09.02.2014
Minimalna porażka rezerw z Vitcovią WitkowoW niedzielne popołudnie 9 lutego na boisku hokejowym w Środzie Wlkp. zespół rezerw Polonii stoczył pojedynek sparingowy z III zespołem poznańskiej okręgówki Vitcovią Witkowo. Do przerwy Poloniści prowadzili 1:0 po bramce strzelonej przez Grzegorza Filipiaka prezentując dobrą grę. Jednak w drugiej odsłonie nasi młodzi gracze musieli uznać wyższość wyżej notowanemu rywalowi, tracąc dwie bramki. Ostatecznie mecz zakończyl sie zwycięstwem Vitkovii Witkowo 2:1.
Spotkanie zostało rozegrane na boisku hokejowym w Środzie Wlkp. Oba zespołu mimo dobrych warunków pogodowych mieli w czasie tego meczu problemy z utrzymaniem momentami równowagi, bowiem boisko było bardzo mokre. Na dodatek tego piłka brała bardzo mocny poślizg, co utrudniało zawodnikom grę. Mimo tych problemów mecz stał na dobrym poziomie. W pierwszej połowie podopieczni trenera Roberta Halaburdy pokazali się z dobrej strony, posiadając niewielką przewagę. Poloniści zaskoczyli przeciwników agresywna grą, co przynosiło efekt w postaci dużej ilości strat rywala. W 12 minucie na uderzenie z 16 metra zdecydował się Grzegorz Filipiak, bramkarz strzał ten sparował, a dobitka naszego gracze znalazła już drogę do bramki. Polonia objęła prowadzenie i często próbowała atakować, lecz brakowało dobrego wykończenia akcji. Rywale także znajdowali drogę do naszej bramki, lecz ich uderzenia były niecelne, lub tak jak w ostatniej minucie piłka trafiła w poprzeczkę.
W drugiej odsłonie wyraźniejszą przewagę zdobyli zawodnicy z Witkowa i częściej także atakowali nasze przedpole. W szeregach Polonii wkradł się lekki chaos i dlatego też już nasi gracze nie grali tak agresywnie jak w pierwszej połowie. W 55 minucie bardzo dobrze w bramce Polonii interweniuje Bartosz Kurasiak broniąc podwójne groźne uderzenie rywala. Niestety w 61 minucie tracimy bramkę. Gracz Witkowo wyłuskał piłkę zza linii bramkowej i dograł ją do nadbiegającego kolegi na 8 metr, który zdobył bramkę, w tym czasie wszyscy nasi gracze czekali na gwizdek sędziego bowiem reklamowali wyjście piłki. Arbiter bramkę uznał, a dla naszych zawodników niech będzie to nauka, że gra się do gwizdka sędziego. Trzy minuty później najlepsza sytuacja Polonii w tej części gry. Z prawej strony boiska piłkę w pole karne dogrywa Krystian Olczyk do swojego brata Adriana, lecz nasz gracz nie atakowany przez nikogo z 10 metrów trafia wprost w bramkarza. Ta niewykorzystana sytuacja się zemściła w 72 minucie kiedy to po uderzeniu rywala z dystansu nasz bramkarz paruje piłkę przed siebie na mokrym boisku, a dobitka rywala trafia już do siatki, przy biernej postawie naszej defensywy. Ostatnie 15 minut to już bardzo chaotyczna gra z obu stron. W tym czasie Polonia ma 3 dobre sytuacje wyprowadzając szybkie kontry 3 na 2, lecz za każdym razem brakowało ostatniego dobrego podania. Na 5 minut przed końcem meczu dobrze w naszej bramce ponownie interweniuje Bartosz Kurasiak. W ostatniej minucie meczu Polonia mogła wyrównać, lecz nasz zawodnik został złapany na spalonym. Ostatecznie więc rezerwy Polonii musiały uznać wyższość rywala z okręgówki, przegrywając minimalnie mecz 2:1. Mimo porażki Polonia zostawiła po sobie dobre wrażenie, tocząc prawie przez cały mecz wyrównaną walkę.
Następny mecz sparingowy Polonia II rozegra w najbliższą niedzielę 16 lutego w Poznaniu o godz. 10.00 z kolejnym zespołem z poznańskiej okręgówki Kłosem Zaniemyśl.
Polonia II zagrała w składzie:
I połowa: Bartosz Kurasiak, Przemysław Frąckowiak, Tomasz Kaźmierski, Szymon Grzelak, Arkadiusz Pawlak, Mateusz Stanisławski (25` - Jakub Kurasiński), Grzegorz Filipiak, Piotr Leporowski, Adrian Olczyk, Krystian Olczyk, Maciej Polody (25` - Dawid Fibner).
II połowa: Bartosz Kurasiak, Kacper Wartecki, Mateusz Lipiecki, Szymon Grzelak (68` - Tomasz Kaźmierski), Arkadiusz Pawlak, Mateusz Stanisławski, Jakub Kurasiński, Adrian Olczyk (68` - Fryderyk Haremski), Piotr Leporowski (68` - Grzegorz Filipiak), Krystian Olczyk (68` - Przemysław Frąckowiak), Dawid Fibner (68` - Maciej Polody).
Najnowsze aktualności
-
W Centralnej Lidze Juniorów do lat 15 zadebiutował rocznik 2009 naszego klubu. Nie był to jednak wymarzony debiut. Choć pierwsza połowa była bardzo dobra w wykonaniu naszych zawodników i napawała dużym optymizmem to ostatecznie podopieczni Jakub Budycha i Mateusza Zawalskiego musieli przełknąć gorycz porażki. Nasz zespół uległ Warcie Poznań 0:7 (0:1).
-
Świetny start w piłce jedenastoosobowej zaliczyli trampkarze młodsi Polonii, którzy w 1. kolejce I ligi wojewódzkiej pokonali AP Reissa Poznań 1:0 (1:0). Warto zaznaczyć, iż AP Reissa było w ubiegłym sezonie wicemistrzem ligi wojewódzkiej rocznika 2010 w kategorii młodzik. Bramkę na wagę trzech punktów zdobył już w 3. minucie gry Nikodem Odwrot.
-
Miał to być bardzo intensywny weekend w akademii, ale z powodu wielu przełożeń meczów na wnioski rywali ostatecznie rozegrane zostaną tylko cztery mecze - wszystkie wyjazdowe. Drugą kolejkę rozegrają juniorzy z rocznika 2008, których po wysokim zwycięstwie z Jarotą czeka trudniejsze zadanie - wyjazd na mecz z KKS-em 1925 Kalisz.
Premierowe mecze w sezonie 2023/2024 rozegrają natomiast roczniki 2009, 2010 oraz 2015. Już jutro o godzinie 12:00 rocznik 2009 zadebiutuje w rozgrywkach Centralnej Ligi Juniorów U-15. Podopieczni Jakuba Budycha i Mateusza Zawalskiego zmierzą się w Grodzisku Wielkopolskim z Wartą Poznań.
Trampkarze młodsi (rocznik 2010) zagra w niedzielę na wyjeździe z AP Reissa Poznań, natomiast rocznik 2013 zmierzy się z Warta II Poznań w meczu ligi młodzików młodszych, w której rywalizują chłopcy urodzeni w 2012 roku.