14.07.2016
Michał Górzyński zostaje w Pogoni SzczecinMichał Górzyński został zawodnikiem Pogoni Szczecin. Średzki napastnik wcześniej był wypożyczony do Pogoni na pół roku z naszego Klubu. Szczeciński klub zdecydował się pozostawić naszego wychowanka w swoich szeregach i od nowego sezonu Michał Górzyński także będzie przybierał barwy tego Klubu.
Michał Górzyński jesienią sezonu 2015/16 w ciągu pół roku w Pogoni Szczecin wystąpił w dwóch spotkaniach III ligi z Vinetą Wolin i Świtem Skolwin. Na boisku spędził w sumie 33 minuty. Z kolei w juniorach starszych Pogoni zaliczył kilka potyczek i zdobył sześć trafień. Najpierw zdobył gola w spotkaniu z Zawiszą Bydgoszcz, a następnie ustrzelił pięć bramek z Górnikiem Zabrze w wygranym prze Pogoń 5:2 meczu.
Jak mówi dyrektor Akademii Piłkarskiej Pogoni Szczecin Dariusz Adamczuk: Przez ten czas udowodnił swoją wartość i zasłużył na to by do nas dołączyć. Swoje wysokie umiejętności potwierdził m.in. w meczu z Górnikiem Zabrze w którym zdobył 5 bramek. Dziękujemy Polonii, że zgodziła się na dołączenie tego zawodnika do naszych szeregów.
Michał Górzyński w nowym sezonie ma występować zarówno w zespole juniorów starszych jak i rezerw które są rywalem średzkiej Polonii w rozgrywkach trzecioligowych. Jak sam mówi: bardzo się cieszę że udało mi się zostać w Pogoni. Wszyscy w Klubie chcieli żebym został na kolejny sezon. Mam nadzieję że spełnię pokładane we mnie nadzieje, a Pogoń będzie miała ze mnie pożytek. Co do meczów z Polonią jeżeli trener będzie mnie potrzebował to ja jestem do dyspozycji. A dla mnie samego byłby to taki dodatkowy dreszczyk emocji zagrać przeciwko swojemu byłemu klubowi.
fot.: Patrycja Smalkowska
Najnowsze aktualności
-
28.10.2010
Zwycięstwo juniorów starszych w Złotowie
W środę 27 października juniorzy starsi rozegrali zaległe wyjazdowe spotkanie XII kolejki Wielkopolskiej Ligi. Przeciwnikiem Polonistów była druzyna Sparty Złotów. Daleka, całodniowa wyprawa okazała się bardzo szczęśliwa, gdyż nasi zawodnicy pewnie pokonali gospodarzy 3:1, po dwóch bramkach Jakuba Wiśniewskiego oraz jednej Piotra Leporowskiego.