielkopolskiego trzy punkty. Rywale postawili trudne warunki i do przerwy to oni prowadzili 1:0. Po przerwie Polonia mocno zaatakowała i zdobyła w dwie minuty wyszła na prowadzenie, którego nie oddała już do końca spotkania. Drugi zespół bo ciekawym meczu przegrał 3:4 z Talentem Poznań. Poloniści przegrywali już 0:3, ale doprowadzili do wyrównania, jednak to rywalom udało się strzelić decydującego gola.
-
W meczu drugiej i trzeciej drużyny ligi profesjonalnej C2 padł remis 3:3. Długo mecz układał się świetnie dla Polonistów z rocznika 2010, którzy wyszli na prowadzenie już w 13. minucie, a do 75. minuty prowadzili aż 3:0 z UKS AP Reissa Jarocin. Wtedy rywale ruszyli do ataku i w pięć minut zdołali wyrównać wynik spotkania.
-
Polonia 2009 drugi raz urwała punkty zespołowi GES Poznań, który z dużą przewagą prowadzi w ligowej tabeli. Rozegrany na sztucznej trawie mecz zakończył się bezbramkowym remisem. Poloniści zapewnili sobie co najmniej trzecie miejsce w lidze profesjonalnej, a do rozegrania pozostały im dwa mecze - z Mieszkiem Gniezno oraz UKS AP Reissa Kępno.