Rewanżową rundę jesiennych rozgrywek zespół juniorów młodszych rozpoczął w Szamotułach z tamtejszą Akademią Piłkarską.

Cała pierwsza połowa w posiadaniu piłki należała do zespołu z Szamotuł, który jednak nie potrafił wypracować sobie choćby jednej sytuacji strzeleckiej. Bardzo dobrze do przerwy w defensywie zagrał nasz zespół, i to spowodowało, że gospodarze do przerwy nie wypracowali sobie żadnej sytuacji strzeleckiej.

Po przerwie gospodarze wymienili czterech zawodników, ale i to niewiele zmieniło na boisku. W 50 minucie zespół gospodarzy objął prowadzenie i Polonia musiała odrabiać starty. Od tego momentu zawodnicy gospodarzy zaczęli zwalniać grę, a nasi zawodnicy przesunęli się do środkowej strefy boiska. Wyrównanie mogliśmy zdobyć po zagraniu Mikołaja Zysa, który ubiegł obrońcę i wychodzącego z bramki bramkarza, jednak jego lob był za mało precyzyjny. W ostatniej minucie meczu mieliśmy jeszcze jedną sytuację na wyrównanie, jednak zbyt chaotycznie zagrał Krzysiu Kaźmierczak, który zamiast podać do nieobstawionego Piotra Skrobosińskiego, sam oddał słaby strzał prosto w ręce bramkarza.  Kolejny mecz Polonia zagra u siebie w sobotę 3 października z Błękitnymi Wronki o 11:00.

Polonia wystąpiła w następującym składzie: bramkarz- Dawid Włodarczak; obrońcy: Adamczyk Adam, Krzysztof Kaźmierczak, Stanisław Kiel, Piotr Skrobosiński; pomocnicy:  Marcin Typański (60’Adam Buczma), Wojciech Leporowski, Szymon Puzicki; atak: Marcin Szymorek (70’ Kacper Gołębiewski, Denis Mutschke, Rafał Kościelniak (Łukasz Buczma).