09.05.2011
Minimalna porazka orlikówPOLONIA NOWY TOMYŚL - POLONIA ŚRODA 3 : 2
W sobotę 7 maja zespół Orlików udał się na kolejny mecz grupy mistrzowskiej do Nowego Tomyśla.
Po dotychczasowych wynikach wydawało się , że nasi zawodnicy są zdecydowanymi faworytami i pewnymi kandydatami do zgarnięcia całej puli punktów ale rzeczywistość okazała się zupełne inna.
Wprawdzie przez całe spotkanie to nasi piłkarze mieli zdecydowaną przewagę i o wiele dłużej byli w posiadaniu piłki , to jednak na niewiele się to zdało, bo przeciwnicy trzy razy wyprowadzili ,, zabójcze ‘’ kontry ,które zamienili na bramki. Przy każdej z nich duże błędy popełniła nasza formacja obronna wraz z bramkarzem , bo przy lepszym zachowaniu można było zapobiec tym bramkom.
Nie najlepiej takze byli w tum dniu dysponowani nasi ofensywni piłkarze , którzy z bardzo wielu dogodnych sytuacji wykorzystali tylko dwie – w pierwszej połowie : B. Bartkowiak , a w drugiej : M. Chudy.
Wystarczyło zachować trochę więcej zimnej krwi w polu karnym gospodarzy , a wynik mógłby być odwrotny .Niestety nie zawsze ten kto ma przewagę ,,w polu’’ odnosi zwycięstwo ( zwłaszcza w tak młodym wieku )ale ważną rzeczą jest wyciągnąć wnioski z tej porażki , aby w kolejnych spotkaniach móc się lepiej zaprezentować.
Najbliższą okazją do tego będzie mecz z Wartą P-ń , który będzie rozegrany w najbliższą środę 11.05.11 o godz.18.00. Wszystkich kibiców serdecznie zapraszamy.
Orlicy zagrali w składzie :
Ł. SPYCHAŁA, K. MURAWSKI, K. GOŁĘBIEWSKI , F. GÓRSKI,
P. RATAJCZAK, K. GRABOWSKI, K. SZYMCZAK, F. LESIŃSKI, M. GRACZYK , J. MALIŃSKI, J. WŁODARZ, G. MAŁOLEPSZY, B. BARTKOWIAK, W. ŁUCZAK, K. FURMANEK, B. WIDERA, M. MISZKIEWICZ, A . WOJTYSIAK, M. CHUDY, K. OPOROWSKI, F. RADEK.
Najnowsze aktualności
-
25.08.2011
Młodzicy pokonali Olimpię Warszawa
We wtorek 23 sierpnia zespół młodzików udał się do Błażejewska na kolejny mecz sparingowy. Tym razem przeciwnikiem naszych młodych zawodników był przebywający na obozie zespół Olimpii Warszawa. Spotkanie to zakończyło się zasłużonym zwycięstwem Średzian 4:0.























































