07.09.2009
Miłe złego początkiW sobotę 5 września zespół juniorów starszych podejmował na własnym boisku drużynę Akademii – Remes Opalenica. Mimo dobrej pierwszej połowy w wykonaniu naszego zespołu, który przegrywał 2:1, mecz zakończył się wysoką porażką 9:2.
Polonia zagrała w składzie:
Robert Reszka - Marek Matysiak, Marcin Falgier (53` - Paweł Andrzejewski), Tomasz Nawracała, Szymon Pawłowski (53` - Michał Okninski) - Adrian Błaszak, Damian Ludwiczak, Piotr Leporowski (83`- Jan Szczesniak), Jakub Podgórny ( 75` - Tomasz Kostecki) - Adrian Markiewicz, Krystian Pawlak (21` - Jakub Wisniewski (65` - Adam Nowicki)).
Spotkanie, które zostało rozegrane na górnym boisku treningowym Polonii toczone było przy padającym deszczu oraz wietrznej pogodzie. Mimo tego Poloniści przystąpili do niego z wielkim animuszem. Pokazali się szczególnie w I połowie na tle rutyniarzy z bardzo dobrej strony. Mimo zaskoczeniu wszystkich kibiców i zespołu gości to Polonia posiadała przewagę od samego początku spotkania. Już w 1 minucie po dobrym prostopadłym podaniu Adrian Markiewicz przegrywa pojedynek sam na sam z bramkarzem. Chwilę później w podobnej sytuacji znajduje się Krystian Pawlak, lecz uprzedza go bramkarz Opalenicy. Polonia gra pewnie, kombinacyjnie, szybko i wysokim pressingiem na przeciwniku, który popełnia dużo błędów. Rozkręceni nasi zawodnicy swoja przewagę udokumentowali w 7 minucie, gdzie po świetnym uderzeniu z dystansu kapitana zespołu Adriana Błaszaka obejmują prowadzenie. I nadal po tej strzelonej bramce atakujemy szkółkę z Opalenicy. Zespół gości natomiast ma problemy z przedostaniem się pod nasza bramkę. Bardzo dobrze w tej fazie gra cała drużyna Polonii. W środku pola dużo walczą nasi pomocnicy, co powoduje, że Opalenica nie może się połapać w swojej grze. W 14 minucie ponownie szybka akcja Markiewicza zostaje przerwana wybiegiem bramkarza. 2 minuty później rzut wolny z prawej strony omal nie kończy się bramką dla Polonii. Mocna piłkę w pole karne wrzuca Matysiak, którą nikt nie dotyka z linii bramkowej wybijają obrońcy. W 18 minucie ponownie doskonałe uderzenie z dystansu Adriana Błaszaka, z trudem broni bramkarz gości, wybijając piłkę na rzut rożny. Dośrodkowują ją Adrian Błaszak a uderzenie głową Damian Ludwiczaka przechodzi obok bramki. W 19 minucie bramkę zdobywa Krystian Pawlak, ale sędziowie odgwizdują spalonego. Minutę później w wyniku walki o piłkę kontuzji doznaje Krystian Pawlak, który musi opuścić boisko. Zmienia go Jakub Wiśniewski. I tez od tej zmiany trochę lepiej zaczynają grać gości, którzy stwarzają 2 sytuacje strzeleckie, ale dobrze w bramce broni Robert Reszka. W 30 minucie spotkania Marek Matysiak wykonuje rzut wolny w okolicy pola karnego, lecz jego mocne uderzenia trafia w mur. Chwilę później w sytuacji sam na sam z bramkarzem jest Piotr Leporowski, lecz znowu dobrze broni zawodnik z Opalenicy. W 34 minucie goście wykonują rzut różny po, którym oddają strzał na nasza bramkę. Piłka nie zmierza do bramki, lecz trafia w Marka Matysiaka, który tak niefortunnie ja wybija i trafia do naszej bramki. Wynik jest 1:1. Poloniści się nie załamali i stwarzają kolejną świetną akcję z pierwszej piłki, po której obrońcy wybijają piłkę na rzut rożny. Wykonawcą jest Adrian Błaszak, który zgrywa płaską piłkę na 6 metr i niewiele brakowało aby goście także strzelili sobie bramkę, piłka niestety minimalnie przechodzi nad poprzeczką. W 43 minucie uderzenie z dystansu Damian Ludwiczak broni ponownie bramkarz z Opalenicy. Gdy już się wydawała że do przerwy będzie remis, ostatnia akcje szybką przeprowadzają goście. Jedne zawodnik szybko mija jak tyczki naszych 3 obrońców i lekko uderza na bramkę. Przy tej interwencji nie popisuje się nasz bramkarz Robert Reszka, który wypuszcza piłkę z rąk, a ona wpada do bramki. Do przerwy mimo bardzo dobrej gry przegrywa 2:1.
Najnowsze aktualności
-
W sobotę zespół Polonii 2011 udał się do Tuliszkowa, aby rozegrać trzeci turniej halowy w ramach Pucharu Prezesa Wielkopolskiego ZPN. Poloniści odnieśli trzy zwycięstwa w pięciu meczach i podobnie jak SKP Słupca i SMS AP Reissa Ślesin mają na koncie dziewięć punktów. Kolejny turniej za dwa tygodnie.
-
Już dziś zespół Polonii Środa Wielkopolska 2009 rozpocznie zmagania w Młodzieżowych Mistrzostwach Polski do lat 15 w futsalu chłopców w Bielsku-Białej. Podopieczni Jakuba Budycha i Mateusza Zawalskiego trafili do grupy B, w której rywalizować będą z obrońcą tytułu - Rekordem Bielsko-Biała, a także Stalą Mielec oraz AP Kowale.
-
W środę piłkarze Polonii Środa Wielkopolska rozegrali kolejne spotkanie towarzyskie tej zimy. Tym razem poprzeczka dla podopiecznych Pawła Kutyni była zawieszona bardzo wysoko bo rywalem średzkiego zespołu był pierwszoligowy GKS Katowice. Spotkanie odbywało się na boisku ze sztuczną nawierzchnią w Opalenicy.